mareczqu, samsung wprowadzi youm i ten Twoj iphone przestanie istniec.

Nie no kurwa znowu rejdż pt. jaka Polska jest chujowa i jak dobrze zrobiłem, że wyjechałem a ci co nie wyjechali to banda kretynów i teraz mogę się z nich pośmiać.

Człowieku trochę dystansu do wszystkiego.

Ravushimo - myślisz, że apple sprzedając swoje telefony dla Orange czy T-Mobile rozróżnia: "panowie te idące na rynek Polski to standardowo +150%"? Zapytaj dlaczego w Orange UK można Iphona 4s dostać za free a w PL trzeba dopłacić ten 1000zł.


Sobtainer - na razie nie potrafią skopiować retiny Od dobrych kilku lat...
Ale skopiowali Siri

Sula - o czym ty piszesz? Czy uważasz, że to zaleta - kilkukrotnie niższe zarobki i kilkukrotnie wyższe ceny? Jak tak to chylę czoła. Jak nie - to musisz sam przyznać, że coś z tym krajem jest nie halo. Jak nie potrafisz - cóż twój problem. Zatrzaśnij wszystkie okna, nie czytaj newsów z zagranicy - łatwiej ci przyjdzie udawać przed samym sobą, że Polska to kraina mlekiem i miodem płynąca... Wszystkie negatywne newsy które dotrą szparami przy podłodze o swojej ojczyznie neguj! To nie może być prawda!

Nikt nie mówi, że jest.



Tego typu farmazony zachowaj dla siebie, nawet taka najprostsza czynność którą na androidzie robi się dwoma kliknięciami jak ustawienie sobie empetrójki na dzwonek na iOS urasta do rangi problemu nie z tej ziemi.



Nie kupiłem, poużywałem - nie rozumiem. Nienawidzę jak sprzęt mnie ogranicza, bo jakiś stary dziadek z Cupertino tak postanowił. Ja mam swoje preferencje i sprzęt ma śmigać jak mu zagram - nie odwrotnie.




No właśnie nie bardzo. Samsung nie reklamuje cudzych technologii jako swoje (np. "Retina" u Apple kupiona chyba u LG ale pewności nie mam) poza tym gwarancja to conajmniej 2 lata. Nie widziałem jeszcze znanego producenta sprzętu elektronicznego oprócz Apple, który daje na swoje produkty rok gwarancji, jeżeli ktoś zna takiego to proszę o info.



A po co mają kopiować retinę? Wyświetlacz który jedyne co oferuje to rozdzielczość, której ludzkie oko nie jest w stanie dostrzec? To tak jak by Apple wprowadziło teraz dźwięk od 20 Hz do 30 000 Hz i chwaliło się, że ma najlepszą jakość dźwięku w swoich urządzeniach. Samsung Galaxy S2 pobił na ryj retinę w Iphone 4s. Rozdzielczość może odróżnisz, jak przyłożysz telefon do oka na odległość 10 cm, natomiast jeżeli chodzi o soczystość kolorów czy o widoczność w słońcu, to produkt Apple nie ma startu. :)

Poza tym definicja wyświetlacza "Retina" chyba zmienia się u Apple z każdym wydanym urządzeniem, bo w Ipadzie nowym jest już mniej PPI, a ciągle nazywa się go "Retiną".

Serio Marek, jesteś idealnym przykładem usera-lemminga urządzeń marki Apple.

Z mojej strony EOT. Z doświadczenia wiem, że fanboje Appla niezależnie od głupoty, jaką ich kochany producent sprzętu elektronicznego wsadzi w kolejne urządzenie (Thunderbolt - lol), niezależnie od wad fabrycznych, od tego co zrobi konkurencja, niezależnie od CZEGOKOLWIEK zawsze będą twierdzić, że Apple > all. Bo tak i chuj. Zaślepionego fanatyzmu nie mam zamiaru zwalczać, bo nikt mi za to nie płaci (a byłaby to ciężka robota).

Hehe, to teraz idz sie dowiedz, kto tę Retinę produkuje

X.

Razoth - pierdolisz bez sensu kompletnie.

