No niestety nie jest to mozliwe:/
Wlasciwie kto to wydaje? CD-Projekt?
| MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
| Gdzie ten CD-Key? https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=74&t=25059 |
Strona 1 z 1 | |
| Autor: | Asmax [ 2 cze 2007, 15:58 ] |
| Tytuł: | Gdzie ten CD-Key? |
cz3 Kupilem sobie na allegro LOTRO, gdyz moj buddy key sie skonczyl. Pieknie zafoliowane pudeleczko, od znanego allegrowicza trudniacego sie w sprzedazy gier. Otwieram, a tu klops - buddy key jest, a prawdziwego keya nigdzie znalesc nie moge. Nabywajac doswiadczenie w poprzednich grach mmo zaczalem poszukiwania od konca instrukcji, pod cd, wszedzie, wyjalem nawet okladke HEHE. Mial ktos podobny problem? Bede musial zadzwonic do wydawcy, ale to dopiero uda mi sie w poniedzialek. pozdrawiam. |
|
| Autor: | Srogi [ 2 cze 2007, 16:05 ] |
| Tytuł: | |
Prawdziwy klucz, podobnie jak buddy key, jest na oddzielnej karteczce. Leza obok siebie ( czy tez raczej na sobie ). Moze sie skleily czy cos i nie zauwazyles drugiej karteczki. |
|
| Autor: | Asmax [ 2 cze 2007, 16:13 ] |
| Tytuł: | |
No niestety nie jest to mozliwe:/ Wlasciwie kto to wydaje? CD-Projekt?
|
|
| Autor: | Ashton [ 2 cze 2007, 16:48 ] |
| Tytuł: | |
koles mogl wyjac klucz, poczym zafoliowac :> |
|
| Autor: | Srogi [ 2 cze 2007, 19:41 ] |
| Tytuł: | |
Nie wiem kto to wydaje w Polsce. U mnie na pudelku nic nie napisali. W kazdym razie na folii mialem okragla naklejke w jezyku polskim, jesli na Twoim jej nie ma, to moze rzeczywiscie sprzedawca wyjal klucz i sam zafoliowal. Jak nazywal sie sprzedawca? Bo ja tez kupowalem na allegro i wszystko bylo ok. |
|
| Autor: | L3oN [ 2 cze 2007, 19:43 ] |
| Tytuł: | |
poszukaj na internecie Cd-Keya albo wpisz bylajaki bo niekiedy tak jest |
|
| Autor: | Lil [ 2 cze 2007, 20:45 ] |
| Tytuł: | |
L3oN napisał(a): poszukaj na internecie Cd-Keya albo wpisz bylajaki bo niekiedy tak jest
hahahahahaha |
|
| Autor: | Asmax [ 3 cze 2007, 15:32 ] |
| Tytuł: | |
Srogi napisał(a): Nie wiem kto to wydaje w Polsce. U mnie na pudelku nic nie napisali. W kazdym razie na folii mialem okragla naklejke w jezyku polskim, jesli na Twoim jej nie ma, to moze rzeczywiscie sprzedawca wyjal klucz i sam zafoliowal. Jak nazywal sie sprzedawca? Bo ja tez kupowalem na allegro i wszystko bylo ok.
Naklejka byla w nienaruszonym stanie, podobnie jak folia. |
|
| Autor: | Ashton [ 3 cze 2007, 17:27 ] |
| Tytuł: | |
no to pozostaje zwrot :P |
|
| Autor: | kaspi [ 19 cze 2007, 08:38 ] |
| Tytuł: | |
Nie wiem czy już rozwiązałeś problem CD - Keya więc na wszelki wypadek odpowiadam  product key = CD- key = ascount key (lub ascount code czy coś w tym rodzaju - dawno rejestrowałem więc nie pamiętam). Wpisujesz przy rejestracji kod aktywacyjny (jest na oddzielnej karcie to ten na 40 dni) i po bólu. To taka zmyła codemaster  NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO jak CD-key. W Polsce dystrybutorem Lotro jest chyba empik.
|
|
| Autor: | senti [ 19 cze 2007, 08:48 ] |
| Tytuł: | |
Wyglada na sporego pecha. Reklamowac mozna jesli ma sie rachunek itp ale wsumie jak oni do tego podejda raczej powiedza ze keya wyjales i sciemniasz... :/ Zadzwon do rendomowego empiku i zapytaj. |
|
| Autor: | aLtar [ 19 cze 2007, 18:18 ] |
| Tytuł: | |
U mnie tez byly jaja tego typu, mianowicie jak kupilem w empiku Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth - zafoliowany, naklejki od dystrybutora, wszystko ladnie. Otwieram pudelko a w srodku karteczka z jakimis rubryczkami i informacja: Oblivion pozyczony dnia xx.xx.xx, oddany xx.xx.xx. Myslalem ze padne. |
|
| Autor: | Pinki [ 20 cze 2007, 17:19 ] |
| Tytuł: | |
Najprawdopodobniej w obu przypadkach ktos kupol gre, wyjal co trzeba, zafoliowal i zwrocil na zasadach rekojmi. Produkt wrocil na polke i czekal az kupi ko jakis pechowiec. To tylko czyste domysly ale chyba innej mozliwosci nie ma. Niemozliwe, zeby w firmie produkujacej ktos zrobil takie jaja. Na przyszlosc - kupic, rozpakowac przy sprzedawcy (nim sie odejdzie od kasy), jak cos sie nie zgadza - musza wymienic badz zwrocic kase. |
|
| Autor: | Atherius [ 20 cze 2007, 18:05 ] |
| Tytuł: | |
Pinki napisał(a): Najprawdopodobniej w obu przypadkach ktos kupol gre, wyjal co trzeba, zafoliowal i zwrocil na zasadach rekojmi. Produkt wrocil na polke i czekal az kupi ko jakis pechowiec.
To tylko czyste domysly ale chyba innej mozliwosci nie ma. Niemozliwe, zeby w firmie produkujacej ktos zrobil takie jaja. Na przyszlosc - kupic, rozpakowac przy sprzedawcy (nim sie odejdzie od kasy), jak cos sie nie zgadza - musza wymienic badz zwrocic kase. Bez sensu, mogl wpisac kod a kartke zostawic a nie zabierac. ![:]](./images/smilies/icon_har1.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | Srogi [ 20 cze 2007, 21:45 ] |
| Tytuł: | |
Kiedys mialem podobna przygode robiac zakupy przez internet. Zamowilem gre na NDSa. Przyslali mi zafoliowane pudelko. Tyle, ze bez carta z gra w srodku. Pierwsza mysl - no tak jestem 200 zl do tylu, bo przeciez pomysla, ze sam wyjalem gre. Mimo wszystko zadzwonilem i przedstawilem problem. Przeprosili mnie za klopot i przyslali gre priorytetem. Nie zaszkodzi sprobowac. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team | |