, dokladnie taki sam mam w pracy

http://m.microsoft.com/windowsphone/en- ... .aspx#home


Huehuheuheue. Doskonała antyreklama Windows Phone 8. Jakbym mial sie sugerowac ta prezentacja, to niechcialbym tego telefonu nawet za darmo ;p.

to z tego artykułu:
http://komorkomania.pl/2012/10/03/unia- ... puszczalna

dziennikarze stworzyli takie coś powyżej?

ROTFL. Te technowinki się nie boją tak zmyślać? Już z komorkomani jest mocno naciągniety ale to coś o boshe... rence..

Tłumaczę.
Na każdy sprzęt apple sprzedawany w EU jest normalna 2-letnia gwarancja.
Gwarancja producenta na część sprzętów apple jest zaledwie rok czasu, potem sprzęt podlega gwarancji handlowej i wymienia się go u sprzedawcy, dystrybutora.
Przez pierwszy rok również za darmo objęci jesteśmy "apple care plan"
Apple na swoich ulotkach reklamowych chcąc zachęcić klientów do kupna rozszerzonego apple care plan zamieszczało informacje JEDYNIE o gwarancji producenta - czyli nie pisało o tym, że klient ma gwarancję 2-letnią wynikającą z prawa w EU, a roczną, producenta.
EU postanowiło z tym walczyć - bo są debilami (i pewnie ktoś im zapłacił).

Naprawdę kurwa czy wszyscy tutaj to totalni debile i idioci?
Kurwa ktoś za wymyślanie tych bzdur płaci. A wy łykacie jak pelikany. Nikt za darmo nie robi tych demotywatorów, nie skleca mapek (widziałem takiej na której nie było Tokio, i gostek który dostał zrzut z ekranu ode mnie z iphone był zdziwiony). Za tym stoją potężne pieniądze, zachowujecie się jak banda bezrozumnych lemingów.

wkleje jeszcze raz:
https://www.apple.com/pl/legal/statutory-warranty/

dla porównania znajdzcie sobie gwarancje samsunga, LG czy SOny.

Nadal mylisz gwarancje producenta z rękojmią.

X.

Nie.
Ale pomylilem gwarancje handlowa (producenta) z gwarancja prawna.

Jedno pytanie Xanth:
Kupujac sprzet apple w PL na ile lat dostaniesz gwarancje (niewazne jaka)?

Na rok. Nazywa się to "Roczna ograniczona gwarancja Apple". Za dluższą i w wiekszym zakresie musisz dodatkowo zaplacic.

X.

Dwa pytania dodatkowe.
Czego nie rozumiesz w zdaniu ponizej?:


Nabywcy produktów Apple w Unii Europejskiej mają — oprócz uprawnień wynikających z rocznej ograniczonej gwarancji Apple oraz opcjonalnego planu AppleCare Protection Plan — także pewne uprawnienia gwarancyjne wynikające z ustaw o prawie konsumenckim.

Dlaczego pominales w ogole gwarancje prawna, ktora objete sa wszystkie produkty apple sprzedawane na terenie EU?

Czy jestes swiadomy faktu, ze np gwarancja handlowa (producenta) samsunga na twojego Note to tez tylko rok? Dlaczego Unia sie temu nie przyjzy?

Nie wiem czego nie rozumiesz w pojeciu gwarancja producenta. Apple daje na swoje produkty tylko rok gwarancji. Za kolejny rok musisz placic.

To o czym ty mowisz to nie jest gwarancja Appla, tylko tego ktoten produkt sprzedaje.

http://www.samsung.com/pl/support/warra ... rmation.do

Nikt sie samsunga nie przeczepi bo tam jest 24 miesiace gwarancji Samsunga a nie 12+12 od kogos innego.

Rzucasz oskarzeniami na lewo i prawo a na twoim miejscu to bym lustro najpierw spojrzał.

Z kim próbujecie dyskutować. Nie raz robił z siebie głupka i dalej szedł w zaparte. Nie widzi różnicy, między tym że mogę kupić telefon Samsunga gdziekolwiek w Europie i oficjalnie serwisować w wawie na przykład, a tym że Apple po roku przerzuca odpowiedzialność na sprzedawcę np. z Pcimia Dolnego i wypina dupę na swoje amejzing produkty.

Alez to jest dokladnie to o czym pisz inside. Tylko jede drobny szczegol - na smartphony samsunga masz 12 miesiecy (a nie 24), a np. Na drukarki samsunga zaledwie 6 miesiecy.

Torblednam - pure trolling. Jak zwykle zreszta.

Wkleił ci info, że masz 24 miesiące na telefony i 12/24 na drukarki to coś dalej majaczysz. Pewnie na stronie fanbojów appla przeczytałeś. Z resztą czego się spodziewać od gościa co nie rozumie znaczenia income tax po kilku latach w UK. Biznesmen od zmywaka.

Trzeba było na polskim nie wagarować:

To jeszcze mnie uswiadom co to dla mnie konsumenta za roznica czy telefon wymieni mi Tesco czy Apple? Bo dla mnie osobiscie zadna.

Z tej tabeli wynika, ze Samsung ma kompletnie rozne okresy gwarancyjne w zaleznosci od kraju.

Taka ze kupilem sobie telefon w Islandii, a wymienić sobie moge we Wrocławiu.

Nie jestem swiadomy tego faktu, z powodu, ze w karcie gwarancyjnej producenta Note mam napisane jak byk "24 miesiace". Moge zeskanowac, jesli nie wierzysz.
A to, o czym ty piszesz, to rękojmia wynikająca z ustawy. Nie ma nic wspolnego z gwarancja producenta.

X.

No tak samsung cis ostatnio grzebal na swojej stronie w zakresie gwarancji. Link zaledwie sprzed tygodnia z zupelnie innymi okresami gwarancyjnymi, ktoru aktualnie nie dziala.

Razoth pisał, ze Samsung daje dwukrotnie dłuższą gwarancję (dokładnie, to, że apple daje dwukrotnie krótszą). W którym miejscu:
http://www.samsung.com/uk/support/warra ... Y.WARRANTY
headsety - 12 miesięcy
telewizory, dvd, bluray-e, etc. - 12 miesięcy
drukarki - 12 miesięcy


Jaki przypadek, rotfl!

No bardzo ciekawe...





Zajrzyj do karty gwarancyjnej swojego SGSa, znajdziesz dokladnie to samo. W moim SGSie jest dokladnie ta sama ksiazeczka do w Note.

X.

Ok zwracam honor w zakresie gwarancji na smartphony.

Xanth da rade dokopac sie do wczesniejszej wersji strony z tego linka co podalem? Czy nie bardzo bo to jakis link z zapytaniem?

Pudelka do sgs-a to ja juz dawno nie mam.

Ale przeciez tam jest podane wszystko prawidlowo. Mobile phone na akcesoria 12 miesiecy, a "warranty period" 24 miesiace.



X.

Szajsung to nie jedyny producent telefonów.

Prawo rękojmi dotyczy zaś tylko konsumentów - nie firm. Spora różnica w "gwarancji" dla kupującego, który bierze dla pracowników telefony.
Dalej - kupi w budce w Łodzi i jeśli ma sprzęt na gwarancji producenta to nawet po upadku budki może naprawić w serwisie, w przypadku apple może sobie co najwyżej w ramkę telefon wstawić po roku.