Mam problem, wylaczylem partycje z linuxem pewnej osobie w sieci poleceniem umount -l /dev/hda3 / . Jedyna partycje z linuxem bodajze.Jak ja teraz mozna przywrocic?
ps. nie bijcie dopiero sie z tym bawie ;f

Nie dziala komenda 'mount' w takim przypadku ?

Tylko, ze abym mogl wejsc na jego roota musi byc on zalogowany.Jak ma to zrobic jesli nie widzi tej partycji z linuxem?

Uruchom z dyskietki lub cd i wlacz partycje na hd, nic innego nie przychodzi mi do glowy.

1. Zresetuj system
2. Podaj jakie distro
3. hda3 to jest / ? Jesli tak to jak sie dalo odmontowac zdalnie glowna partycje linuksowa?


Ogolnie to moze podaj co sie dzieje po wlaczeniu kompa

http://www.chrysocome.net/explore2fs
Uzyj tego softu i wyedytuj plik /etc/fstab. Tam masz wpisy dotyczace montowania partycji w czasie startu systemu, powinno pomoc.

X.

Po wlaczeniu kompa wszystkie procesy byly oznaczone jako nieudane .Dzisiaj mialem dostep do tego komputera osobiscie i wszystko dzialalo.
Coz czasem tak bywa.Dziekuje za odzew.Przyda sie pewnie temat dla innych zmartwionych userow linuxa ;d

Swoja droga... tak tylko spytam bo tez jestem poczatkujacy z linuxem...

A jak by to wygladalo gdyby on sprobowal odpalic komputer np. z systemu na pendrive i zamontowal ten dysk z takiego flashowego systemu?

Dzialo by to?

SvD.

edit:
Swoja droga, co sadzicie o Ubuntu Linux?

Ja mandrivy.
SvD nie probowalem czegos takiego, ale sa wersje live linuxa, ktore dzialaja zaraz po opaleniu plytnki w cd-romie.

Tak wiem o tym Taki Ubuntu z ktorego ja korzystam ma taka wlasnie mozliwosc (plytka zreszta jest do sciagniecia z oficjalnej polskiej strony projektu).

Aczkolwiek korzystam z pendrive z tego wzgledu, ze pare komputerow w pracy ma dziabniete czytniki cd (nie mowiac o tym, ze operacje na penie sa szybsze )

SvD.

Podepnę sie pod temat.

Za kilka tygodni, dostaje od siostry laptopa, zgrabnego, ładnego, całkiem szybkiego. Teoretycznie, mogę instalnąć na nim Viste, XP, ale nie chcę.

I teraz porada dla mnie. Co proponujecie za Linuxa dla początkującego w tym? poczytałem trochę i ludzie proponują mi zainstalowanie knopixa or ubuntu. Generalnie, komp ma służyć komunikacji gg, mirc, meil itd. cały gówniany shit który przeszkadza w graniu na głównym kompie.

jakieś sugestie?

Jako, ze mam ciagla stycznosc z Ubuntu to polece Ubuntu

Przyjemne i uzyteczne + co jest dla mnie najwiekszym plusem Ubuntu, super polskie community gdzie na wszystkie swoje pytania dostaniesz w mig odpowiedz (mialem pewnego razu problem w pracy z Ubuntu, zadalem pytanie na forum i po pieciu minutach dostalem lapotologiczna odpowiedz to byl chyba moment kiedy tak calkowicie przekonalem sie do ubuntu )

Zreszta cala moja firma przesiadla sie z Mandrivy na Ubuntu

SvD.

edit:
Aha i gdyby byl tutaj jakis wyjadacz linuxowy to prosze mnie nie bic ja jestem w danym temacie zielony

Dobre pytanie ^^


To powinno chyba w zasadzie rozwiązać problem.

Jeżeli chodzi o dystrybucje user friendly to polecam fedore(dla osoby , która chce zacząć zabawę z linuxem jednocześnie nastawiając się na naukę systemu i na coś więcej niż tylko obsługę kilku programów, przyszłościowo i tak czeka przesiadka jeżeli się tą drogą podąża ).


Ubuntu jest o tyle fajny ,że posiada ogromne community.
Wiele problemów zostało tym samym poruszonych i znalezione na nie rozwiązania.

polecam stronę :

http://jakilinux.org/jaki-linux/quiz/

ps.Z moich obserwacji ubuntu jest o wiele wolniejsze od fedory(zaczynając od szybkości wlączania systemu).Oczywiście można sobie wszystko po konfigurować ,ale dla początkującej osoby to jak przenieść górę.

Ja osobiscie wszystkim polecam i instaluje ubuntu i pochodne, moja na laptopie ma opengeu http://opengeu.intilinux.com/Home.html . Sam mam na usb slax 6.01 pl i ciagle brakuje mi apta i debow.
Ogolnie polecam poczytac LFS(Linux From Scratch) http://www.linuxfromscratch.org/lfs/view/stable/ , gdzies na necie widzialem pl wersje stareszej wersji.

Ogolnie polecam pod windowsem wyprobowac programy (porty) programow linuksowych. Mojej na win xp zainstalowalem firefox, oo.o pidgin to potem bezproblemowo przesiadla sie na linuksa. Jesli lubisz KDE to jest port programow KDE4 pod windows w wersji obecnie 4.0.0.63 czyli beta ale mi tam dzialaja: http://windows.kde.org/

Edit: jak ubuntu to dla poczatkujacych polecam: Ubuntu 7.10 Desktop Remix TomaszD http://stateless.jogger.pl/2008/01/30/u ... omaszd-v4/ i program automatix http://www.getautomatix.com/

Ja koszystam z distro Werewolf i Slack :/

Ubuntu jest takie... dziwne.

podpisuję się pod tym, miły, przyjemny systemik, ma już wbudowane defaultowo wszystko co potrzebujesz

Ubuntu jest dziwne bo nie wypieprza sie bez powodu, ma mase dobrych pakietow, nie ma problemu ze sterami itd? :> Slack jest dla zaawansowanych uzytkownikow, albo jak ktos ma ambicje poznac linuxa "doglebnie" i robic wszystko z palca. Proponuje zainstalowac ubuntu w jak najbardziej okrojonej wersji i potem korzystajac z apt wrzucic to co potrzebne. Zreszta linuxy ewoluowaly dosc szybko przez ostanie lata i duzo dystrybucji jest w pelni konfigurowalnych z punktu widzenia uzytkownika poprzez graficzny interfejs. Jak ktos zainstaluje fedore czy openSuse tez nie powinien miec problemow.

tbh linux sux.

Zalezy do czego jest wykorzystywany linux.

SvD.

true.
linux jest ok na zasadzie fire and forget dla mnie.
instaluje, odpalam potrzebne services i baj baj. co jakis czas updejtuje all i mam w duszy.
aa no i do irca tez jest git