Witam!
Mam nastepujacy problem. Wrzucilem wlasnie do komputera nowiutkiego GF i pojawil sie pewine problem: otoz Windows nie wykrywa kompletnie podlaczonej nagrywarki oraz napedu DVD. Co sie do cholery stalo? Czyzby malo zasilania i komputer sam zostawil najwazniejsze urzadzenia, a reszta po prostu nie dziala, czy co? Poza nagrywarka i dvd wsio dziala. Dodam tylko, ze przed instalacja GF uzylem programu Driver Cleaner Pro - najpierw Cab Cleaner, potem Driver Cleaner. Moze ma to jakis wplyw?

Pomozcie cholera, bo bez nagrywarki to jak bez prawej reki

Ah, zasilacz mam 300W, nie pamietam nazwy.

VGA Radkow X800 i wyzej jak i Geforce 6800 i wyzej wymagaja min 300W (plyta, ram procek VGA i cos tam zostaje) najlepiej wtedy posiadac 400W~.
No i przy takiej juz karcie warto firmowy zasilacz kupic, koszta sa okolo 200zl~.

Wlasnie cos sprawdzilem z ciekawosci i o dziwo nagrywaka normalnie reaguje na polecenie Eject - wysuwa sie szufladka, czyta plyte, tylko ze nagrywary nie widzi Windows. Czy to normalne? Jakby nie starczalo Watow na to zeby dzialala, nie powinna chyba w ogole dzialac?

No to jak ci zostalo troche W na nagrywarke, to pewnie kwestia napiec albo cos poprzestawiales z tasmami.
Ale i tak dla samego bezpieczenstwa kupilbym markowy zasilacz. Coraz to nowsze karty sa bardziej podatne na zle napiecia.

do tego by wysuwała się tacka i odczytowało początek płyty wystarczy podać samo zasilanie. Swego czasu były nawet sprzęty z przyciskami na przednim panelu pozwalące np. słuchać muzyki z CD bez udziału softwaru.

Dobra, problem rozwiazny, rotfl. Okazalo sie, ze przy montowaniu karty szmata lekko wyszla ze slotu na plycie glownej Wystarczylo docisnac i viola, wsio dziala Jak to mowa, "najciemniej zawsze pod latarnia" heheh.