MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Jak zaczac/przekonac sie do Eve ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=71&t=21340
Strona 1 z 4

Autor:  Jago [ 15 wrz 2006, 11:21 ]
Tytuł:  Jak zaczac/przekonac sie do Eve ?

Gram w WoW'a od poczatku ... klimat s-f, statkow kosmicznych etc zawsze mnie pociagal. EvE triala probowalem juz 2 razy ;/ i za kazdym razem po kilku dniach poprostu rece mi opadaly. Przeczytalem kilka razy poradnik, przeszedlem kilka razy tutoriala, a pozniej zaczelo sie zmudne robienie misji dla npc....i tak w kolko....do tego czulem sie tak samotny w tej grze jakbym gral w jakiegos singla :(

Teraz cos znow mnie korci aby jeszcze raz sprobowac...wlasnie ciagne instalke ... Jakies rady na sam poczatek ? Jak wyglada end-gaming ?

Autor:  tomugeen [ 15 wrz 2006, 11:26 ]
Tytuł: 

Musisz postawic sobie jakis cel (np. dojscie do BC na poczatek) i/lub znalezc corpa w ktorym bedziesz mial co robic.

Edit:
Mr.Foot przedstawil kwintesencje eve jeden topic nizej:
Mr.FooT napisał(a):
Hmm odpowiem ci cytatem: "Zastanow sie co chcesz robic, a potem zacznij to robic" :D

Autor:  Shadhun [ 15 wrz 2006, 11:44 ]
Tytuł: 

Mam to samo co Jago. Może nie do końca, za drugim razem znalazłem sobie super corpa, niby wszystko było fajnie i pięknie, jednak corp zapewniał mi zajęcia 2-3 h dziennie, ja gram dużo, pozostały czas musiałem robić misje, kopać mi sie nie chciało.

Jesli nie boisz sie języka angielskiego to polecam korpa "EvE University"

http://eve.xonectic.com/forum/index.php

Przyjmują na trialu, nie robią trudności, no i można nauczyć sie wieeele od instruktorów. Organizowane są "Fight Cluby" (pojedynki low end statkami na koszt corpa), mecze rugby (grane cargo contenerem), no i przede wszystkim lekcje.

W EvE nie ma co grać w pojedynkę bo rzeczywiście można pociąć sie z nudów, znalezienie fajnego, aktywnego corpa to podstawa.

Autor:  Sou [ 15 wrz 2006, 12:08 ]
Tytuł: 

Ja mam takie rozrywki

-misje ( nuda;p )
-kompleksy ( na mapie musisz kliknac w display settings 4ta pozycje od gory czyli DED costam i wyswietla ci sie lokacje z DEDami ;) wprobuj na poczatek jakis lvl 1 czy jakis dronowy lvl 2 ;) ).
-latanie po pasach asteroidow w poszukiwanie npcow ( szukam jakiegos sektora np 0.3 bez graczy lece tam i sobie rozwalam statki ;p na poczatek lepiej zaczac od 0.5;p )
- zworzenie sprzetu do miejsc gdzie jest duzo ludzi i wystawianie go na markecie;p
- rozmyslanie o tym jakim bede kiedys koxem

:wink:

Autor:  KromeR [ 15 wrz 2006, 12:39 ]
Tytuł: 

Nie wiem jak odpowiedziec bo sam sie do konca nie przekonalem. Poprostu nie mam jasno postawionego celu :) Robie wszystko po trochu ale to sie nie sprawdza...
Ale jeszcze sie nie zniechecam :P

Autor:  xarr [ 15 wrz 2006, 13:19 ]
Tytuł: 

Na poczatek polecam sprobowac wszystkiego po trochu. Pokop troszke ore, poratuj, zrob kilka misji, jakis komplex. Możesz zarabiac haulujac dla kogos. Mozesz zajac sie trade lub produkcja (ale na to trzeba jakas kase na start) i oczywiscie pobaw sie w pvp. IMHO pvp jest jedynym zajeciem, ktore sie nie nudzi. Jak juz zdecydujesz co chcialbys robic zacznij szukac corpa skupiajacego ludzi o podobnych zainteresowaniach.

