MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Eve - warto teraz zaczac ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=71&t=25051
Strona 1 z 9

Autor:  Duna [ 1 cze 2007, 15:45 ]
Tytuł:  Eve - warto teraz zaczac ?

Witam

Wkoncu przekonalem sie do Eve. Zdobylem triala i kupilem TC. Czytajac tematy na centrali i tutaj zaczalem sie zastanawiac czy warto rozpoczynac gre teraz ?. Eve sie nadal rozbudowuje czy tez populacja graczy spada?. Jak mi wiadomo, zeby rozwinac jako tako postac trzeba rok gry albo wiecej. Jak myslicie za rok ta gra bedzie rowniez popularna jak teraz czy tez nadchodzi zmierzch tej gry i nie ma sensu juz zaczynac ?. Te ciagle tematy o wpadkach CCP itp tez troche dobijaja. Moglby ktos jasno mi wyjasnic o co chodzi ?. GM pomagaja gracza ?.


PS.
Czy jesli mam konto trial moge przedluzyc normalnie TC jego waznosc czy tez musze doplacic cos, zeby w pelni aktywowac konto ?. W wielu poradnikach spotkalem sie z roznimi odpowiedziami na to pytanie. Tak wiec pytam jak to jest wkoncu ?.

Sorki jesli te odpowiedzi sa juz na forum. Szukalem nie znalazlem...

Autor:  czlowiek [ 1 cze 2007, 16:10 ]
Tytuł: 

po trialu poprostu wpisujesz kod tc i masz full konto

Autor:  Venan [ 1 cze 2007, 19:20 ]
Tytuł: 

Nie gram w EvE (brak czasu) ale wiem że gra ma stały przypływ graczy i tylko zyskuje na popularności. W niedługim czasie maja dodać możliwość przemieszczania sie własną postacią po stacjach, ulepszyć silnik graficzny. W dalekich planach jest też wprowadzenie planet.
Fakt ta wpadka z czitującym GMem to ostry cios ale przypuszczam że i inne firmy maja podobne problemy tylko ich nie ujawniają no i teraz raczej można być pewnym żę CCP będzie pilnować GMow.

Autor:  Mark24 [ 1 cze 2007, 20:11 ]
Tytuł: 

to nie ccp ujawniło, tylko gracze ujawnili, ze GM chituje. A to różnica. CZy graczy przybywa? Raczej ilość jest na stałym poziomie. Grałem rok temu - gram teraz i nie widzę żadnej różnicy.
Gra rzeczywiscie sie rozwija i twórcy dodaja fajne rzeczy (np. ostatnio exploring), z drugiej strony najbardziej wkurzajace i upierdliwe bugi nie są naprawiane (stacki przed warpem np.)
Czy warto zaczynać? Osobiscie jezeli zaczynałbym teraz kupiłbym sobie konto. Skillowanie którego w żaden sposób nie da się przyspieszyc (tak jak w innych nie przysiądziesz w weekend i nie nastukasz leveli) boli.. i nudzi..

Autor:  Mac [ 1 cze 2007, 20:58 ]
Tytuł: 

Kupowanie kont jest nielegalne i mozna zarobic bana. Lepiej kupic postac (za isk - walute in-game).

Autor:  xarthias [ 1 cze 2007, 21:11 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
CZy graczy przybywa? Raczej ilość jest na stałym poziomie. Grałem rok temu - gram teraz i nie widzę żadnej różnicy.

Heh, jasne.
Jak do średniej ilości graczy online sprzed roku dodasz z 8-10k to może i tak :)
W zeszłe wakacje średnia ilość graczy na serwerze oscylowała w okolicach 15k, a max w okolicach 25k. Dzisiaj jest to odpowiednio 25k i 33k.
Poza tym jak na razie więcej graczy przybywa niż ubywa, więc można powiedzieć, że gra się nadal rozwija pod tym względem.
Z ciekawostek dodam, że rok temu było około 1200 kont zarejestrowanych z polski, w marcu tego roku (przed reklamami w gry-online, valhalla i cda) było to już ponad 2500. Jeśli oczywiście wierzyć działowi marketingu CCP.
;)

Cytuj:
Czy warto zaczynać? Osobiscie jezeli zaczynałbym teraz kupiłbym sobie konto. Skillowanie którego w żaden sposób nie da się przyspieszyc (tak jak w innych nie przysiądziesz w weekend i nie nastukasz leveli) boli.. i nudzi..

Jak ktoś lubi grinda to pewnie tak... Na szczęście w evce jest system skilli jaki jest - i to jest jedna z największych jej zalet :)
Imo.

