MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Tytan ASCN zniszczony
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=71&t=22602
Strona 1 z 1

Autor:  xarr [ 11 gru 2006, 20:32 ]
Tytuł:  Tytan ASCN zniszczony

http://myeve.eve-online.com/ingameboard ... dID=442186

http://suprfile.com/src/1/4wuy2x3/2006. ... .34.58.jpg
http://suprfile.com/src/1/4wuyugs/2006. ... .37.58.jpg

Zastanawia mnie jak CYVOK mogl byc tak glupi zeby sie wylogowac z aggression timerem :lol:

Autor:  Fabianek [ 12 gru 2006, 09:22 ]
Tytuł: 

czytalem kilka stron threada o tym killu i jedna rzecz mi nie daje spokoju.
skoro byl w safe spocie, to co to byl za safe spot skoro go znalezli?

Autor:  grzegorz1 [ 12 gru 2006, 10:59 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
czytalem kilka stron threada o tym killu i jedna rzecz mi nie daje spokoju.
skoro byl w safe spocie, to co to byl za safe spot skoro go znalezli?


Kazdy ss mozesz wyskanowac uzywajac probow. Im lepsze skile tym szybciej to zrobisz :-) chyba ze masz deep ss to wtedy ciezko. A najprosciej go zrobic lecac na jakis brzegowy pas i leciec na mwd jakas feja albo ceptorem zeby miec 5-7km/s w kierunku przeciwnym do srodka systemu jakies kilka godzin :-) wtedy cie nikt w zyciu nie wyskanuje :-)

A tak na marginesie stracic tytana :-(. Chyba bym kompa rozje...

Autor:  Fabianek [ 12 gru 2006, 12:14 ]
Tytuł: 

grzegorz1 napisał(a):
Kazdy ss mozesz wyskanowac uzywajac probow. Im lepsze skile tym szybciej to zrobisz :-) chyba ze masz deep ss to wtedy ciezko. A najprosciej go zrobic lecac na jakis brzegowy pas i leciec na mwd jakas feja albo ceptorem zeby miec 5-7km/s w kierunku przeciwnym do srodka systemu jakies kilka godzin :-) wtedy cie nikt w zyciu nie wyskanuje :-)


z tego co napisales wnioskuje ze twierdzenie "safe spot" jest raczej umowne, gdyz tak naprawde nie istnieje cos takiego safe spot bo mozna go znalesc. jedynym bezpiecznym miejscem jest baza tak? (pomijam ze titan nie moze dockowac)

Cytuj:
A tak na marginesie stracic tytana :-(. Chyba bym kompa rozje...


to tylko gra :] aczkolwiek dla takich hardcorowcow to faktycznie moze byc spory cios :]


a tak swoja droga moze ktos im "sprzedal" bookmarka SS pilota tytana, czy to sie szybko skanuje? chociaz kolesie na forum mowia ze byl w DEEP SS (jesli dobrze rozumiem w glebokim safe spocie czyli po kilku warpach). dla mnie to troche dziwne, ze aqrat mial agression CD, znalazl sie w deep SS i sie wylogowal imho troche za duzo zbiegow okolicznosci jak na jeden raz do tego ofiara padl zapewne jeden z najwiekszych hardcorowcow.

a swoja droga jak sie robi safe spota, probowalem sie warpowac ale nie umialem przerwac warpa.

Autor:  grzegorz1 [ 12 gru 2006, 12:30 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
z tego co napisales wnioskuje ze twierdzenie "safe spot" jest raczej umowne, gdyz tak naprawde nie istnieje cos takiego safe spot bo mozna go znalesc. jedynym bezpiecznym miejscem jest baza tak? (pomijam ze titan nie moze dockowac)


No niestety to jest kosmos wielka pusta w ktorej naprawde ciezko cos schowac. Koniec koncow zawsze jest sposob zeby cie wyskanowac. Kwestia czasu i skili. Tak jedynym bezpiecznym, naprawde bezpiecznym miejscem jest baza NPC. Bo POS-a zawsze mozna rozwalic :-)


Fabianek napisał(a):
a tak swoja droga moze ktos im "sprzedal" bookmarka SS pilota tytana, czy to sie szybko skanuje? chociaz kolesie na forum mowia ze byl w DEEP SS (jesli dobrze rozumiem w glebokim safe spocie czyli po kilku warpach). dla mnie to troche dziwne, ze aqrat mial agression CD, znalazl sie w deep SS i sie wylogowal imho troche za duzo zbiegow okolicznosci jak na jeden raz do tego ofiara padl zapewne jeden z najwiekszych hardcorowcow.


