Ja nie robiłem kalibracji, ale wklepałem ustawienia z netu z portalu, który robił. Wiadomo, że to nie to samo, ale różnica w stosunku do trybów fabrycznych jest kolosalna. Przez pierwsze kilka filmów full hd miałem bonera przy odzworowaniu kolorów i czerni.

W tej cenie było jak ja brać 55ST60, lepszy niż twój Toshiba.

no miejscami pewnie lepszy, ale z drugiej strony czesto ogladam tvn24, odpalam gre na ps3, ktora wisi potem 3h - balem sie powidokow.
czern w toshibie nie jest taka zla (biorac pod uwage nawet moja zjebana matryce) - szczegolnie jak sie odpali backlight control.
jak ogladam dobry 'material' to jakosc jest naprawde bardzo dobra. gorzej z tv sd - tutaj przyzwyczailem sie do 37' plazmy panasa, ktora idealnie wyswietlala kiepski obraz (chociaz to tez kwestia przekatnej).
powoli sie przyzwyczajam do tego tv i na te pare lat musi styknac, dopoki oledy nie beda w sensownych cenach.

Z powidokami niestety dalej jest problem. Wbudowali jakieś programy, które mają temu przeciwdziałać, ale jak się ogląda coś długo to i tak powstają. Widoczne są tylko na bardzo jasnym tle i z czasem bledną, ale problem jest. Na starej plaźmie panasa tez tak miałem, ale chyba po roku problem ustąpił albo był praktycznie niezauważalny. Mam nadzieję, że tutaj tez tak będzie. Ja TV praktycznie nie oglądam, ale kobieta czasem patrzy i mi wypala Fox Life czy TVN24 właśnie.

jezeli chodzi o czern, to w samsungu jest taka opcja jak czern hdmi, ktora znacznie poprawia ten kolor. wczesniej mialem znacznie slabszy model od tego ktory mam teraz i w obydwu przypadkach jest piekna czern.

tak samo jest w przypadku druku cmyk. sam czarny czyli 100% K, jest bardzo ciemnym szarym, dopiero po dodaniu powiedzmy 30-40% innych kolorow otrzymujemy piekna soczysta i smolistą czerń, ta sama zasada jest w przypadku telewizorów.

co do tvn24, niedługo bedzie w hd podobno o ile juz nie jest na wybranych platformach

Był od dawna w HD w byłej N, teraz w NC+

X.

jest ale w droższych pakietach, ja mam jakiś standard+ w orange i tvn24 mam z jakości divx

Czyli nadal NC+ jako zmiana na gorsze. W Nce było HD dla wszystkich.

X.

a to jakas roznica? przeciez u nas programy hd wygladaja jak sd u niemcow czy u marka

Nie no, logo kanału w HD wygląda zajebiście

X.

Nie żebym się przyglądał spejclanie, ale kanały HD w upc wyglądają jak HD. Zarówno polskie jak i te zagraniczne. Tylko, że to jest 1080i, więc można lepiej.

Można pogrzebać znaleźć i porównać sobie parametry obrazu.
We Freeview w UK (naziemna cyfrowa) jest około 50 kanałów, z tego zaledwie z ~12 w HD.

Bardzo to odbiega od BD.

Ok, czyli już wiem, że nie potrzebuje WiFi.

A co z odswieżaniem? Czy jest aż tak kolosalna różnica pomiędzy 50, a 100mhz (mój sharp miał 50)

Generalnie nie będę ukrywał, że chce kupić tani TV koło 40 cali i większość tych tanich ma 50mhz (chyba, nie znam się).

imho nie ma znaczenia.
Po pierwsze technologia od LCD w górę nie miga, bo odświeżane są tylko te pixele które się zmieniają, a nie cały obraz. Więc obraz jest stabilny.
Po drugie - nawet BD to max 60 klatek na sekundę,, TV HD i inne to najczęściej 24-30 klatki na sekundę.

Ale te 100Hz mógłbyś kupić, bo obecnie różnica w cenie jest żadna. Kup po prostu dobry markowy japoński TV, a nie jakiś koreański szmelc

O ja Mendol kupił LED-a i to Toshiby

['][']

Ja tam kupiłem samsunga leda 47 polecanego przez 99% ludzi na forum hdtv i oporcz ogladania zdjec i tego forum, nic wiecej na necie nie czytalem moim oczom ukazal sie zajebisty tv, z cieniutka ramka ktora robi mega wrazenie, a obraz jest piekny.

w ogole zauwazylem, ze im mniej kontrastow i wszystkiego co mocno rozjasnia obraz tym obraz jest ladniejszy, zwlaszcze jezeli chodzi o programy nie nadawane w hd, no i mniej pradu wpierdala, u mnie na wskazniku jestem doslownie na 15% uzycia mocy tv.

odświeżanie obrazu było istotne przy CRT, 50Hz z przeplotem czyli 25fps to był standard TV wiele lat, jak sie pojawiły CRT 100Hz ( czyli 50Hz bez przeplotu ) to był przełom bo oko ludzkie już nie zauważało mrugania, obecnie wielu myli to z możliwościami odświeżania diody lcd, czyli nawet najstarsze wraki mają 50, a jak chcemy mieć BR w 3D to powinno być 120 ponieważ wtedy mamy 60 na jedno oko, podobnie Hobbity w kinie w w kilku salach w całej polski ma zajebiste 60fps na kazde oko w 3D przez co wygląda świetnie ale takich sal w cinemacity jest jedna na miasto zazwyczaj.

Podobnie jest w kompach gdzie myli się fps z możliwościami monitora i nadal wielu będzie się kłóciło że widzi różnicę miedzy 60fps, a 120fps.

pomiedzy 60 a 120 jej nie ma, ale pomiedzy 60 a wszystko ponizej juz jest, dobry post embe

cienka ramka jest chujowa właśnie - nie mogę zamontować kamerki nad TV. Próbowałem już wszystkiego :/
Moja do tego jest tak wąziutka, że te wszystkie camera holders włażą mi na pixele... Porażka.

no kupilem, i?
serwis jest w porzasiu, pan zadzwonil, przyjedzie w poniedzialek i wymienia matryce
jak nie bedzie light leakow to za ta kase, ciezko sie o cos przyczepic w tym tv.
niestety tylko plazma wybacza kiepski sygnal, jak posciagalem jakies filmy z bitrate 30Mb/s to jest miazga na ekranie.
cienka ramka jest pro w chuj.

mówiłem, że jest miazga na LED-zie jak się ogląda BD etc.

Hmmm, a co z plazmami? Niby wiem, że żrą prąd, ale trafiłem na kilka interesujących ofert z drugiej ręki. (nad sensem kupowanie tv z drugiej ręki się nie rozwodzcie )