Fail :/

Dla mnie odpada przez szklany tył, brak możliwości wymiany baterii. Brak slotu pamięci i w mniejszym stopniu mikrofon też się liczą in minus.

imho za dwa miesiące wyjdzie wersja 32GB w identycznej cenie, podczas gdy 16GB spadnie o ~15%.
Identycznie było w przypadku Nexus 7 - gdybym kupił ten sprzęt dla siebie czułbym się deko wyruchany od tylca.
Ale wbrew pozorom ludzie się szybko uczą

Tu nie chodzi o spadek wartości, chodzi o to, że sprzęt jest pozbawiany prostej funkcji dla zwiększenia zysków. Apple i Google tutaj robią tak samo.

No tak... Bo trzymanie wysokiej ceny jest bardziej fair niż zgodne z zasadami rynku obniżanie ceny STARZEJĄCEJ się technologii...
/facepalm

no nie to samo.

Apple - wypuszcza całą serię tabletów, z 3G i bez, 16/32/64GB. Do wyboru do koloru - wedle zasobu portfela i potrzeb. Faktycznie cena za dodatkowe 16GB czy modem 3G zabija, ale to inna sprawa.
Google wypuszcza wersję 8 i 16GB. Po ZALEDWIE dwóch miesiącach obniża cenę "starych" modeli i wypuszcza nowy wypaśny - 32GB na pokładzie!
Imho taka polityka marketingowa to zwykłe nabijanie się z własnej klienteli. Cenę rynkową dodatkowo obniżają ludzie przesiadający się na "nowszy" model..
Jak wypuszczą wersję 64GB z 3G na pokładzie (obstawiam na 12.2012) w cenie "starych" modeli (199GBP) to chyba się nie oprę i sam kupię Ale tak jak pisałem, wkurwiłbym się gdybym został tak zrobiony w konia.

No masz rację, że postępowanie Googla jest hmm gorsze, ale akurat mi najbardziej przeszkadza właśnie usuwanie opcji aby zdzierać dużą kasę za dokładnie tą rzecz która została usunięta. To jest największy problem.

http://www.youtube.com/watch?v=bZP4nUFVC6s

Wymienione wady mi kompletnie wiszą. Telefonem nie rzucam, kamera mi nie potrzebna.
Dopoki GPS, Mapy, Gry (takie w które da sie grać na kiblu), Twitterr, reddit i autobooki działają z rozsądną prędkością, to telefon może być.

Brak czytnika kart SD to żaden problem. Zawsze można zrootowac telefon i podłączyć zewnętrzny czytnik/dysk/whatever.

Apple to wypuszcza całą, serię tabletów a po siedmiu miesiącach nową serię tych samych tabletów z lepszymi bebechami. hehe Nieźle wkurzyli fanów wypuszczeniem iPada 4. Nie wiem ile pojadą na spuściźnie Jobsa i jego magii, ale chyba niedługo. Nie sądzę, żeby Nexus był superhitem ale pewnie namiesza trochę. Przede wszystkim czysty Android może przyciągnąć fanów OSa.

2miesiące < 7 miesięcy.

Nie bronię apple, ale tylko totalny idiota by nie zauważył, że polityka google na pewno nie jest lepsza, a nawet gorsza. Ohh wait...

Tylko idiota by nie zauważył różnicy między modelem z większym dyskiem, a zupełnie "nową" (procesor i wtyczka to niebanalne) generacją dymając fanów/wyznawców marki... oh wait.

To stare ipady przestaną działać czy jak?

To stare nexusy przestaną działać czy jak?

Nie mam pojęcia, mam ipada 3 (akurat tak się złożyło) i jest mi obojętne czy i kiedy wypuszczą nową wersje tabletu. Puki obecny działa i spełnia moje wymagania nawet nie zamierzam zastanawiać się nad wymianą. Więc nie czemu ktoś ma czuć się wykorzystany bo apple czy samsung wypuszcza nowy model.