Hm to fakt dziwna sprawa. Może jak masz agression time nie znikasz od razu tylko czekasz az sie skonczy i dopiero wtedy?? A może mial na sobie fightery ktore polecialy razem zn im i je jakos wyskanowali albo warpli sie do nich?? Naprawde nie wiem to wiedza tylko ci ktorzy go zalatwili.

Fabianek napisał(a):
a swoja droga jak sie robi safe spota, probowalem sie warpowac ale nie umialem przerwac warpa.


Warpujesz sie powiedzmy z konca systemu na 2 koniec zeby bylo duzo AU trasy. I w dowolnym momencie mniej wiecej miedzy 1/3 a 2/3 trasy ( musisz sobie podzielic odleglosc w AU i wybrac odpowiedni moment) klikasz na people&places i tam jest ikona add bookmark :-) Klikasz i juz masz ss. Nazywasz go sobie po swojemu i juz. Z praktyki wiem ze najlepiej jest miec 4-6 SS w systemie. I w razie niebezpieczenstwa wiac do pierwszego i po 3 minutach do nastepnego. Jesli dobrze pamietam to scan przy uzyciu probow trwa 3m. Wiec jak koles zeby cie dokladnie zlokalizowac zapusci po raz 2 proba okaze sie ze nie ma cie juz tam gdzie byles i musi od nowa skanowac. To jest sposob na unikniecie detha zbyt szybkiego :-)

Autor:  Fabianek [ 12 gru 2006, 13:42 ]
Tytuł: 

thx za info :)
grzegorz1 napisał(a):
Hm to fakt dziwna sprawa. Może jak masz agression time nie znikasz od razu tylko czekasz az sie skonczy i dopiero wtedy?? A może mial na sobie fightery ktore polecialy razem zn im i je jakos wyskanowali albo warpli sie do nich?? Naprawde nie wiem to wiedza tylko ci ktorzy go zalatwili.


zaraz bo czegos nie qmam. ktos sie warpuje i mozesz za nim wyslac szpiega w jakis sposob ze go sledzi i warpuje sie dokladnie tam gdzie on a do tego jeszcze on tego nie widzi?

troche dziwne, iirc jedna z wypowiedzi ASCN mowila o tym ze ten pilot mial 7min aggro. przez 7min znalesc kogos w systemie po omacku, warpnac sie troche malo realne, a jeszcze zatluc?

BoB napisal ze zniszczenie zajelo im 5min wiec zostaly im efektywnie 2min (czy w momencie jak masz aggro cd i ktos cie hitnie to sie resetuje do 15min?) na skan i warp.

Autor:  grzegorz1 [ 12 gru 2006, 14:07 ]
Tytuł: 

Możliwe że od dłuższego czasu na niego polowali i byli juz blisko znalezienia jego ss.
Nie mozesz za kims wyslac szpiega. Fightery maja taka wlasnosc ze leca za celem do konca az do zniszczenia go i tylko one.

Autor:  Mr.FooT [ 12 gru 2006, 14:07 ]
Tytuł: 

mozliwe ze tego deepa wyskanowali np wczesniej i juz go mieli...

Autor:  Fabianek [ 12 gru 2006, 14:59 ]
Tytuł: 

no nic przynajmniej jest jedna korzysc ze zniszczenia tego titana dla mnie :) dowiedzialem sie ze safe spot to bardziej kwestia umowna niz safe spot :)

Autor:  Crane [ 12 gru 2006, 20:59 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
zaraz bo czegos nie qmam. ktos sie warpuje i mozesz za nim wyslac szpiega w jakis sposob ze go sledzi i warpuje sie dokladnie tam gdzie on a do tego jeszcze on tego nie widzi?

troche dziwne, iirc jedna z wypowiedzi ASCN mowila o tym ze ten pilot mial 7min aggro. przez 7min znalesc kogos w systemie po omacku, warpnac sie troche malo realne, a jeszcze zatluc?


