Trendi to angry birds, twitter, facebook, path, instagr.am i edu koala (podróba memo przeniesiona do andka i przerobiona na do odblokowania klawiszy).

też kiedyś nie rozumiałem fenomenu apple

Możliwe ze miałeś pecha i nigdy nie stykałeś się z gadgetami lepszymi od tych co produkuje apple, druga sprawa to wielu woli ogólnie pojęty mainstream, inni nie, gusta zwyczajnie.

a jakie to gadżety jak można wiedzieć? tylko proszę nic na androidzie..

ten nowy Google asus Nexus 7 tablet (android ale prosto od google więc może deko lepszy) - ponoć jest całkiem niezły... czytałem trochę komentarzy w necie i ludzie bardzo sobie chwalą - co niektórzy nawet twierdzą, że funkcjonalnością przybija nowego ipad-a.

mainstreamem przynajmniej w PL to aktualnie jest android - jakieś 90% rynku. Podejrzewam, że 80% to tani chiński szrot sprowadzany z chin
W UK/US cały czas dominuje iOS ale przewaga już jest minimalna. Więc generalnie ciężko sprzęt appla nazwać mainstreamowym.

Na rynku komputerów PC z windowsem zawsze było mainstreamem. Ruynek smartphonów dąży do tego samego - po małej rewolucji gry apple szturmem przejęło większą część rynku za sprawą genialnego iphone 3 i 4 powoli zaczyna dominować android. I nie da się raczej tego odwrócić.

apple od zawsze było niszowe, dla bardziej wymagających klientów.

Mareczek z uk, expert od Polskiego rynku smarthphonowego/tabletowego lol. haha

Z biuletynu apple'a takie mądrości?

Kurwa wisisz mi kawe plus czyszczenie klawiatury i monitora.

Jebnijcie to do loga na gorze strony.

No ale co, kłamie? Przecież jak na przykład chciałeś telefon z chujowego tworzywa, kompletnie nieodpornego na zniszczenia, który tracił sygnał po wzięciu w rękę w "nieodpowiedni" sposób z planem abonamentowym na 2 lata, przy jednoczesnej gwarancji na samo urządzenie trwającą rok, to nie było chyba za wiele możliwości? Tylko Ajfon cztery.

A to tylko pojedynczy przykład.

Apple niszowe lol

Niszowe to było w latach 90 może, ale i to głównie dlatego, że ich wizja komputerów osobistych 'przegrała' z PC wśród użytkowników nie będących grafikami czy muzykami.

Teraz to taki sam środek mainstreamu jak np. smartfony HTC na Andoridzie różnica jest taka, że marketing Appla idzie na kreowanie 'pro-elo pseudo-elitarności i odrębności'.

zawsze ale niestety lub stety akurat nie teraz. Kilka lat temu to był sprzęt niszowy i nie dla każdego i patrząc na ofensywę androidów w sprzęcie za 100zł, za kilka lat znów wróci na tą pozycję. Niestety apple wojny o najbardziej popularny przenośny system już na pewno nie wygra. Kilka modeli smartphonów, 3 modele tabletów nie są w stanie konkurować z tanim androidowskim szrotem. Smartphony na androidzie to aktualnie tysiące modeli, tablety - to setki.
Dlatego o ile w UK/US/Francji/Niemczech etc. sprzęt apple zawitał chwilowo pod strzechy to w krajach 3-go świata dalej sprzęt z jabłuszkiem to powód do lansu, mimo, że np. koszt samsunga jest nawet wyższy. O czym świadczy nawet to forum gdzie przecież siedzą sami celebryci i nikt się nie przyznaje do pensji poniżej 10k na tydzień. No może oprócz typowego oszołomstwa w stylu kabra czy piszpan którzy zapierdalają gdzieś na taśmie za 4.39zł brutto na godzinę.

A co do danych statytystycznych - to zaraz je znajdę. Akurat siedzę w temacie tylko nie wszystkie potrzebne linki mam w głowie.

proszę bardzo panowie niedowiarki i wszelkiej maści bluzgacze oraz inne oszołomy:
http://gs.statcounter.com/#mobile_os-ww ... 106-201206

klikać o ile ktoś z was potrafi kliknąć to co trzeba.
Może na wszelki wypadek wyjaśnie:
worldwide:
android - ~25%
iOS - ~25%

