MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

pvp w eve
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=71&t=22670
Strona 6 z 10

Autor:  Huba [ 9 cze 2009, 21:37 ]
Tytuł: 

Coz ja twierdze ze pve w tej grze to albo afk/alt tabbed albo prowadzi do smierci mozgu, ale pvp za to... no tutaj od razu sie pompuje adrenalina i trzesa rece. Minus tylko taki ze mnie ciagle nie stac na latanie statkami t2 porzadnymi. Racenie caly dzien na haca to lekko paranoja. Zarabianie isk to 2nd job.

Autor:  Deshroom [ 9 cze 2009, 21:40 ]
Tytuł: 

Huba napisał(a):
Coz ja twierdze ze pve w tej grze to albo afk/alt tabbed albo prowadzi do smierci mozgu, ale pvp za to... no tutaj od razu sie pompuje adrenalina i trzesa rece. Minus tylko taki ze mnie ciagle nie stac na latanie statkami t2 porzadnymi. Racenie caly dzien na haca to lekko paranoja. Zarabianie isk to 2nd job.
So true.
Dlatego inwestuje co jakiś czas w jakiś konwert pleksa :wink:

Autor:  Kserkses [ 9 cze 2009, 22:59 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Idz sobie juz ok ? Pve jest w tej grze niestrawne, nudne i zmusza do quitniecia, z kolei pvp nie ma lepszego w żadnym mmo, podchodziłem do eve ładnych pare razy, dopiero gdy powiedziałem sobie "żadnej misji nawet nie zrobie, od razu lece do 0.0 latać jakimś tacklerem", wttedy dopiero zostałem w tej grze i pokochałem ją po grób

A że jest to miłośc platoniczna (nie gram od roku ponad) to inna sprawa.


Chyba żartujesz. W EvE pvp polega głownie na szukaniu przeciwka i krótkiej walce. :] Liczba > umiejętności. Przeciwieństwo tego masz w wielu innych grach : ]. Nie wiem co fajnego może być w walce trwającej 3min i szukaniu przeciwnika 2h. :lol:

Zgodzę się PvE jest niestrawne, ale gdzie mieszka większość graczy? Właśnie w imperium skupując oficerski stafik i robiąc sobie uber shipy do misji.

Autor:  Huba [ 10 cze 2009, 08:52 ]
Tytuł: 

Niestety, nie wartosciujac czy to dobrze czy zle, 49% graczy w eve nie opuscilo nigdy high sec. Bo niby po co? Lubia robic nonstop te same misje i zbierac iski to niech zbieraja. Czesc robi/kupuje pvp alty, a czesc carebearuje.

Osobiscie uwazam ze high sec to powinno byc kilka konstelacji z misjami max lvl 2 i tutorialami dla nowych.

Autor:  Deshroom [ 10 cze 2009, 09:03 ]
Tytuł: 

znam wiele osób które polują i zabijają solo w 0.0. imo jest to warte wszelkiego kerbirzenia.
naprawde nie wmawiajcie wszystkim, że pvp w eve to kampienie w 10 na kolesia który nie ma skauta :wink:

w empire jest masa fajnych zajęć pod warunkiem, że służą do zarabiania kasy własnie na te "vagasy". najgorsze jest zarabianie isków jako cel gry w eve !

Autor:  Gerhardt [ 10 cze 2009, 11:47 ]
Tytuł: 

Jak to czytam to sie zastanawiam czemu tylu osobom tak ten hi sec przeszkadza i dwa najprawdopodobniejsze powody jakie mi przychodza do glowy to:
1. Proba leczenia kompleksow z RL poprzez bicie w grze ludzi ktorzy nie moga sie obronic (stawialbym na to, ze tacy osobnicy woleliby skopac jakiegos przedszkolaka w RL, ale zbyt sie boja wiezienia by to zrobic)
2. Chec wykonczenia EVE

Tak czy inaczej nasuwa sie wniosek, ze kazda taka osobe powinno sie (dla jej wlasnego dobra) wyslac do psychiatry

Autor:  iniside [ 10 cze 2009, 11:50 ]
Tytuł: 

Gerhardt napisał(a):
Jak to czytam to sie zastanawiam czemu tylu osobom tak ten hi sec przeszkadza i dwa najprawdopodobniejsze powody jakie mi przychodza do glowy to:
1. Proba leczenia kompleksow z RL poprzez bicie w grze ludzi ktorzy nie moga sie obronic (stawialbym na to, ze tacy osobnicy woleliby skopac jakiegos przedszkolaka w RL, ale zbyt sie boja wiezienia by to zrobic)
2. Chec wykonczenia EVE

Tak czy inaczej nasuwa sie wniosek, ze kazda taka osobe powinno sie (dla jej wlasnego dobra) wyslac do psychiatry

No, to czekamy az wrocisz i przedstawisz wyniki jak przedstawil ci psychiatra.

