Oczywiscie ze CDP sie na mmo nie zna , to ich pierwszy pelnoprawny mmog oddany do lokalizacji , co prawda ja AoC sie nie interesuje to nic tylko przyklasnac CDP i FUNCOM za to ze sproboja dac Polsce szanse .
Bo to fakt godny odnotowania , no ale co o tym moga wiedziec ci co zaczynali od WoW/tibia etc
, ludzie ktorzy w 1998 r sprowadzali UO z US za 300 zl i wiecej (wtedy to byly naprawde duze pieniadze) i grali na modemach ktore zrywaly polaczenie co chwila i musieli ostro kombinowac z bramkami do innych sieci zeby ping byl <200 , ze nie wspomne o rachunkach . Wtedy o takich benefitach jak polskie serwery czy lokalizacje / nizszy abonament mozna bylo pomarzyc .
Co do ludzi ktorzy wola ang od polskiego , ok mozna zrozumiec dla mnie tez jest przyjemniejszy dla oka w grach , ale jak huragan napisal trafiaja sie ladnie przetlumaczone nazwy , lokalizacje Baldur's gate / torment jakos nie budzily sprzeciwow , ba nawet zgarnialy nagrody i slusznie bo kunszt translatorski tam uzyty jest naprawde duzy . Nie trzeba odrazu negowac wszystkiego , dla mnie np nie do pomyslenia byloby zeby wiesniaki z Resident Evil 4 gadaly po angielsku - zrypaloby to caly klimat
ale wiem ze nie kazdy zna hiszpanski i sa ludzie ktorzy by chcieli sie po prostu pobawic .Ja w mmogi gralem glownie dla szlifowania jezykow , vent w WoW to byl zajebisty trening i okazja poznac zajebistych ludzi z calej europy , ale mimo wszystko to najfajniej sie bawilem z Outcasts bo moglem na luzie pogadac z rodakami- chocbyscie nie wiem jak znali jezyk zawsze bedzie cos "lost in translation"
brawo CDP , oby wiecej takich inicjatyw