Autor:  Lukis [ 4 cze 2007, 11:06 ]
Tytuł: 

lepiej zacznij grac w Archlorga, zajebisty mmo :roll:

Autor:  Mendol [ 4 cze 2007, 11:11 ]
Tytuł: 

o co biega z tym gm'em? ;-p

Autor:  Lufanga [ 4 cze 2007, 12:04 ]
Tytuł: 

jakas wielka drama (tz wenezuela) wywolana przez graczy ktorzy dostaja w dupe:

http://myeve.eve-online.com/devblog.asp?a=blog&bid=472

http://www.mmorpg.com/discussion2.cfm/thread/132354

Autor:  Mendol [ 4 cze 2007, 13:11 ]
Tytuł: 

dziekowac

Autor:  Scorpio [ 4 cze 2007, 13:39 ]
Tytuł: 

Gra jest rozbudowywana od dnia kiedy została wydana, jak wiekszosc mmorpg normalnych.
Roznica pomiedzy graczem grajcym lat 3 a nowbem jest w ilosci i jakosci sprzetu jaki ten 3 latek moze uzywac. Mechanika gry jest taka sama dla obu, 3 latek ma wieksze skille co w typowym duelu o sztywnych zasdach owocuje neiwielka przewaga dla 3 latka v noob, z drugiej strony mzona grac 3 lata i nie miec pojecia o walce pvp i tu noob z miesiacznym kontem moze rozwalic takiego pro-playera bez problemu.
Decyzja grac czy nie zalezy czy ci sie podoba tan klimat gier z open pvp.

Autor:  Mark24 [ 4 cze 2007, 18:29 ]
Tytuł: 

powiedzmy, a tak naprawde jest dokladnie tak jak w innych mmo. Postać 3-miesięczna jest na jedno pierdnięcie dla postaci 3-letniej. No chyba ze ten trzylatek zamiast vagabundem polecial na PvP shuttlem.. :lol:

Autor:  Sou [ 4 cze 2007, 19:48 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
powiedzmy, a tak naprawde jest dokladnie tak jak w innych mmo. Postać 3-miesięczna jest na jedno pierdnięcie dla postaci 3-letniej. No chyba ze ten trzylatek zamiast vagabundem polecial na PvP shuttlem.. :lol:


Ale z czesem roznice sie zacieraja i to dosc znacznie.

Autor:  Scorpio [ 4 cze 2007, 20:53 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
powiedzmy, a tak naprawde jest dokladnie tak jak w innych mmo. Postać 3-miesięczna jest na jedno pierdnięcie dla postaci 3-letniej. No chyba ze ten trzylatek zamiast vagabundem polecial na PvP shuttlem.. :lol:

nie wiem jaki masz staz w grze EVE ale ja widzialem ludzi ktorzy kasowali statki pvp pro majac 2-3 miesiaczna postac.
I pomimo tego za je mam 44 mil SP nie jestem w stanie dorownac wielu takim ktorzy maja 10 mil SP w walce.

Autor:  zax [ 4 cze 2007, 21:45 ]
Tytuł: 

Typowa próba ściągnięcia świeżego mięsa armatniego do gry. :)
Takie drobne kilka procent przewagi porównywalne jest do różnicy kilku ostatnich leveli w innych MMO. Różnica niby niewielka, a mimo wszystko każdy stara się tego level capa za wszelką cenę osiągnąć, a w EVE to nie możliwe. Zapewniam was, że nikt nie zgodził by się zatrzymać na 60 lvlu w WOWie bądź 70 w L2. Nikt nie chce już na starcie zostać skazanym na bycie "tym gorszym".

Autor:  xarthias [ 4 cze 2007, 22:17 ]
Tytuł: 

Szkoda, że w temacie wypowiadają się głównie ludzie, którzy o evce mają raczej słabe pojęcie :lol: :lol: :lol:
U 3-letniej postaci największą przewagą jest (choć nie zawsze ;) ) doświadczenie, zasoby oraz elastyczność przy doborze sprzętu.
Młodsze postaci muszą po prostu od początku się specjalizować - w ciągu kilku miesięcy jesteś w stanie być (jedną rasą) równie dobry (pod względem skilli) jak postać 3-letnia (ta 3-letnia będzie miała wyspecjalizowane więcej staków/typów broni itp).
A już twierdzenie że
Cytuj:
Postać 3-miesięczna jest na jedno pierdnięcie dla postaci 3-letniej.
to zwykłe nieporozumienie i nadużycie.
Postać 3 miesieczna jeśli ma pomysł, może zrobić duże kuku tej 3-letniej. Ot głupie moduły do walki elektronicznej. Co z tego że masz 50mln sp i wypasiony statek, jak nie możesz nikogo namierzyć i do niego strzelić?
A poza tym - to gra mmo. Team play. Kupą panowie :P
http://ua.griefwatch.net/index.php?p=details&kill=36
Po co komu miliony sp, skoro przylatuje kilku noobków i go kasuje :)

Nie pytajcie, czy jest sens zaczynać. Chcecie - to zagrajcie, sami się przekonacie, czy w Eve jest jeszcze miejsce dla was.