Po pierwsze jak ci zależy na dzwonkach mp3 to kup sobie jakąś nokię bo dla mnie np. ważniejsze jest by zainstalować sobie skypa na telefonie a na moim samsung się nie da. A ja nie mam czasu siedzieć i szukać rozwiązania w necie. Ma kurwa działać. A nie działa. Dzwonkami to ja się jarałem jak byłem w liceum.

Retina - nie ważne u kogo kupiona, ważne kto wprowadził to w życie. Ekran dotykowy wymyśliła Nokia z 15 lat temu - tylko co z tego? W retinie chodzi o to by nie zauważać pixeli.

Ty razoth nie potrafisz zrozumieć podstawy - zaletą apple nie jest hardware bo ten jest przeciętny (oprócz ekranu) tylko software. I dla softwaru ludzie wybierają ten sprzęt a nie sprzęt na androidzie.
Bo jak chcą z kimś porozmawiać przez skypa to ten skype się bez problemu instaluje i w 2min jest zainstalowany i gotowy do pracy. A u konkurencji trzeba przebrnąć przez kilka kłód rzuconych pod nogi - łącznie z pisaniem zapytanie do google, które i tak nie miało pojęcia z czym ten problem jeść.
Rozciągnij sobie to wyżej na pierdylion innych rzeczy, które w sprzęcie appla działają zawsze i bez problemu - a na androidzie jak chcą. Telefon mojej żony - masa problemów. Telefon mojego brata (samsung S2 - też hejter apple) - rozłacza się z wifi co 10min i trzeba go ręcznie łączyć itd.

Więc generalnie - jeżeli dla ciebie ustawienie ulubionej mp3 jako dzwonek jest az tak ważne to wybieraj sobie samsunga. Twoja sprawa.

Tylko proszę nie rysuj kupy i jabłka na tym bo to gówniarskie zachowanie cechujące zwykłego hejtera.

Xanth - ktoś musi.

Przeciez nie napisalem ze to wina Apple, ani ich nie atakuje nigdzie bo nie uzywam ich sprzetu. Pisze tylko jak to wyglada w polsce cenowo bo przytaczasz statystyki uzywanych urzadzen nie patrzac/nie biorac pod uwage cen produktow na danym rynku.


Obczaj kto robi retiny dla iPad'ow.

Ale ty próbujesz odbijać piłeczkę podobnymi drobiazgami, dla ciebie mp3 to bzdura, dla kogoś skype, a inny chce sobie smartfonika używać jako odtwarzacz filmów 1080p mkv po hdmi lub sterowac sobie alarmem, otwieraniem garażu itd itp, jest tych zastosowań od cholery i nijak iphon nie okazuje się tu lepszy.

Co ty Mark pierdolisz znowu?

Piszesz o jakiś newsach z zagranicy, o jakimś mleku i miodzie. O co chodzi?
Tak w Polsce jest niższy standard życia, tak jest biedniejsza, tak widzę jej olbrzymie wady w końcu tu mieszkam i oczy mam.
Nawet ci rację przyznaje w wielu rzeczach zresztą nie raz.
Ja nawet nie mam pretensji o to, że objeżdżasz Polskę. Kurwa sam też ją objeżdżam nie raz i rządy. Widzę też wady Polaków. Sam zresztą też ich trochę mam.

Mam nadzieję, że już sobie to wyjaśniliśmy teraz raz na zawsze.
Z tym, że ty sprawiasz cały czas wrażenie jakbyś się dowartościowywał po prostu swoimi postami, próbując innym uświadamiać rzeczy które ludzie naprawdę wiedzą. Piszesz z pozycji 'mędrca' oznajmiąjąc innym, że są kretynami bo nie wyjechali.

Podejrzewam, że większość ze stałych bywalców tego forum za granicą mieszkała, mieszka albo będzie mieszkać.
Niektórzy może wyjadą znowu na jakiś czas albo na stałe. Akurat migracje to nic nadzwyczajnego. Szczególnie w obecnych czasach.