W malym corpie, który nie ma zaplecza produkcyjno/wydobywczego raczej nie uciekniesz przed kopaniem/haulowaniem ;p

Autor:  Huba [ 15 wrz 2006, 13:56 ]
Tytuł: 

Endgame to nieustajacy stan przedzawalowy;] Jezeli siedzisz w 0.0 i musisz martwic sie o POSy, dostawy paliwa, soveregnity, outpost, produkcje, doplyw surowcow, patrole, wojny, walki blebleble;] Generalnie takie zarzadzanie wlasnym kawalkiem kosmosu.

Autor:  Venomo [ 15 wrz 2006, 16:35 ]
Tytuł: 

czy jest cos na ksztalt raidow w wowie? jacys npc bossowie?

Autor:  SharG [ 15 wrz 2006, 16:39 ]
Tytuł: 

Venomo napisał(a):
czy jest cos na ksztalt raidow w wowie? jacys npc bossowie?


w EVE endgame to pvp , a raid bossowie to wrodzy gracze ;)

Autor:  Sou [ 15 wrz 2006, 18:19 ]
Tytuł: 

Raidbossow moze nie ma ale wydaje mi sie ze komplexy to cos podobnego;) Musisz zebrac ekipe a potem wpadasz i walczysz;p Solo wysoko lvlowego nie zrobisz sam wiec to grupowa zabawa a to ze nie am jakiegos jednego wielkiego bosa chyba nie jest duzym problemem ...

Autor:  Huba [ 15 wrz 2006, 18:55 ]
Tytuł: 

Sa i "rajdy", komplexy 10/10 sa dla prawdziwych hardkorowcow;] Ale nie ma dungeon crawl jak w WoWie. Ta gra sie kreci wokol wspolzadownictwa miedzy graczami. Pvp/ekonomia/polityka to to co w EVE najwazniejsze.

Autor:  Jago [ 15 wrz 2006, 19:47 ]
Tytuł: 

No nic zobaczymy...Eve sie sciagnelo, od kilku h siedze. Zobaczymy czy tym razem uda mi sie przekonac samego siebie. A chcialbym bardzo.

Autor:  Soulless [ 16 wrz 2006, 08:03 ]
Tytuł: 

Nic na sile, gra ma dawac fun, a nie frustracje.
Jak nie daje funu, to quit, ot cala filozofia, co tu deliberowac.
A pytajac ludzi, co ma dawac fun Tobie sprawiasz wrazenie kogos, kto po wejsciu do sklepu nie wie co ma kupic na sniadanie, bo nie wie czy bardziej lubi sledzie w oleju, czy bulke z dzemem :P

Autor:  Mac [ 16 wrz 2006, 09:14 ]
Tytuł: 

Ja, jak mi sie EVE nudzi, po prostu nie gram. Ale konta nie deaktywuje, przyjemniej sie wraca do kilku milionow SP wiecej, niz do tej samej / nowej postaci...

Autor:  Assari [ 17 wrz 2006, 12:23 ]
Tytuł: 

Jago napisał(a):
No nic zobaczymy...Eve sie sciagnelo, od kilku h siedze. Zobaczymy czy tym razem uda mi sie przekonac samego siebie. A chcialbym bardzo.


