Ja mam od 2 lat nexusa 5 i nie miałem ani jednej zwiechy systemu. Te posty mareczka serio nadają się tylko do śmietnika.

rotfl - oo kuźwa... durnie tym razem nie zauważyli/zapomnieli, że przez ostatnią stronę dyskutowaliśmy o tym jak to S2 telefon sprzed 5-6 lat zajebiście działa.

sob - łał, to zmieniam na to co ty

To nie wina tel. tylko aplikacji, sgs2 ma tylko 1gb ram a nie każdy dev patrzy, żeby jego aplikacja nie była zasobożerna.. To jakby mieć pretensję, że na kompie sprzed 5 lat nie chodzą najnowsze gry w 60 fps tylko w 30.. Jak na tamte czasy to sgs2 był mega smartem i tego się trzymajmy. Desire hd, o którym ktoś wspominał mogło mu ssać odwłok z chujowym wyświetlaczem, ekranem i ilością pamięci.
Adekwatnie apl też ma takie problemy jak do staroci wrzuci się coś nowego, to o czym pisałem wcześniej - http://www.komputerswiat.pl/nowosci/sma ... ystem.aspx

Marek nie zmieniaj, bo doznasz szoku pracując na czymś więcej niż 4" a to grozi zawałem. Poza tym pewnie znowu trafisz na uszkodzoną płytę główną i będzie się wszystko zawieszać.

Durne tłumaczenie atherius - a co mnie końcowego użytkownika obchodzi czyja to wina. Kupuję produkt skończony i nie wnikam w takie szczegóły. Albo mi działa wszystko i jak należy, albo działa jedynie część.
Może mam jeszcze mimo, że zapłaciłem za produkt pełną cenę grzebać po forach i co dwa tygodnie przysiąść i ponaprawiać? Pisałem nie chce mi się - zapłaciłem to wymagam by to co kupiłem działało bez problemów i w każdej sytuacji. Tyle.

Ostatnio (ponad rok temu) mi padł 3TB HDD Seageta. Wcześniej SSD Ocz. Tak żebyś miał co wytykać, bo tobie oczywiście nigdy nic nie siadło.
A jeszcze jedno - Z5500 ma strasznie czuły bezpiecznik - praktycznie każde grzebanie w kablach, podłączenie/odłączenie do gniazdka powoduje jego spalenie. Jebnął mi już z 10 razy. Zanotuj i korzystaj by mi dopiec. Bo /care

Powodzenia z takim podejściem w życiu, powinieneś założyć oculus rifta i wylogować się do innej, lepsze rzeczywistości, nie wiem jak tyle lat byłeś w stanie przeżyć na ziemi. :)

Ale ja nie zaprzeczam, że raz na 100/200/300 dysków padnie, bo to co robią teraz jest tak chujowej jakości jak nigdy wcześniej, ale jak to ma się do tego o czym rozmawiamy, że android się ciągle zawiesza i nie działa? Tak jak piszesz, miał to być kolejny argument aby ci przypiec czy przypadkowo pokazałeś kolejny raz, że masz na sobie jakaś klątwę i w zasadzie nie ma rzeczy, która by ci się nie zepsuła? :>

nie pisałem, że się ciągle zawiesza i nie działa. Pisałem, że android w wersji 1.xx i 2.xx był mocno problematyczny i tyle. Bo w S2 miałem androida w tej wersji.

PS1!!!

no ale to stara generacja, teraz lepszy jest cinematic experience w 20-30fpsach ;)

Artykulik dla gimbazy - a na PC pewnie by to wszystko działało trzeba nowego directx działającego pod nowym windowsem 10.

Ja w to wierzę, to jasne że odpuszczą platformy na których sprzedali 90% z tych 5mln kopii

To marketingowy bełkot, ale i tak konsole to tostery

Ostatnia generacja konsol to było przecież robienie z klienta idiotów ponieważ w dniu premiery, pc posiadały podobny hardware od dwóch lat, a oferta gier nie była przygotowana i wymiękała jakościowo z wersjami na pc.

Nowe konsole mogą mieć sens wyłącznie jeśli będą oferowały w dniu premiery jak dawniej moc topowych komputerów, które kosztowały więcej niż nowa konsola, a oferta gier wyglądała tak że na pc czekało się miesiącami i spoglądało się z zazdrością na konsolowców.

to jest nie mozliwe do zrobienia Tosiek , ani Sony ani MS nie beda dokladac po pare setek dolcow do kazdej sztuki
a tylko to by ich czekalo gdyby zrobili hardware na miare chocby tego 980 *minimum

jak chcesz zrobic zabawke dla mas pakujac w nie hardware o wartosci paru tysiecy dolcow? , nierealne

no fucking way

Tak robiono dawniej, konsole dawały zwrot kosztów, a zarabiano na grach.
Przecież oni nie kupują cpu i gpu w mediamarkcie.

nie ma co panikować embe - konsole zawsze odstawały od PC, odstają i teraz.
Postęp graficzny praktycznie stanął w miejscu - więc żadnych znaczących różnic nie ma i nie będzie - porównaj sobie screeny wieśka, batmana, tej nowej lary croft etc. Szczegóły na które każdy gracz i tak ma w sumie wyjebane.
Cała nagonka jest nakręcona przez producentów sprzętu by kupować nowe procki i karty graficzne, szczególnie, ze czas ku temu jest bardzo dobry bo gaming na PC za sprawą konsoli microsftu odżył. Trzeba przeczekać i pozwolić gimbazie się popodniecać ładniejszymi włoskami wieśka za które notabene zapłacili 2k. Cała reszta ma wyjebane - jak gra jest dobra to zagra i w 30fpsach i z gorszymi włoskami, jak gra jest kiepska to nie tknie tego i w 4k i 120FPS.

tak bylo za czasow segi saturn i psx , kiedy na pc byly karty S3 i trident , ciezko bylo z tym nie wygrac , wystarczylo zrobic maszyne dedykowana obliczeniom 3D

Zresztą weź tu komuś wcisnij nowy hardware - 5-10% bardziej wydajny i 200-300% droższy. Trzeba gimbazę jakoś nakręcać

to samo masz juz wszedzie , na telefonach nowe modele to czysta kosmetyka

przekonaj mnie czyms zebym wymienil swoje S3 na cokolwiek innego i odczul duzy skok

nie przekonam - sam olałem upgrade jak mi się kontrakt skończył.