embe - akurat dla mnie dzwonek to bzdura. Wifi ma działać zawsze, aplikacje się mają instalować i uruchamiać bez problemów, mikrofon ma przekazywać nasz głos głośno i wyrazne. A to roczny telefon.
Dzisiaj GPS nawalił - tzn. nie tyle nawalił co "akualizował pozycję" 5min, po ~5min włączyłem iphona i w ciągu 2s miałem wyświetloną mapę i pozycję... Nosz kurwa, ludzie jak kiedyś będę potrzebował smartphona z mp3 jako dzwonkami ale bez całej reszty to na pewno sięgnę po coś na andku.
O to chodzi, że iOS to system bezobsługowy - po prostu działa. Android to taki windows - co "chwila" się coś jebie. A ja nie mam na to czasu - pracuję, prowadzę firmę, robię aktualnie kurs, mam małe dziecko które mnie ściąga z łóżka o 5am..., i jeszce oprócz tego lubię coś obejrzeć, przeczytać czy pograć.
Jakikolwiek problem na jakimkolwiek sprzęcie, irytuje mnie aktualnie maksymalnie. Ja mam w 100% napięty grafik - głupia drukarka sobie raz na miesiąc pierdolnie znienacka IP spoza puli rozpoznawalnej przez mojego PC (i muszę poświęcić 15min na "naprawę") i mnie za przeproszeniem strzela, bo wolałbym te 15min poświęcić na pogranie, poczytanie czy pospanie...

Sula - mnie raczej irytuje jak ktoś ma mnie za debila bo wyjechałem. Aka posty Atheriusa i inne zmywakowe..

Marek się po prostu frustruje . Narzeka na polskę (i w sumie ma rację) ale cośtam go tu ciągnie. Ktoś kto ma wyjebane na dany kraj jedzie gdzieś indziej i nie wdaje się w dyskusje na temat miejsca skąd przyjechał. Skoro marudzi to znaczy, że pewnie chciałby żeby w polska było lepiej. Tak myślę, bo inaczej starałby się o obywatelstwo innego kraju, spalił polski paszport i zajął się czymś ciekawszym.

mark, to ciekawe co napisałeś z tym, że na jabłku instalujesz wszystko co chcesz i masz po 2 sekundach, tylko ciekawe dlaczego wiele aplikacji wymaga odpowiednio aktualnej wersji iOS, której nie możesz zainstalować na starszych modelach produktów Apple, co naturalnie pozbawia ciebie dostępu do części contentu na AppStore

co do SGS2 i rozłączania WiFi... mam ten telefon i nigdy nie miałem z nim ani jednego problemu, natomiast takiego iPhone'a trzeba odpowiednio złapać aby można było z niego dzwonić



sukces apple? marketing, lans, rozdawanie sprzętu celebrytom, laptop w amerykańskim filmie musi mieć jabłko na obudowie... krótko mówiąc, apple jest trendy, ludzie chcą być tacy jak osoba z okładki czasopisma/filmu, dopiero później liczy się idioto-odporny system i sprzęt

Tylko dlatego, ze kiedys dawno temu podpisali z Hollywood bezterminową umowę i nikomu nie oplaca sie jej zerwac

X.

akurat jest odwrotnie. Najnowszy system działa na telefonach od 3GS w górę i na wszystkich ipadach - czyli praktycznie na wszystkich iphonach które są "w obiegu". Chyba przeczytałeś o androidzie i ci się pomyliło...

Co do obrazków to ROTFL. Nie wiem co za debile tworzą takie urban story, ale trzeba być totalnym baranem by w takie brednie wierzyć.

Do iphona są specjalne exclusywne etui całe z aluminium (zobacz sobie vapor, vapor pro, blade, etc.) które teoretycznie powinny tłumić zasięg, a nie tłumią.

sukces apple - to całkiem co innego. Kupujesz sprzęt i używasz. Bez jebania się ze sprzętem i softem, totalnie bezobsługowy, szybki i niezawodny.
lans to jest w ciemnogrodach chyba, bo jaki to lans jak 50% społeczeństwa posiada iphone 4 w domu. Wytłumacz mi proszę..

Havok - pewnie że chciałbym wrócić tylko za bardzo nie ma do czego. Generalnie chyba kwestia przyzwyczajenia się i wrastania w życie na obczyźnie bo z roku na rok wydaje mi się, że w PL jest coraz gorzej. Ja nawet nie myślę o robieniu angielskich paszportów etc. Ale nie mam też myślenia typu Piszpan - w stylu okradajmy UE dopóki można.