Autor:  Deshroom [ 10 cze 2009, 11:52 ]
Tytuł: 

nie o to chodzi.

ja zaczynałem eve 2 razy i za drugim razem bardzo się wkręciłęm dzieki temu że zobaczyłem 0.0 gdyby nie pvp w 0.0 już bym pewnei się znudził.
nie namawiam nikogo na 0.0, namawiam natomiast żeby dobrze oblukać pvp w eve zanim ktoś stwierdzi że gra jest uboga albo nudna.
może i wtedy dalej nie bedzie mu się podobała ale niech to oceni po grze w 0.0. pewnie to kwestia gustu ale dla mnie różnica atrakcyjności nullsec i empire jest kolosalna.

jeżeli ktoś chce grać w empire jego sprawa, każdy gra jak lubi bo to jego kasa, ale nie oceniajcie eve bez nullsec pvp.
sam kopie w HS i robie misje czasem, ale cały czas tam siedzieć nie dałbym rady.

@Gerhardt
w 0.0 dobrze się zarabia, ale jest własnie to ryzyko że przyleci Straszny i Cie zsoluje. nie potrzebna jest przewaga liczebna i nie ma to nic wspólnego z sadyzmem. eve to gra pvp - pve to tylko przystawka

Autor:  Dana [ 10 cze 2009, 12:58 ]
Tytuł: 

Zero jest atrakcyjne wtedy kiedy masz zaplecze i corpa głownie tam rezydującego. Imho.

Autor:  Huba [ 10 cze 2009, 13:06 ]
Tytuł: 

Albo jest z kim latac na roamy. Solo to bez sensu, i tak zaraz sie wpadnie w 5 baniek i bloba na gate.

Autor:  Deshroom [ 10 cze 2009, 13:13 ]
Tytuł: 

oczywiście, że zaplecze jest potrzebne. oczywiście corp jest potrzebny.

co do baniek, raczej nie - każdy jak lata solo korzysta z alta do skautowania np. w noobshipie czy rifterze.
sam tak robie. kosztuje nic ale trzeba mieć 2 konta. ogólnie dobrze mieć alta który bedzie neutem bo się płoszą.
dodatkowo zawsze BMki na 200km od gate (nie po lini prostej ofc - ale ja niestety mam dużo takich, w huj BMek generalnie FTW)

naprawde to jest kwestia umiejętności - niektórzy potrafią zsolować kilka statków na raz na terenie minusów.
minusy myślą że jeden to zwierzyna, a nie myśliwy i jest łatwiej wprowadzać ich w stan zbytniej pewności siebie.

imo własnie solo pvp w 0.0 to najlepsze co w tej grze jest.

Autor:  Kserkses [ 11 cze 2009, 16:23 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem 0.0 jest świetne dlatego, że daje doskonałe zaplecze finansowe do pvp. Jednak, naprawdę nie wiem czemu, rok temu jakoś łatwiej było zarobić na każdy statek i fit. Łatwiej było o walkę. Więcej było walk. Szczególnie plexy są wartościowe w 0.0 imo. Co nie zmienia faktu, że z l4 można też wyżyć. W 0.0 szybciej zarobisz, to pewne.

Teraz solo raczej się wiele nie zdziała. Moim zdaniem, ale powtarzam to tylko moje obserwacje, liczba pvperów sukcesywnie się zmniejsza mimo, że liczba graczy rośnie. Podam taki przykład od siebie. Gdzieś rok temu wbiłem do Stain, miałem +/- 11-12mln sp. Nie dało się przelecieć, każdy system ze stacją był zajęty, skampiony. Wszędzie małe grupki osób, każdy z każdym się prał. Ostatnio postanowiłem odwiedzić stain i porobić trochę misji na tymże terenie. 70% stain jest wolne, gdzieniegdzie 1-2 chińskich raterów. Od czasu do czasu jakiś host. Imo zmiana dramatyczna. To samo w Venal. Patrząc na wielkie floty top alliansów. Liczba graczy w alliance się zwiększa, a we flotach zmniejsza. Przykład BoB i GBC - żałosne liczby na początku konfliktu. Goonsy to samo. Analogicznie północ - 5alliansów aby obronić się przed Tri. Zachód -> RA wystawia 100 osób... etc.

ps. Nigdy nie umiem zrozumieć czemu w EvE ludzie kłócą się o takie pierdoły jak np. "likwidacja hi seca". Nvm, kobiet też nie rozumiem. A już wyzywanie od jakiś petów traktuję jako kompleks.

