Wow to co byś napisał o Nvidii - jak podłączyłem 6600GT Gigabyte to na początku myślałem, że w ogóle nie ma kolorów, dopiero po chwili zacząłem dostrzegać że kolory jednak są.
Jakość obrazu raczej bardziej zależy od producenta karty niż od chipsetu. To był Sapphire?

Tak to był Sapphire - właśnie dlatego nie rozumiem dlaczego tak się ludzie zachwycają ATI Tak jak napisałem na moim Gigabyte 6600GT mam dużo żywsze kolory. Na ATI obraz był ostrzejszy ale nasycenie kolorów pozostawiało wiele do życzenia. Ponadto z ATI miałem problem z ośrodkami oświetlenia w grach (najnowsze Catalysty) niektóre światła zamiast zmieniać intesywność raz znikały raz pojawiały się( lampy i pochodnie np:)
Na 9800Pro tego nie było więc bardzo się zdziwiłem, a dla wyjasnienia dodam że sprawdzałem też na sterach z płyty

za 2 dni montuje sobie cos takiego w kompie (6800GT na ddr3)

http://ai.pricegrabber.com/product_imag ... 04_640.jpg

najbardziej mi sie podoba radiator

złe sterowniki Kang albo po prostu przyzwyczajenie - inaczej tego nie da się wytłumaczyć

dokladnie , wczoraj podlaczylem kompa do mojego TV , to wszystko prawda co sie nasluchalem o rewelacjach ATI na tym polu, obraz-zyleta

zanim kupowalem karte zastanawialem sie - ati 800XT czy gf 6800GT, po przeczytaniu wielu testow i opinii zdecydowalem sie na to drugie, mimo ze z ati jestem obecnie zadowolony (moj 9500 pro przechodzi na emeryture)

Mark - sterowników to ja sprawdziłem z 20 nie mówię tu tylko o oficjalnych
I to nie jest kwestia przyzwyczajenia bo przez rok miałem 9800Pro

ee to nie wiem, co Ci się mogło nie podobać. Ja bazuję głównie na własnych subiektywnych odczuciach, dla jednych obraz generowany przez ATI może być gorszy, dla innych lepszy. Do tego te moje subiektywne odczucia są podbudowane podobnymi odczuciami prawdziwego zawodowego grafika (a nie domorosłego kolesia który przez rok miał zainstalowanego Photoshopa), który zobaczywszy obraz generowany przez 9800XT Sapphire powiedział, ze można go porównać tylko do Matrox-a.
Dla jednych podoba się Picasso ze swoimi kwadratami czy zygzakami, dla innych da Vinci.

Do tego instalowanie kilkudziesięciu sterowników to moim zdaniem destabilizacja systemu - ja tego staram się uniknąć. Zawsze walczę do momentu aż uzyskam w pełni sprawny, super stabilny i bezproblematyczny system, a potem system chodzi nawet 2 lata bez reinstalki.
Od 9600PRo poprzez 9800XT przejechałem na jednym i tym samym sterowniku bez żadnych problemów