MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Mój komp...i jak dalej żyć?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=54&t=42876
Strona 1 z 4

Autor:  lamoon [ 18 cze 2013, 20:21 ]
Tytuł:  Mój komp...i jak dalej żyć?

Ponieważ nieubłaganie zbliża się druga rocznica, kiedy to zakupiłem swojego blaszaka, zaczęło mnie zastanawiać, cóż tam w sumie ciekawego można by z nim zrobić. Podkręcić? Wymienić coś? Zostawić narazie tak jak jest?

Z pewnością jest tutaj kilka osób co znają się na rzeczy i mogą doradzić i wesprzeć dobrym słowem.

Płyta główna: Gigabyte GA-MA770T-UD3
Procek: AMD Phenom II X4 955 Black Edition 3,20GHz
Wentyl: Zalman Silencer
Grafa: Gigabyte GTX 560Ti 1GB
RAM: 8 giga DDR3-1333
Dysk: Samsung 1000GB 7200rpm SATAII
Zasilacz: NeoTEC Maximus 600W
Monit: Iiyama 22"

Jeżeli będą potrzebne jakieś bliższe dane chętnie dopowiem.

Autor:  Atherius [ 18 cze 2013, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Zmienić całą platformę.. brzmi jak ironia, ale to jedyne wyjście jeśli chcesz poprawić wydajność. ;> Dorzucenie lepszej grafy nic nie da, bo proc to crap.
Ewentualnie podkręć to coś, może z kilkaset mhz się da wykrzesać o ile dysponujesz lepszym chłodzeniem niż box.

Autor:  lamoon [ 18 cze 2013, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

No chłodzenie na procu kupiłem osobno:

Obrazek

Poważnie piszesz, że jedyne co wchodzi w grę to wymiana całego kompa? Tego się nie kręci? Prawdę mówiąc, komp jakoś daje radę jak narazie (ale może tak mi się tylko wydaje, bo gram głównie w Path od Exile ;) )

Autor:  Mendol [ 18 cze 2013, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

chlodzenie mam chyba takie samo na i5.
kupilem pare lat temu amd i sprzedalem po 2 tygodniach.
niestety intel wygrywa od ladnych paru lat lamoon, na twoim miejscu wyjebalbym go, kupil i5/i7 i mial z baski na pare lat.

Autor:  sula [ 18 cze 2013, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Pytanie czy ci jest potrzebne coś mocniejszego? Skoro mówisz, że wystarcza to po co zmieniać?
Nie wiem jak się AMD podkręca teraz, ale Black Edition o ile mnie pamięć nie myli to wersja z odblokowanym mnożnikiem także na pewno się będzie dało paręset mhz podkręcić tym bardziej że chłodzenie wygląda na takie co da radę i zasilacz chyba też (choć tu mnie za słowo nie trzymaj nie wiem co to za firma jest).

Autor:  Venan [ 18 cze 2013, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Dorzuć SSD i będzie ok.

Autor:  lamoon [ 18 cze 2013, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

A pytanie za 100pkt. Czy na tą moją płytę da się zamontować i5/i7? Domyślam się że nie, bo pewnie intel ma inny socket right?

Autor:  Highlander [ 19 cze 2013, 00:46 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

na platforme AMD nie wsadzisz Intela.

musisz kupic plyte i procka conajmniej. Ale w sumie ten sprzet powinien jako tako starczac, wiec czy warto zmieniac? Mam AMD, ale X2 i z tego powodu glownie mysle nad zmiana. One sie dobrze kreca, podnies mnoznik bo jest odblokowany, wcale nie potrzebujesz dobrego chlodzenia.

Autor:  lamoon [ 19 cze 2013, 05:09 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Chodź na bro to mi wytłumaczysz co i jak, żebym czegoś nie spierdolił. Ostatnio kręciłem kompa w podstawówce.