Cosik mi się obiło o uszy że niektóre fightery mogą się warpować za uciekającym statkiem, więc potem wystarczy dać "warp to" :)

Druga sprawa SS nie szuka się po omacku (chociaż możn też) używa się sond i przy dobrym układzie jesteś w stanie wyśledzić statek z dokładnością do 15 km i to mniej więcej w 4-5 minut (skanowanie 3 minuty i rozstawienie sond 1-2 minuty), a jak już dopadli tego Tytana i zaczęli strzelać to nie wiem czy skończenie się AC coś daje, zresztą statyczny obiekt w kosmosie nie broniący się, nie tankujący nawet z dużymi zapasami shielda, armora i struktury może spłynąć dosyć szybko.

Autor:  grzegorz1 [ 13 gru 2006, 07:28 ]
Tytuł: 

Crane napisał(a):
o uszy że niektóre fightery mogą się warpować za uciekającym statkiem, więc potem wystarczy dać "warp to" :)


Nie mozna sie warpowac do fighterow niestety nie ma takiej opcji w grze dostepnej :-(.

Autor:  Scorpio [ 13 gru 2006, 10:30 ]
Tytuł: 

Khmm skanowanie po Revelations trwa znacznie krócej i jest bardziej dokładne.
Inna sprawa że, przy sile sensowrów tytana odnalezienie jego SS powinno być prawie nie możliwe, więc sądze że ktos poprostu dał namiar albo kolesiowi sie znudziło latać jednym shipem :D

Autor:  Seraf [ 13 gru 2006, 15:10 ]
Tytuł: 

Kolejny zniszczony statek, szkoda że w taki beznadziejny sposób. 100mld zbudowanie jednego X_x kurde to jak 100 carrierów czy 75 dreadów. ale świat idzie do przodu powstaną następne ;] . Interesuje mnie czy facet przestanie grać czy będzie nadal grać, w L2 były podobne przypadki, niektórzy kończyli grać niektórzy ciągle grali.

Autor:  Sou [ 13 gru 2006, 21:43 ]
Tytuł: 

Statek pewnie corp mu zafundowal ;) Mysle ze bedzie dalej koles grac ;)

Autor:  xarr [ 14 gru 2006, 10:35 ]
Tytuł: 

Sou napisał(a):
Statek pewnie corp mu zafundowal ;) Mysle ze bedzie dalej koles grac ;)


CYVOK juz nie jest szefem ASCN wiec pewnie przestanie/przestal grac.

Autor:  Sou [ 14 gru 2006, 11:16 ]
Tytuł: 

Nie jest bo stracil statek czy nie jest bo tak sobie wymyslil kiedys?

Autor:  xarr [ 14 gru 2006, 22:32 ]
Tytuł: 

Sou napisał(a):
Nie jest bo stracil statek czy nie jest bo tak sobie wymyslil kiedys?


Po prostu odszedl. Nie mam blizszych znajomosci w ASCN wiec nie wiem czemu dokladnie. Ponoc stracil prace w RL jakis czas temu (chyba byl wojskowym) i nie mial czasu bawic sie w eve i zarzadzac tak duzym przymiezem jak ASCN. Moze to sciema, a moze nie. Tego sie raczej nigdy nie dowiemy.

Autor:  xarthias [ 15 gru 2006, 12:22 ]
Tytuł: 

Koleś _podobno_ miał disconnecta, a nie się sam wylogował... Podobno...

Co do spotów. Przy dobrych skillach, obecnie zeskanowanie safe spota trwa krócej niż minutę, a deep spota można wyczaić w czasie poniżej 5 minut. BoBek na pewno ma ekspertów od skanowania, więc to nie był dla nich żaden problem.

Cóż, 8 miesięcy pracy aliansu poszło się je#$% w 5 minut... Jakie to przykre :lol: :lol: :lol:

http://go-dl.eve-files.com/media/corp/V ... VOK_v2.wmv (45mb)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team