te dość wyraźnie zauważalne smużenie to raczej pic na wodę. W pracy mamy same LCD, wszystkie z dolnej półki i nikt nie narzeka że im coś smuży..
Owszem na moim (jednym z lepszych zresztą w firmie
jest to zauważalne, szybkie przesuwanie kursora myszy po białej kartce w wordzie powoduje minimalne rozmycie drugiej linii w kursorze. Ot i cała wada. Warto zaznaczyć, że ten monitor w pracy ma ze 25ms jak nic, a w praktyce pewnie z 50ms. Druga sprawa, że przy szybkim przesuwaniu i tak oko łapie obiekty jako "rozmyte", a przy animacjach o takie rozmycie specjalnie się zabiega (np. traktuje jakimś blurem jak ktos coś robił pod 3d maxem).
W domu na matrycy TN nie widać nawet tego. Może trzeba przysiąść z cyfrówką by i popstrykać fotki by wyłuskać ten efekt...