Autor:  Highlander [ 19 cze 2013, 05:35 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Obrazek
CPU clock ratio, reszte zostawiasz, jak wywali to zmniejszasz.

http://www.purepc.pl/podkrecanie/poradn ... page=0%2C9

Przy bro mialbym to narysowac? A ostatnio na bro Ciebie nie bylo :P

Autor:  tomugeen [ 19 cze 2013, 09:57 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Nosi cie Lamoon? Dorzuc sobie dysk SSD jak chcesz cos koniecznie kupic (znam to uczucie), reszty nie ma co zmieniac, zebys poczuł jakas wieksza roznice trzeba sporo juz wydac.
Jezeli chodzi dobrze lub bardzo dobrze, to upgrade na zajebiscie dobrze totalnie sie nie opłaca.

Ja tam poczekam chyba do jakiejs nowej technologii (ddr4? nastepna generacja kart i procków? nie wiem, cos nowego niech sie pojawi).

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 19 cze 2013, 11:52 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Tomu dobre mówi. Sam kupiłem SSD i mi przeszło na razie.

Autor:  lamoon [ 19 cze 2013, 17:13 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Dobra, chodźcie na piwo bo nam zamkną.

Autor:  KomaNczos [ 19 cze 2013, 17:30 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Tyle ze na tej plycie nie ma SATA3 wiec SSD nie osiagnie max wydajnosci :-) no i podkrec ten procesor jak masz chlodzenie inne niz to z pudelka. Sprzet masz calkiem dobry, wiec nie ma co zmieniac na te chwile.

Autor:  raggnarok [ 19 cze 2013, 18:19 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

lamoon napisał(a):
Dobra, chodźcie na piwo bo nam zamkną.


Gdzie wy chodzicie na piwo? Dla baru dla przedszkolakow co zamykaja jak sie dobranocka zaczyna? :D

Autor:  tomugeen [ 19 cze 2013, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

KomaNczos napisał(a):
Tyle ze na tej plycie nie ma SATA3 wiec SSD nie osiagnie max wydajnosci :-) no i podkrec ten procesor jak masz chlodzenie inne niz to z pudelka. Sprzet masz calkiem dobry, wiec nie ma co zmieniac na te chwile.


No i? W uzytkowaniu białego człowieka boosta dostajesz na czasach dostępu a nie jakiejs tam różnicy w transferze.

@raggna, tez nie wiem co maja zamknąć;]

Autor:  Bahamut [ 19 cze 2013, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Kup SSD, ja kupiłem i uważam to za jeden z lepszych IT zakupów.

Autor:  iniside [ 20 cze 2013, 06:28 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

KomaNczos napisał(a):
Tyle ze na tej plycie nie ma SATA3 wiec SSD nie osiagnie max wydajnosci :-) no i podkrec ten procesor jak masz chlodzenie inne niz to z pudelka. Sprzet masz calkiem dobry, wiec nie ma co zmieniac na te chwile.

No to co ? Rozumiem, ze codziennie kopiujesz setki GB danych robiac backupy (ale w tedy dlaczego uzywasz do tego SSD?). Bo to jedyne co daje SATAx w SSD.

Anyway. Kup sobie SSD albo drugi monitor.

Autor:  KomaNczos [ 20 cze 2013, 06:43 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Nie bijcie....ja tylko mowie jak to jest. Sam dokupilem SSD w tym roku i jest szybciej, ale jakos ultra-mega-hiper szybciej nie jest (i5 2500k).

Autor:  Atherius [ 20 cze 2013, 07:44 ]
Tytuł:  Re: Mój komp...i jak dalej żyć?

Ja mam w robocie ssd i w domowym pc się na to nie porwałem, wiadomo szybciej itp. ale to nie jest aż taki bajer, który urywa dupę. Kasę wolę zainwestować w lepsze bebechy, które dodadzą mi fps-ów w grach. ;> A, że od kilku lat nie ma potrzeby inwestowania to powoli się z tego wyleczyłem, że "muszę" coś wymienić.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team