To się nazywa postęp technologiczny i naturalne jest to, że pewne konkretne modele zastępowane są innymi. Dotyczy to całego rynku elektroniki użytkowej i nie tylko.
Cierpieć męki i wieszać psy na producencie z tego powodu jest... nierozsądne i z góry skazane na porażkę.

iPad 3 jest bez wątpienia ciągle świetnym urządzeniem. Tylko, że zupełnie nie w tym rzecz. Marketing Apple od blisko 30 lat sukcesywnie buduje w swoich klientach poczucie wyjątkowości. Ich produkty to według firmy nie tylko technologia, to sztuka i styl życia który określa ludzi ich używających. Ba, Apple ma misje nie zarabiania pieniędzy a czynienia świata lepszym. Dlatego celowo napisałem, że rzecz dotyczy fanów/wyznawców marki. Znam osoby, które swojego 4S wymieniły na 5 w dniu premiery. Nie ma co się dziwić, że zapanował smutek wśród pewnych osób, że kupiony pól roku temu tablet już nie jest najbardziej amejzing na świecie i trzeba iść do sklepu. hehe

Nowy tablet co pół roku to postęp technologiczny? Raczej strach przed Nexus 10 i tabletem od MS. No i iP5 wprowadził nową wtyczkę, z którą nic poza tym nie było kompatybilne do tej pory.

Akurat wyjatkowo zgodze sie z Markiem tu... w 2 miesiace nie bylo jakiejs rewolucji w technologi pamieci, wypuszczenie modelu z 2x wieksza pamiecia w cenie 16stki to ruchanie klienta w dupe. Bo ci ktorzy zakupili 16stki jako najwyzszy model i mecza sie z taka iloscia wiadomo ze po raz drugi pojda do sklepu, zupelnie inaczej by to wygladalo gdyby model 32gb byl zapowiedziany przed premiera nizszych modeli z informacja tez mniej wiecej za jaka cene bedzie dostepny.

@tor: jeszcze 2 posty i bedziesz pisal ze nowy tablet od apple co 3 miesiace wychodzi... ;]

Jakbyście się dziś urodzili. Karty graficzne z większą ilością pamięci nie były zawsze droższe? A ram do PC? A przecież wiadomo, że za rok wszystko potanieje... Z tabletami jest dokładnie taka sama sytuacja, jeśli ktoś kupuje jakiś model bo musi mieć najnowszy to trudno, zostaje pozazdrościć że go stać . A prawda jest taka, że mając 16 GB też można z tabelta korzystać i świat się nie kończy, bez 4G (czy jak tam to cholerstwo się zwie) też da się żyć. Tych nowych modeli naprawdę nie trzeba kupować tylko dla tego że wyszły... Nie pasuje mi polityka jakiejś firmy to nie płacze idąc do sklepu tylko nie kupuje.

Jak robią upgrade to jeszcze pół biedy, niezbyt godne pochwały ale to tak czy siak upgrade. Dziwne, że nikt nie pisze o Ipadzie mini, który jest zajebistym krokiem wstecz w stosunku do tego co Apfel ma aktualnie w ofercie.

Jadą go nawet fanbojskie portale: http://www.cultofmac.com/199436/the-ipa ... on-review/

A szkoda bo czekałem na ofertę japka w tym segmencie, zawiodłem się niestety srogo.

Tak się lansowali tą Retiną i rozdzielczością swoich urządzeń (sami zapoczątkowali ten trend). Teraz serwują takiego faila za 1449 zł z ekranem gorszym niż Galaxy Nexus 7 za 899 zł (ceny aktualne). Meh.

http://www.gsmmaniak.pl/160603/google-n ... o-wyjdzie/

Trochę o cenie Nexus 4. Oczywiście nie jest tak różowo, zwłaszcza że nie da się go kupić u nas od google.

Z taką ceną (599 euro) za wybrakowany telefon to LG może spierdalać. :)

No nic, na szczęście alternatywa jest ogromna więc fona kupią raczej tylko ci, którzy będą mieli dostęp do Google play.