czytam na kundlu
złe pdfy calibre'uje, ale łatwiej kupić ipada przyznaje

ee to jesteś mało wymagający.
Po calibracji pdf-a dostajesz rozpizdziel na ekranie a nie sformatowaną książkę.

ja kalibruję tylko i wyłącznie rtf-y, bo calibre tylko z tym formatem radzi sobie w 100%. No ale mnie chujowo wyjustowany tekst drażni i nie mogę czytać

To może powiesz jak przy calibrowaniu radzisz sobie z usuwaniem nagłówków czy numeracji stron, czy co robisz z przypisami? Nie chce mi się puszczać każdej książki przez OCR i poprawiać błędów.
A już ostatnie na co mam ochotę to przerabiać książki techniczne. Pewnie pfy których źródłem są różnej jakości skany tez przerabiasz w calibre. Gratuluję skila.
Ipada wcale nie tak łatwo kupic ;p z decyzją chyba wstrzymam się do czasu premiery nowego asusa ale tańszy chyba nie będzie.

na pewno nie będzie tańszy i na pewno nie będzie lepszy. Apple w ipadach rządzi niepodzielnie. Sama różnica w ilości dostępnego software jak i jego jakości jest moim zdaniem wystarczająca by nawet nie patrzeć na tablety na problematycznym androidzie.

Havok - spróbuj ebay. Jak chcesz mogę Ci kupić i wysłać kurierem do Polski. Pewnie i tak wyjdzie taniej niż w PL.

Na jakimś forum znalazłem prognozę cen nowego asusa ok 600$, ofk nie wiadomo jaka wersja. Czego bym nie kupował to jednak elektronikę wolę kupić w kraju i w tym przypadku (zdarzające się źle świecące ekrany ) najlepiej w stacjonarnym sklepie .

czyli w EU 600euro. Dużo drożej niż ipad.

Apple ma bardzo dobry serwis i gwarancję producenta - poczytaj sobie na forum. Przypadki zle swiecącego ekranu to pewnie jakiś tam ułamek procenta rozdmuchane przez hejterów typu Xanth - wymieniają to od ręki w kazdym iSpot-ie nawet w takiej dziurze jak Polska.

Zmartwię cię, ale nie. No i sprzęt się sypie często oraz gęsto.
Od 4 lat nie miałem żadnego maca, który nie lądowałby kilka razy w serwisie, a obsługa... bywa z tym różnie.

Też nie słyszałem pochlebnych opinii o naszych krajowych serwisach. Moje, odpukać, działają bez problemu. Byłem w szoku jak w iMacu mojej kobity wadliwą kartę graficzną wymienili w 3 dni bez szemrania. Liczyłem na jakieś 2 miesiące użerania się

Mój zasilacz w Proline wymienili dwukrotnie i to od razu.

akurat w przypadku tego zle świecącego ekranu (na zółtawo) jest to wymieniane od ręki i bez szemrania - o to mi chodziło. Ponoć nawet w Polsce

o cenach nowych asusow:
http://www.tabletowo.pl/2012/04/16/pozn ... r-pad-300/

ja czekam,az sie gdzies w necie pojawia recenzje Dantego

Koncept Transformera jest zajebisty, czekam tylko aż poprawią responsywność w tabletach jako taką (teraz są cholerne lagi jeżeli chodzi o np. rysowanie) i w końcu to urządzenie przestanie być dla mnie gadżetem o wątpliwej użyteczności.

A ten padfone to... hmm... dziwactwo.

Thx. Ciekawe jaką cenę rzucą w polska. Jeśli nie przekroczy 2500 (może być za sam tablet bez klawiatury) to imo będzie ciekawą konkurencją dla apple. Przy wyższej raczej postawie na appla (mimo technicznie słabszych parametrów - mam na myśli wersję 16-32 BG z wifi).

@Razoth, przecież masz już tablety do rysowania. Te urządzonka, o których mówimy są i przez długi czas pozostaną zabawkami. Przynajmniej do czasu gdy pojawi się "tablet" na którym będzie można zainstalować odpowiednik dzisiejszego windows 7

Legimi sie chwali,ze w niecaly tydzien wyprzedali wszystkie tablety Dante, jakie mieli na sprzedaz,a recenzji jakiejs sensownej w internecie nigdzie znalezc nie moge

Za taką cenę nic dziwnego, że wyprzedali. Recenzje wkrótce się pojawią, Tabletowo.pl dostało np. swój egzemplarz testowy dopiero 20 kwietnia.

ja caly czas czekalem (i widac sie na tym przejechalem) na review i porownanie np z "tabletem z biedronki" - chce sobie kupic takie urzadzonko wlasnie w ~400zl glownie do przegladania pdfow.

A co z tym legimi? Jak bardzo to dobre i za ile. Jesli ma byc cos co mi sie nie rozsypie w rekach, ma OK ekran i kosztuje 400zł. To do prostych rzeczy i czytania na krótkich trasach byłoby imba.
A za dobry dotyk i mozliwość pomalowania szybkich bazgrołów w trasie to jeszcze mozna dopłacic.

Mamy tablety na których można rysować, a ja chcę tablety W KTÓRYCH można MIĘDZY INNYMI rysować. Czyli taki Ipad + bardzo niski czas reakcji + duża dokładność.

Pewnie sobie poczekam ale z drugiej strony jestem najbardziej cierpliwą osobą jaką znam. ;)

Jako że iPad ssie to kupiłem Playbooka 64GB za ~810zł i czekam na sprzęcik. Plusem jest emulator Andka więc na brak aplikacji raczej nie będzie można specjalnie narzekać, a bebechy są bardzo dobre.

Pojawił się bardzo ciekawy tablet z niskiej półki http://www.tabletowo.pl/2012/04/30/hyun ... droid-4-0/ ekran IPS pojemnościowy multitouch, dość mocny cpu 1.5GHz i gpu, android 4.0, rozdziałka zadowalająca ponad standard i z wyglądu coś więcej niż chińskie crapy, cena 600zł.