a sa jakies testy gdzies?
jak bym chetnie wymienil swojego razera.

w tych czasach TRZEBA.
kiedys wszystko bylo fajne i zajebiste.
teraz w wiekszosci plastik i tandeta.

bylo juz chyba troche "nastepcow mx518" i srednio dupne byly ponoc. Ja mam deathaddera, zeyje i nie narzekam. mx518 wyglada ladniej i ma fajniejsza nazwe :P

Eeee, mx518 trzyma mi sie niezle, jesli juz wymieniac to na innego logitecha wygodnego (mieli cos tam z 4 przyciskami pod kciuckiem).
A tak, placic za to samo drugi raz?

to co kupic zamiast razera

Jak cos na krotka mete to Geniusa Ergo 555 (po roku rolka lekko sie rozkalibrowala)

steelseries, microsoft intellimouse, roccata, logitech, razer i chyba nic innego nie ma co wybierac ;p

ewentualnie:
http://bestgamingmousestore.com/cyborg-rat9-review/ ;d ale jest tez rat 3, 5 i 7 chyba. Najwiekszy minus to cena. Czym sie roznia wersje 5, 7 i 9 to nie wiem. Ale jakbym mial zmieniac to bym sie nad tym zastanowil.

Deathadder ftw

Wolę swojego Imperatora, Logitech może mi wypolerować

deathaddera wlasnie mam i jest chujowy po pol roku

razery to takie a4 tylko ładniejsze i niesamowicie drogie

mi sie trzyma, bier r.a.t. 5 to Ci bedzie mogl chromy polerowac ;P

Rozumiem, że miałeś ich co najmniej kilka i wszystkie testowałeś po kilka miesięcy?

G700 którego ja mam, ma 4 pod kciukiem.

znam opinie ludzi którzy kupili coś od razera i po krótkim czasie zaczęło się jebać

Mam Razera Diamondback plasma edition od 5 lat~ i oprócz faktu, że już wizualnie trochę niedomaga to niczego innego nie można mu zarzucić.

Wciąż działa jak by był świeżo co kupiony.

lol skończyły się pomysły na nowy design to zrobili kalkę MX500

Logitech miażdży Razera, niech mi tutaj nikt nawet nie piszę że jest inaczej (Hi Razoth). Tak, miałem, testowałem, a dokładniej:

- intelimouse od m$ - moja 1-sza mysz,
- logitech mx900,
- razer diamondback (jedyna mysz razera, której nie mam nic do zarzucenia, ale jednak coś było nie tak....)
- razer deathadder (leży w szufladzie, jak ktoś chcę to PM, dogadamy się bo się kurzy tylko)
- logitech g9 (genialna..., mam ją 3 rok w pracy...)
- logitech g700 (aktualna w domciu)

Żadne z myszek nie pokazały tego co pokazuje logitech i nigdy w życiu nie kupię po raz kolejny crapu o nazwie Razer.

Deathadder optical 1800dpi to byl swego czasu nalepszy razer. Jedyna jego wada to czasem prawy klik lub komus zle w łapie leży... a pieprzenie o wyzszosci mx518 to zwykle pieprzenie. Zreszta mx518 ponoc sie pogorszyl sam w sobie, jesli chodzi o sensor ;)

G700 - chyba najlepsza myszka na rynku, w kazdym razie najlepsza jaka mialem.

Wcześniej miałem diamonback była ok po niej razer nage, ktora sie zjebala po pół roku(wysiadł ppm) po tym powiedziałem do widzenia razerowi.

Czyli Razer jest gorszy, bo coś z nimi jest nie tak? Podniecacie się tym Logitechem jak jakieś fanboje blizzarda wowem. Mam od roku Imperatora i wszystko z nim w porządku, myszka jest rewelacyjna. Wcześniej miałem Logitecha (mx coś tam, nie pamiętam który) i był chujowy. Każdemu pasuje co innego, a wciskanie ciemnoty, że Logitech jest lepszy od Razera (czy odwrotnie) to zwyczajne pierdolenie.