@Mark24

Ja się nie dziwę, że cię to wkurza, ale wiesz odpowiedzialność zbiorowa bo cię paru typków od zmywaków wyzywa to coś nie halo.
Zarówno ludzie którzy żyją w swoim kraju jak i ci którzy zostali kretynami nie są ze względu na to gdzie żyją. Jeszcze nie widziałem, żeby miejsce zamieszkania i pracy robiło z kogoś kretyna. Inteligenty, głupi, mądry, bufon albo jakikolwiek inny może żyć zarówno w Burundi, Polsce, UK czy gdziekolwiek indziej.
No, ale dość już oczywistości, teraz coś innego ;p


Nie wiem może się nie znam, ale chyba te statystyki, które podałeś odnosiły się do udziału procentowego iOS wśród ogółu urządzeń mobilnych korzystających z tego systemu. Czyli po prostu pewnie smartfonów i tabletów.

Zaznaczyłeś, że Android będzie miał przewagę wśród smartfonów prędzej czy później, bo oferuje olbrzymią gamę produktów w każdym przedziale cenowym, a Apple (wyłączając rynek używek) oferuje tylko produkty w albo wysokiej półce cenowej (najnowszy iPad, najnowszy iPhone, etc) i wyższych partiach średniej półki cenowej (poprzednia generacja tych urządzeń).

Biorąc pod uwagę, że nie ma w innych kwestiach miażdżącej przewagi na rynku smartfonów, np. w ilości aplikacji, możliwościach sprzętowych,itd to jest to imho poprawna analiza.

Ma sporą przewagę na rynku tabletów to też jest prawa afaik. To też się może zmienić (choć nie musi), bo trafiają na rynek coraz lepsze urządzenia konkurencji też na każdym pułapie cenowym.


Nie mam danych z UK, ale na rynku samych smartfonów bez tabletów w takim USA. % przedstawiają się następująco: 34% iOS, 51% Android.
http://www.purepc.pl/urzadzenia_mobilne ... dnoczonych

za Nexon / Nielsen (nie chcę mi się źródła do oryginału szukać).


Zarówno moje dane jak i twoje raczej nie odnoszą się do penetracji % ogółu populacji w danych krajach tylko % udziału wśród ludzi mających smartony lub smartfony i tablety.

Teraz by trzeba znaleźć dane jaki % ludzi w USA albo UK ma smartfony lub / i tablety.
Pewnie spory, ale raczej nie 100% ani nawet 90%. W Polsce ten % też na pewno byłby dużo mniejszy.

Trzeba pamiętać, że normalne komórki mimo, że odchodzą w niebyt to jeszcze isntieją i są sprzedawane i to nie tylko w krajach 3 świata, choć im biedniejszy kraj tym pewnie dłużej się będą trzymać.
Tablet to urządzenie na pewno posiadane przez mniejszy % osób niż % osób mających smartfony.

Także dlatego ani iOS ani Android raczej nie mogą być w posiadaniu połowy ludności


No i ostatnia rzecz. Jest jasnym jak słońce, że zarówno iOS jak i Android są systemami totalnie mainstreamowymi. Stoją za nimi kolosy jedne z najwięcej wartych korporacji w ogóle nie tylko w branży elektronicznej. Apple i Google, a wspiera jeszcze parę innych.

Niszowym systemem-produktem to jest zdychający Symbian, jeszcze Baidu Samsunga czy powoli schodzi do niszy BlackBerry oraz bardziej egzotyczne systemy.

Bada OS. Baidu to chinski mod androida (i chinski odpowiednik googla).

X.

Sprzęt na androdzie nie ma szans być tak dopracowany i niezawodny jak iOS - chociażby z tego powodu, że modeli telefonów działających pod androidem jest za dużo i powoli samo google zaczyna się w tym gubić. To będzie taki windows - średnio dopracowany, średnio wkurwiający, na tyle dobry zadowalić większość. Zresztą nie oszukujmy się - ja iphone sobie kupiłem po tym jak posiadałem DWA telefony na androidzie - i oba mi się zajebiście podobały, miały "łaaał" factor etc. Po prostu to, że czasami system się przytnie, coś nie działa, rozwiązania kolejnego problemu trzeba poszukać w necie uważałam za całkowicie normalnie bo od lat siedzę na windowsie, który jest pod tym względem całkiem podobny. Od czasu do czasu - coś nie działa tak jak trzeba i jest to zupełnie normalne.
System apple stoi na o wiele lepszej pozycji - kilka typów telefonów (z tego co pamiętam aktualnie wspieranych jest 7) i 3 rodzaje tabletów, jakieś tam ipody które są tak naprawdę iphonami bez możliwości rozmów, karty sim etc. Dopracować system pod hardware jest bajecznie prosto - to prawie architektura zamknięta. Wystarczy sobie uzmysłowić jak wielka przepaść dzieli konsole od PC i już każdy załapie o co chodzi.

