Witam. CZy ktos ma moze pomysł dlaczego tak sie dzieje ? Przeinstalowalem stery od grafy na inne, na starsze i zawsze jest tak samo. Jak wlacze wow to jest ok i wszystko normalnie, ale po godzinie, dwuch nagle zaczynaja ginac tekstury jak na screenie i pojawiaja sie dziwne obiekty :/

ja miałem kiedyś podobne bajerki wizualne jak mi siadł wiatrak na grafice i zwyczajnie się przegrzewała karta po jakimś czasie

Dokładnie to to Przetaktowana karta, ja takie efekty uzyskiwałem jak za bardzo przekręciłem zegary.
A jeśli to nie to, to po prostu żywotność twojej karty sięga kresu

To sa po prostu artefakty, ktore pojawiaja sie przy przegrzewaniu jednostki :/ Ew. pamieci ale w takim przypadku bardziej by sie wykrzaczala.

Dzieki wam. Cos jeszcze pokombinuje ale obawiam sie ze Sweng ma racje - zywotnosc mojej karty siega kresu.

Na poczatek sprezonym powietrzem imo. Tylko tak, zeby te wszystkie kocury z kurzu wydmuchnac z karty a nie wdmuchac (widzialem zarznietego w ten sposob 9800 pro swojego czasu )

Mi ostatnie dwie karty nie wytrzymywały na oryginalnym chłodzeniu, obie Leadteca, wcześniej 5900, teraz 7800 GT. Mniej więcej po roku trzeba było wymieniać chłodzenie. Aktualnie mam Arctic Cooling Accelero X1 które nie dość że tanie to spisuje się świetnie (ciche i wydajne).

a ja mam na oryginalnym pasywnym chlodzeniu (ciche i wydajne) ;] btw przy wymianie chlodzenia traci sie gwarancje (przynajmniej u gainwarda)

Jeszcze mi się nie zdarzył pad karty. Nie podkręcam, jadę na fabrycznych ustawieniach. Od mojego pierwszego pieca padła mi raz płyta główna i raz zasilacz, więcej awarii nie doświadczyłem.