Witness - o ile w przypadku smartphonów można dyskutować i przerzucać się argumentami odnośnie tego co jest lepsze a co gorsze i w sumie ciężko jednomyślnie wybrać zwycięzce to w przypadku tabletów sprawa jest prosta:
Ipad -> długo, długo nic -> reszta na androidzie.
Po pierwsze cena - ipad jest tani. Najnowszy Samsung Galaxy Tab 10'1 w wersji podstawowej (16GB) oficjalnie w UK zapremierował z ceną 499GBP, New Ipad też 16GB - 100GBP mniej.
Po drugie ekran (dotyczy tylko najnowszego ipada) - retiny jeszcze nikt nie przebił. W smartphonach chociaż są podróbki retiny polegające na ucinaniu subpixeli. Wtedy z matematycznego punkty widzenia gęstość upakowania pixeli wygląda podobnie.
Po trzecie aplikacje - o ile na smartphony na androidzie coś tam się tworzy bo rynek jest zajebiście duży, to sprawa z tabletami wyglada inaczej. Ipad ma jakieś 98-99% rynku (w krajach cywilizowanych, u nas pewnie jakiś ZTE). Oprogramowania HD przeznaczonego stricte na tablety z androidem jest śmiesznie mała ilość (porównując do oprogramowania przeznaczonego na tablety na iOS-ie). Oczywiście działa wszystko ze smartphonów ale chyba nie to chodzi.
No i ostatnie cena - nowy Ipad 2 16GB to koszt 249-269GBP - czyli jakieś 1300zł. Taniocha.
My już chowamy ipada przed małą, bo trochę "zbzikowała"... generalnie 3 słowo jakie się nauczyła wymawiać to "ipad"
W wieku 20 miesięcy próbuje kupować w appstore i sama sobie ogląda filmiki na youtube, o układaniu puzzli itp. nie wspomnę bo te zna na pamięć.