Przykład kraju rozwiniętego, gdzie iphone nie jest przedmiotem modłów i budowania ołtarzyków, lub z drugiej strony opluwania, lub wklejania obrazeczków z kupami. Sprzęt apple jest traktowany jak zwykły sprzęt - klient kieruje się funkcjonalnością, wygodą, osobistymi preferencjami:
UK:
Android: 23.73%
iOS: 42.81%

US:
iOS: 50%
Android: 39.77%

kraje 3-go swiata, voodoo, zabobony, sprzęt z japkiem to wiadomo droga kupa, do tego jest on cholernie drogi - dlatego na abonament lepiej wziąć o 20% droższego samsuga - trochę się wiesza ale przynajmniej nie ma japka):
Polska (7-krotna przewaga androida):
android: 37.66%
iOS: 5.95%

Ukraine (2-krotna przewaga androida):
Android: 18.35%
iOS: 9.31%

Kenya (na poziomie Polski - 7-8-krotna przewaga androida):
Android: 17.8%
iOS: 2%


rotfl mam z was czasami inreal
Czekam na ripostę szczególnie white-troxa.

ty tak powaznie? iphone 4s jest najdrozszym dostepnym telefonem u kazdego operatora, mimo, ze jest juz outdated w stosunku do obecnych telefonow. i w tym doszukiwalbym sie niskiego udzialu w rynku przez jablko

Marek, wolontariusz-obrońca wielkich korporacji.

Najpierw Sony, teraz Apple.

Ciekawe kto będzie następny, może Coca-cola i śmiech z polaczków którzy piją Pepsi?

jakbyście kupili ipada za połowę pensji to też byście się wkurwiali, że jakiś polaczek może na tabie za 3 stówki z biedry zrobić to samo co wy.

Piszesz o Polsce? Tak zwany pępek świata decydujacy o światowych trendach?

W UK cena samsunga S3 podczas premiery była o 100GBP wyższa niż cena Iphona 4S podczas premiery.
Inna sprawa, że potem o cenie zaczął decydować rynek - popyt/podaż i te sprawy. Jako że Samsung failnął to i cena poleciała na ryj. Aktualnie cenowo oba telefony idą łeb w łeb
Mało kto jednak bierze szajsunga.. biorąc pod uwagę niską sprzedaż, oraz to, że samsung sra nowymi modelami telefonów co 2-3 miesiące, można się spodziewać, że za rok S3 będzie za free w najtańszym abonamencie... Szczególnie jak spodziewali się oszałamiającego sukcesu i naprodukowali tego od cholery - a sądząc po tempie obniżek to tak własnie było...

Zresztą właśnie sprawdziłem ceny - carphonewarehouse.co.uk:
Samsung S3: 549.95GBP
Iphone 4S: 489GBP

white-trox - "jakbyście kupili LED 60' za pół tygodniówki to też byście się wkurwiali, że byle polaczek może obejrzeć identyczny film na czarno-białej "Pobiedia" za kilka stówek".

Chcesz zabrać tron piszpanowi?

Razoth - nie wiem czy wiesz (pewnie nie bo znów pitolisz bez sensu) - Samsung to korporacja równie potężna jak apple, google to też korporacja i przerasta apple pewnie kilkukrotnie.. Więc nie rozumiem jaki to ze mnie obrońca wielkich korporacji

oczywiscie, ze pisze o polsce. w koncu zacytowalem fragment, gdzie wysnules swoje zjebane teorie dlaczego w polsce kupuje sie telefony na adroidzie a nie iphony. proste, telefon na androidzie dostaniesz za zlotowke a iphona za 2,5k

fixed:
tani chiński szrot firmy ZTE lub podobnej (jak byłem w Polsce to widziałem jakie cuda się tam sprzedaje w salonach - marki których nigdy nie miałem możliwości obejrzeć na zachodzi) dostaniesz za złotówkę.
Porównywalny do sprzętu appla telefon na androidzie dostaniesz za porównywalne jak nie większe pieniądze - identycznie jak całym świecie.

A statystyki tylko pokazują jak biednym krajem jest Polska...

A przecież chcieliście mi udowodnić, że apple się nie sprzedaje w Polsce bo jest KUPĄ? Do tego drogą kupą...
A w końcu doszliście do identycznych wniosków - gdyby przeciętna płaca polaka wynosiła 10k na rękę, iphone nie byłby przedmiotem lansu czy hejtowania tylko normalnym smartphonem w przystępnej cenie. Tak jak pozostałe topowe telefony. I za błazenadę/dziecinadę byście uważali wklejanie kup z jabłuszkiem.... tak ja na zachodzie..