Autor:  Huba [ 11 cze 2009, 16:31 ]
Tytuł: 

Proste. Bo moj blob > twoj blob. Kto ma wiecej ludzi/tytanow ten ma insta wina, wiec nie ma po co walczyc. EVE sie robi coraz bardziej statyczne.

Autor:  Kserkses [ 11 cze 2009, 22:09 ]
Tytuł: 

Huba napisał(a):
Proste. Bo moj blob > twoj blob. Kto ma wiecej ludzi/tytanow ten ma insta wina, wiec nie ma po co walczyc. EVE sie robi coraz bardziej statyczne.


I tu jest sens mojej wypowiedzi. Czemu CCP nie chce tego zmienić? Czemu nie próbują ? Przecież kiedyś już zapowiedzieli zmianę przechwytywania systemów, która miała zmniejszych ilość blobów i zwiększyć ilość walk w zamyśle(mam tu namyśli przechwytywanie gatów aby przejąć jakiś teren).

Autor:  Deshroom [ 11 cze 2009, 22:45 ]
Tytuł: 

wystarczyłoby żeby zmienili system claimowania np. jeden wielki pos czy jakaś stacja do przejęcia. kto zdobedzie od npców i utrzyma ma sova, dłużej utrzyma to ma sova wyższego.
i te setki statków napierdalają sie o jedną rzecz, a nie spamowanie posów po moonach w swoim primetime.

wyszłoby na to samo, a mniej by było zabawy w kotka i myszke.

Autor:  RufeN [ 10 lip 2009, 19:23 ]
Tytuł: 

pochwale sie jednym z wiekszych lupow, jakie ostatnio zdobyli piraci z Voodoo ;)
http://vu-du.org.pl/kb/?a=kill_detail&kll_id=2624

Autor:  Deshroom [ 10 lip 2009, 20:09 ]
Tytuł: 

tłusto !

my tam jak zwykle http://kb.bu-fu.org/

Autor:  Deshroom [ 30 lip 2009, 10:36 ]
Tytuł: 

EVE Online: The Butterfly Effect

http://www.youtube.com/watch?v=08hmqyejCYU&hd=

Autor:  Mac [ 30 lip 2009, 11:19 ]
Tytuł: 

Deshroom napisał(a):
EVE Online: The Butterfly Effect

http://www.youtube.com/watch?v=08hmqyejCYU&hd=


1:45, 1:50 - VETO bije jakies carrierki. Fajnie ze wykorzystali nasz footage w promocji gry. :D

Autor:  Xeovar [ 30 lip 2009, 12:28 ]
Tytuł: 

Kserkses napisał(a):
Huba napisał(a):
Proste. Bo moj blob > twoj blob. Kto ma wiecej ludzi/tytanow ten ma insta wina, wiec nie ma po co walczyc. EVE sie robi coraz bardziej statyczne.


I tu jest sens mojej wypowiedzi. Czemu CCP nie chce tego zmienić? Czemu nie próbują ? Przecież kiedyś już zapowiedzieli zmianę przechwytywania systemów, która miała zmniejszych ilość blobów i zwiększyć ilość walk w zamyśle(mam tu namyśli przechwytywanie gatów aby przejąć jakiś teren).


Zmiany w mechanice sova, koniec tego roku. Cale 0.0 na to czeka i wszyscy maja nadzieje ze bedzie dobrze.

Co do blobow niestety, to jest tak, ze kazdy pierdoli jakie to bloby zle, ale jak jakakolwiek organizacja ma sie bronic/atakowac to dzwoni po 50000 ludzi na pomoc. Ot taki dowod niewprost na to, ze ludzie sa intelignetni pojedynczo ale w masie to juz debile.

Kserkses napisał(a):
Teraz solo raczej się wiele nie zdziała. Moim zdaniem, ale powtarzam to tylko moje obserwacje, liczba pvperów sukcesywnie się zmniejsza mimo, że liczba graczy rośnie. Podam taki przykład od siebie. Gdzieś rok temu wbiłem do Stain, miałem +/- 11-12mln sp. Nie dało się przelecieć, każdy system ze stacją był zajęty, skampiony. Wszędzie małe grupki osób, każdy z każdym się prał. Ostatnio postanowiłem odwiedzić stain i porobić trochę misji na tymże terenie


I tu sie nie zgodzę. EVE cały czas się zmienia. W maju/czerwcu może w stain było nudno. Teraz znowu jest PvP wszędzie, przez moment nawet tu TRI siedziało i było jeszcze ciekawiej.

Co się zmieniło to ilość kamp i ludzi polujących na transporty - ale to dlatego że są JFy i już nikt nie musi wozić normalnie gratów.
A od 2005 solo pvp mniej wiecej jest takie same - trudne, latwo wpasc w kampe/zostac zgankowanym, itp. Ale jak się wygra dobrą walkę to wypas.

Strona 6 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team