Autor:  Mark24 [ 4 cze 2007, 22:57 ]
Tytuł: 

akurat probowalem troche PvP i wiem dokladnie jaka jest roznica pomiedzy statkami T1 i T2. Do T1 mozna wsiaść w 3 miesiące, do T2 pół roku, następne pół by go w miarę porządnie sfitować. A różnica - vagabound vs moj_BS - jajo w 20s, podczas gdy ja zdoiłem go z 5% shielda.
Oczywiście PvP powalczyłem - szanse na wygraną miałem zerową. I co bym nie robił, jakbym nie kombinował, jakiego genialnego planu bym nie miał nie wygram z gościem który siedzi w shipie T2, a ja latam frejka/cruisem czy nawet battleshipem.
Więc takie pierdzielenie jakie to eve jest unikalne bo nawet kilkutygodniowa postac moze powalczyc PvP jest deko nie na miejscu. Owszem moze powalczyc jako lagmaker czy messbringer.

xarthias napisał(a):
A poza tym - to gra mmo. Team play. Kupą panowie :P
http://ua.griefwatch.net/index.php?p=details&kill=36
Po co komu miliony sp, skoro przylatuje kilku noobków i go kasuje :)



to jest gankowanie a nie PvP.

Autor:  zax [ 5 cze 2007, 00:15 ]
Tytuł: 

Ciekawi mnie dlaczego argument o "równości newbów i weteranów" używany jest jedynie przez znudzonych, nie mających z kim się strzelać wieloletnich graczy. Gdzie są te dziesiątki, setki trzy tygodniowych newbów, którzy ownują w pvp?

Poza tym, większości nie przekonuje możliwość wygranej podstępem, fuksem, zestawieniem modułów czy pomysłowością, skoro mają świadomość, że mimo wszystko są gorsi i nigdy tych strat nie nadrobią. Niektórym odbiera to motywację do gry po prostu.

Oczywiście sytuacja zmienia się wtedy gdy do czynienia mamy np z postaciami dwu i trzy letnią, kiedy jeden i drugi mają rozwinięte podstawowe PVP skille, a gracz grający 3 lata wyuczył się dodatkowo np miningu. ;)
Niestety do tego ~1 roku jest się zawsze "tym gorszym", a rok czasu to IMO zbyt długo żeby warto było czekać.

Autor:  Nestor [ 5 cze 2007, 00:17 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
akurat probowalem troche PvP i wiem dokladnie jaka jest roznica pomiedzy statkami T1 i T2. Do T1 mozna wsiaść w 3 miesiące, do T2 pół roku, następne pół by go w miarę porządnie sfitować. A różnica - vagabound vs moj_BS - jajo w 20s, podczas gdy ja zdoiłem go z 5% shielda.
Oczywiście PvP powalczyłem - szanse na wygraną miałem zerową. I co bym nie robił, jakbym nie kombinował, jakiego genialnego planu bym nie miał nie wygram z gościem który siedzi w shipie T2, a ja latam frejka/cruisem czy nawet battleshipem.
Więc takie pierdzielenie jakie to eve jest unikalne bo nawet kilkutygodniowa postac moze powalczyc PvP jest deko nie na miejscu. Owszem moze powalczyc jako lagmaker czy messbringer.

xarthias napisał(a):
A poza tym - to gra mmo. Team play. Kupą panowie :P
http://ua.griefwatch.net/index.php?p=details&kill=36
Po co komu miliony sp, skoro przylatuje kilku noobków i go kasuje :)



to jest gankowanie a nie PvP.


Aha, to jak koles wylatuje titanem to prawdziwe pvp jest jak jestes z nim 1v1 fregata.. Dobry tok myslenia marczku, bardzo dobry :)

Eve to po pierwsze gra zespolowa, a po drugie wszystko jest kwestia balansu miedzy rodzjami statkow a iloscia ludzi.

Ktos BS'em moze niszczyc cruisery na peczki, ale przyleca fregatki, ceptorki itd i go zdejma, i nie bedzie nawet mial jak strzelac. Nie mowiac juz o reconach z EW.

Oczywiscie ze latajac omenem nie masz szans z battleshipem t2, ale eve to nigdy nie byla gra w ktorej liczy sie 1v1. Fakt jest taki ze bedac noobem i majac jakies tam skille EW mozna spokojnie unieszkodliwic T2 Bs'a i pozwolic kolegom zrobic reszte.

Jak ktos sie na everquescie wychowal to sie nie przekona :P

Autor:  Shadhun [ 5 cze 2007, 00:48 ]
Tytuł: 

Jedno jest prawdą, nigdy nie dogonisz ludzi którzy zaczęli dawno temu. To jest fakt. To + fakt że to co ja zarabiam w tydzień jakiś uber zarabia w pół godziny jakoś trochę zniechęca mnie do grania. Strasznie żałuje że nie załapałem się na tą grę w momencie premiery bądź niedługo po ;/ Bo to świetna gra jest.

Co gorsza (dla ludzi takich jak ja) nie zapowiada się żeby kiedykolwiek powstało eve 2, raczej twórcy będą rozwijać non stop obecny projekt, a przepaść się będzie coraz bardziej powiększać.

Strona 1 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team