Bah... dotarło do mnie, że i tak nie macie wyboru, mieszkając w PL jesteście skazani na smartphony za 1zł i że i tak dalej będziecie hejtować wszystko co dobre i drogie. A że apple w odwrotności do samsunga nie ma nic ze średniej czy niskiej półki więc kupa z jabłkiem najbardziej do nich pasuje. EOT.

Coca-Cola FTW!

Ale mnie jebie Apple, Samsung i Google, po prostu bawi mnie, że robisz za darmowego obrońcę i reklamówkę Apple.

Po prostu zawsze fascynował mnie typ ludzi, którzy wydadzą jakiś tam hajs za sprzęt elektroniczny i zaczynają bronić go do upadłego, promować i szykanować userów innej marki.

Obrona Apple bawi mnie tym bardziej, że jest to firma która po prostu ładuje cudze bebechy (w tym Samsunga czy soft Google) we własne opakowania z aluminium czy szkła w fabrykach Foxconna w Chinach i daje na to rok gwarancji (przez co sama daje o sobie świadectwo słabej jakości wykonania). Dodajmy do tego filozofię przy projektowaniu systemów operacyjnych dla swoich urządzeń, która zamyka się w zdaniu "nasi userzy to debile którzy zrobią sobie krzywdę, jeżeli pozwolimy na zbyt dużo w naszym systemie" i jawi się cały obraz nadgryzionego jabłuszka. A produkty sprzedają się jak ciepłe bułeczki mimo, że chyba właściwie każde urządzenie Apple wydane ostatnio ma jakąś wadę/niedoróbkę fabryczną.

Fenomen.

razoth - ale ja jeszcze mam Samsunga S1 na androidzie - do sprzedania. A za iphone 4S (upgrade) zapłaciłem dokładnie 0.00GBP - dostałem go za free przedłużając abonament.
Widziałem dosyć dokładnie najnowsze modele telefonów na androidzie (m.in. Note, m.in S3) i dalej twierdzę, że do iphonów im daleko (chociaż coraz bliżej).

Więc trzy kule w płot.

Ja tylko zareagowałem na posty hejterów, którzy wklejają durnowate dziecinne obrazeczki bo ich nie stać na jakiegokolwiek smartphona z wyższej półki i całą resztą totalnych bredni wypisywanych przez podobnej maści hejterów, którzy o rynku smartphonów, aktualnych trendach, statystykach etc. wiedzą tyle co świnie o gwiazdach, ale nie omieszkają zabrać głosu...

A produkty sprzedają się jak ciepłe bułeczki mimo, że chyba właściwie każde urządzenie Apple wydane ostatnio ma jakąś wadę/niedoróbkę fabryczną.

no tak a sprzęt konkurencji jest idealny

Dodajmy do tego filozofię przy projektowaniu systemów operacyjnych dla swoich urządzeń, która zamyka się w zdaniu "nasi userzy to debile którzy zrobią sobie krzywdę, jeżeli pozwolimy na zbyt dużo w naszym systemie" i jawi się cały obraz nadgryzionego jabłuszka. Fenomen

jaki wygodny fenomen. zamiast grzebać w sprzęcie, naprawiać niedoskonałości, szukać rozwiązań w necie, tracić czas - jedyne co do ciebie należy to zadbać by... naładować baterię. Większość użytkowników chce po prostu używać a nie naprawiać i jebać się z czyimiś błędami czy ogólnym niedopracowaniem sprzętu.

Zresztą - dopóki nie kupisz, nie poużywasz - nie zrozumiesz.

Obrona Apple bawi mnie tym bardziej, że jest to firma która po prostu ładuje cudze bebechy (w tym Samsunga czy soft Google) we własne opakowania z aluminium czy szkła w fabrykach Foxconna w Chinach i daje na to rok gwarancji (przez co sama daje o sobie świadectwo słabej jakości wykonania).

identycznie jak samsung, Nokia, Sony Ericsonn, etc. etc.

Roznica jest taka ze w UK czy US jesli jestes dlugoletnim klientem albo jest jakis sale to jestes w stanie dostac ip4s za te 0zl czy po prostu grosze. W polsce w takim orange przy abonamencie 150zl dostaniesz wersje 16gb za jedyny 1000zl, 32gb za 1500zl, a przy przedluzeniu umowy masz rabat w wysokosci... 0zl. Dla kogos kto zarabia 1-3k czyli zdecydowanej wiekszosci polakow jest to kosmiczna suma za glupi telefon, ktory w dodatku moze sie spierdolic spadajac z krzesla. :D