Jago, musisz sobie zdać sprawę z jednej podstawowwej różnicy między EVE a resztą gier. EVE to gra na wiele miesięcy i lat a nie na kilka dni, góra kilka tygodni jak reszta "hitów". Jeśli zrozumiesz, ze po prostu nie masz co się ciskać na początku gry, że jesteś taki słaby i niewiele możesz to już masz połowę skucesu. W EVE nie staniesz sie super-herosem w kilka tygodni ani nawet w kilka miesięcy. I jak juz pisali poprzednicy sam nic nie zdziałasz. Na początku jak jestes w NPC corpie, po prostu zagaduj do ludzi na locla kanale. Prawie zawsze ktos się odezwie. Często pomoże. Kopania raczej nie unikniesz na początku - ISK skądś trzeba brać. :) Mnogość możliwośći w tej grze przytłacza na początku. A niedługo ma wejść nowy patch-dodatek "Kali" dodający wiele nowych możliwości. Trzymam kciuki za to żebyś został w EVE.

Autor:  grzegorz1 [ 19 wrz 2006, 07:57 ]
Tytuł: 

Ja czasem mam dni że nie chce mi się EVE odpalać i wolę pograć w coś innego. Ale wiem że nastepnego dnia się pojawię bo trza zmienić skila czy troszku zarobić. A czasem mam dni że potrafię pykać nawet 8-10h. Co do podnoszenia umiejętności to skile (umiejętności) podnosisz trenując je a to zależy tylko od twoich atrybutów postaci. Żeby nauczysz się ich na kolejny lv musisz poświęcić odpowiednią ilośćczasu uwarunkowaną od 2 Twoich atrybutów. Skile trenuje się w real time. Także jak skil sięćwiczy 30 minut to jest to prawdziwe 30 minut. Każdy skill ma 5 lv do zrobienia go na max. Na początku idzie miło ale po jakimś czasie gry skile potrafią siętrenować nawet 50 dni. Skile trenują się nawet jak nie grasz.

Autor:  Dana [ 20 wrz 2006, 00:21 ]
Tytuł: 

No niestety.

Mimo początkowej fascynacji gierkę wymiękłem po paru tygodniach. Zabiła mnie nuda, monotonia i ogólna ślimaczna prędkość, powolne kopanie, kiepskie misje, sterowanie (wolałbym arkade ala freelancer :) ) nawet PvP mnie nie uratowało (mimo że tej sferze zachaczyłem dopiero o wierzch góry lodowej, nie chcę wracać). Szkoda że system skilli nie jest oparty o zdobywanie xp, a szkoda, całkiem przyjemnie mi się polowało na npcowych i ludzkich piratów gdybym jeszcze oprócz lootu dostawał jakieś doświadczenie ;)

No i przeloty przez x systemów by coś odebrać ze sklepu...tragedia :)

Może to dlatego że jestem wypaczony przez WoWa...fuck, pozostaje czekać na WAR.

ps. oddam konto za symbolicznego browara :]

Autor:  Sou [ 20 wrz 2006, 01:13 ]
Tytuł: 

Hehe;) Gra nie dla ciebie i tyle. Z tego co piszesz calkiem inny rodzaj rozrwyki cie kreci; )

Ja np od 4h fituje statek ;) 0 nudy x] Jedyne co mnie moze teraz zasmucic to stracenie tego statku na pierwszej misji lvl 3 :D

Autor:  Dana [ 20 wrz 2006, 01:26 ]
Tytuł: 

Prawda, tylko że to stawia mnie w trudnej sytuacji bo nie mam żadnego mmorpga do grania, spróbuje SWG :]

Autor:  grzegorz1 [ 20 wrz 2006, 10:03 ]
Tytuł: 

Ja dzisiaj rano o 4 wstałem żeby zmienić skila z Mettlaurgy lv5 (po 15 dniach się go w końcu nauczyłem :-) ) na kolejny. Pamiętam że jak czekałem aż mi się zrobi BS lv5 to prawie znosiłem jajko przez ostatni tydzień :-) a uczyłem się bodajże 24 dni. Aktualnie chcę sobie dokończyć wszystkie odporności na armor (kinethic/thermic/em/explo compensation) na lv5 a każdy z nich to 10,5 dnia. ale potem to już będzie piknie jak się wrzuci na fita hardenery t2 :-)

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team