Aktualnie można o apple napisać, że jest mainstreamowy. Ale jeżeli moje przewidywania się sprawdzą to jest to chwilowe.
Już za jakieś max 5 lat iOS zachowa może z 10% rynku światowego. Android będzie 70+++% bardziej prawdopodobne że 80+++%, końcóweczka z windows mobile spóznionym o 5 lat, czy innymi wynalazkami.
I ja nie hejtuję/fanbojuję - ja po prostu po 5 letnich testach wybrałem telefon i system który mi bardziej leży. Reaguję tylko na durnowate wklejanie kup lub gówniarskie bzdury - brak zasięgu jak się jakoś tam trzyma telefon, 35 stopni na obudowie - grzałka i inne durnoty, które tworzą jacyś nudzący się gówniarze.

Google ma niesamowity potencjał - nie wiem jaki procent ale naprawdę wysoki używa ich wyszukiwarki. Samo pozycjonowanie stron to jest morze kasiory, same reklamy - drugie morze kasiory, oni powoli stają się w tej dziedzinie monopolistami. Generalnie google potrafi nam powiedzieć co, gdzie i za ile kupić.
80-90% ruchu w necie jest aktualnie kierowane przez google - to oni nam podrzucają reklamy na które możemy kliknąć, to oni nam dają linki do sklepów, to oni włączają czerwone lub zielone światełka. Praktycznie monopol - a internet to potężne narzędzie, coraz potężniejsze. Potężna kasa - i będzie jeszcze większa.

Microsoft to płotka, apple to płotka może troszkę większa, Sony płotka, Samsung płotka. Google za kilka lat przerodzi się w wieloryba i zacznie połykać Dominacja w internecie daje niesamowitą przewagę - to są naprawdę niesamowite możliwości - sterowanie przepływem informacji, sterowanie tym co widzimy na ekranie, co czytamy, co kupujemy, jakie informacje dostajemy.

Ja się zaczynam trochę bać google - mają niesamowity power w garści. Jak się uprą to takie apple czy microsoft mogą teoretycznie rozłożyć na łopatki i zniszczyć.

No tak google ma olbrzymi potencjał i też mi się ta firma przestaje podobać.

Póki co jednak, to apple ma 3 razy większe przychody niż google, 3 x większy zysk operacyjny. Ma też aktywa więcej warte o połowę, a wbrew pozorom przez ostatnie lata to Apple się szybciej rozwijało jako korporacja niż Google.
Choć zgadzam się, że może się to zmienić na korzyść Google.

Co do zamkniętości / otwartości i ilości urządzeń, etc to był to wybór Apple wielokrotnie. Mieli technologię i to szybciej niż Google i mogli pójść drogą, którą poszedł MS i teraz Google. Nic na przeszkodzie nie stało - także nie rób z nich takich pokrzywdzonych
Sami wybrali i to w historii swojej korporacji już nie raz. Idą oferując zamknięte produkty dlatego, że tak zdecydowali parukrotnie w przypadku różnych produktów,a nie dlatego, że robią aby się 'wyróżnić'.

http://en.wikipedia.org/wiki/Apple_Inc

http://en.wikipedia.org/wiki/Google


Nie oceniam też jakie będzie Apple za X lat.
Naprawdę ta firma tak urosła i jest takim kolosem, że nazywanie jej niszową firmą jest po prostu błędne i niepoważne.

@Xanth - mea culpa. masz rację oczywiście.

jesli kojarze apple vs google to z poczatku roku jakies wyniki z raportow rocznych mowily chyba,ze apple mial w zeszlym roku tyle dochodu,co google przychodu... ;P