Widzac jak ladnie rozwija sie temat o PS3 i X360 postanowilem wyjsc z podobnym pytaniem, czyli tym razem dylemat miedzy dwoma przenosnymi zabawkami, czyli PSP i DS.
Co wybrac i dlaczego? Z gier glownie interesuja mnie strategie (turowe najepiej, ale rtsy czy inne tez moga byc) i rpgi (nie wazne czy japonskie czy europejskie), ale i nie pogardze innymi gatunkami.
Liczy sie tez wygoda uzytkowania, jak trzymaja baterie, gry na nastepny rok, czy rzeczy, o ktorych sie czlowiek dowiaduje dopiero przy uzytkowaniu

Podsumowujac, co wybrac, bo przegladalem tytuly na obie platformy i tu i tu znajduje zajebiscie interesujace mnie tytuly (np. FF Tactics vs Advance Wars), ale po prostu nie wiem co wybrac.

Ja bym wzial DS bo jezeli chodzi o ilosc i czesto jakosc gier to PSP zostaje ostro w tyle.

Poczytaj recenzje (albo lepiej pooglądaj na GameTrailers), zobacz jakie gry są dostępne. Ty sam wiesz najlepiej, w co chciałbyś pograć.
Sam mam DSa - kupowanie PSP tylko dla Dissidii, Disgaei (która mam na PS2) i Crisis Core, bo właściwie tylko te trzy gry mnie interesują byłoby stratą pieniędzy.

No wlasnie problem w tym, ze na obie platformy jest mniej wiecej po rowno gier, w ktore chcialbym zagrac
Chociaz wlasnie obejrzalem trailer Crisis Core i kurde, PSP kusi...

Na PSP kusza jeszcze takie gry jak Valkyrie Profile (chociaz jest na PSX), a teraz jeszcze remaki Star Ocean.
Ale znowu na DS FF3 i 4, Castlevanie itd...
Ogolnie sam mam dylemat, chociaz narazie i tak nie mam kasy na zadna konsolke ;D