Ja nadal nie widzę problemu z FFA PvP , jak mnie ktoś gankuje to piszę na g/chacie i zaraz leci do mnie ekipa która gankuje gostka aż GM do nas pisze i gwarantuje że więcej taki delikwent nie popełnia tego błędu.

Jak ktoś gra solo w MMO to już nie mój problem ale imo solo gra w sieciówki mija sie z celem.

nie raz pisałem ale nikt oczywiście tego nie widział.
ps - wiem jak się pisze Hallowed tylko za cholerę nie wiem skąd ten błąd mi się wziął - może za dużo pije

ps - tak samo jest ze spóźnieniami w pracy że jak się spóźniasz to każdy to widzi a jak przychodzisz wcześniej to oczywiście nikt - real life

zgodze sie, pve w aocu ssie pyte, grindfest china style, nic bardziej nudnego
instance - malo, slabo, lipa
questy - idz za strzalka na minimapie, zabij, ewentualnie zlootuj
pvp - pure ownage, pytanie - po co grac w ta gre na pve serwie ?
jak ktos woli pve reroll wow

Mimo mojego zafascynowania tą grą, muszę niestety się zgodzić . Na lvl 49 nie mam kompletnie nic do roboty, a bicie mobków to katastrofa. Na ten moment przestałem grać priestem i gram guardianem aby pooglądać fatality etc. Może za kilka dni/tygodni będą dodatkowe questy...

Wodzu kluczem do tego aby robic questy w miare łatwo jest czyszczenie questów w każdej krainie, jako że exp z szarych questów ciągle jest wart uwagi ( 3-6k expa ) a szare questy wykonujesz szybko i hurtowo, także na 35 lvlu, po wyczyszczeniu wild landsów i landu z khemi, większosci questów 20-30 lvl, poszedłem do conans valley i w pare godzin zrobiłem 39, moze to byc męczące i robi sie z tego Age of Running momentami ale warto dla free expa i automatycznie przesuwa próg group questów i instancji które można łatwo i szybko wysolować.

beda .... tyle ze na lvl80, po co rozbudowywac gre dla low lvli jak wkrotce ludzie powbijaja maxa
widziales gdzies gre gdzie znaczaco z czasem zaczeli urozmaicac gre w poczatkowym stadium gry, zawsze nowe rzeczy wlazily dla end lvli
ciekawe co takiego jest teraz na 80tce bo ludzie ktorzy dolvlowali juz whinuja na forach ze nie ma nic do roboty w grze ... mam nadzieje ze tylko dopoki reszta ich dogoni

Co do lvlowania to jest problem po 54lvl, bo mam mase questow do istancji grupowych i bardzo trudne questy, wczoraj dowiedzialem sie ze jest cos takiego jak arena w noble district co dalo mi 1lvl, jak zrobie instancje i questy to lekko stuknie 60lvl, a tam znowu reszta questow i kolejne na nowa kraine.
Bylem przyzwyczajony do duzej ilosci questow jak w wow i ze mozna olewac duza czesc z nich, tu jednak powinno sie robic wszystko wszedzie by nie grindowac i rozsadnie dostosowywac questy do lvl jaki sie ma.
Jak dla mnie jest to wielki minus bo samo lvlowanie staje sie upierdliwe, jednak nie mam zamiaru plakac bo to tylko lvlowanie postaci i jakos sie dociagnie ten 80lvl, wazne by end game byl duzy i rozbudowywany.

Farmowanie bossow jest jeszcze dosyc atrakcyjna w porownaniu z farmowaniem punkcikow na BG, po to zeby zloic kogos kto tych punkcikow nie nazbieral.
Nie kazdego jara uganianie sie za flaga setki albo tysiace razy.

Mam nadzieje, ze w AoCu sprzet nie bedzie odbrywal najwazniejszej roli, bo jesli to ma byc endgame to ja juz odpuszcze sobie kolejne mmo endgame.

Gra średnia, tragiczne UI&Chat, około 50 lewelu zaczyna sie grindfest rodem z darmowego koreańca.

PVP - brak konkretnego rulesetu (brak mozliwosci lewelowania przez pvp, brak kary/nagrody za zabicie kogos lub własną śmierć, brak konkretnych nagród rzeczowych które determinowałyby potrzebe PVP) tylko proszę, nie piszcie że "kiedyś zrobią", bo ta gra była reklamowana głownie jako Heavy PVP MMO juz chyba 3 lata temu. A tu zamiast prawdziwego pvp-mmo - kilka wow-like battlegroundów i FFA pvp bez rulesetu.

City sieges mnie średnio interesuja, bo na 48 lewelu juz w tej chwili nie mam zadnej motywacji zeby sie do tej gry logowac, a gankowac 24/h bez zadnego blizej okreslonego celu nie zamierzam (tj, znam kilka bardziej konstruktywnych sposóbw na spędzenie czasu).

Klasy+Itemy - Tutaj to juz jest "marność nad marnościami" - jak mawiał Kohelet. Po pierwsze mało skili, na 35 lewelu biegałęm z dwoma ofensywnymi spellami(TOS), praktycznie kazdy caster ma te same animacje czarow (jak na bitych 5 lat developingu i skrócenie ilości klas o 50% to poprostu żałosne).

Kazdy wyglada praktycznie tak samo (przynajmniej do 50 lvl'u), brak restrykcji intemowych dla klas (juz sobie wyobrazam walke o item w instancji i kłotnia której klasie sie on bardziej nalezy).

Konkludując - odbębnie darmowy miesiąc i mnie tu nie ma. Pozostaje czekac na Warhammer'a.

Gram ToS i mam hmm.. siedem ofensywnych spelli, a nie bralem wszystkich z feats.

Wyglad postaci to juz twoja robota, itemy zbierasz sobie pod wyglad raczej.

Odbebnij ten miesiac jak wiekszosc tych co liczyla na wow2, mam nadzieje ze na innych forach i na generalu w grze nie placzesz ?

Ja np. czytam mmorpg.com i wiele ludzi quituje... Funcom musi sie sprezyc i szybko zaaplikowac konkretne patche, z konkretnymi dodatkami i zmianami, glownie odnosnie PvP aby nadac mu sens, jakies kary i nagrody, caly system.

Inaczej nic z tego nie bedzie. Dziwi mnie troche ich podejscie, bo jak to sie mowi: "nie masz drugiej szansy na zrobienie pierwszego wrazenia". Ten darmowy mieciac jest decydujacy dla wielu graczy czy zostac w grze czy nie.

tak ale nikt by nie krzyczał że traci fajny przedmiot który znalazł w jakiejś tam instancji po pół roku czasu grania

To mogliby zrobic np. serwery z lootem i bez lootu, jak juz sie bawia w robienie roznych rulesetow PVP. Bo to Culture PVP to nie wiem w ogole do czego ma sluzyc i komu. Chyba tylko ludziom, ktorzy odeszli od WOW-a i jak nie maja w kolejnej grze MMO wszystkiego w dokladnie ten sam sposob rozwiazanego (lacznie z podzialem na frakcje, zeby mieli dokladnie wyznaczone przez gre cele), to nie wiedza, co maja ze soba poczac.

Tak, po tygodniu gry beda robic dodatek i patche, juz pisali pare razy ze aktualny content jest na pol roku, a conajmniej 2 miesiace zajmie dopracowanie gry, przypomnij sobie inne gry i jak wygladaly po pol roku od premiery.

@DenizenKane

Nie ma to jak rzetelna ocena gry po zobaczeniu hmm.. 10-15 % tego co oferuje !! GL ! Z takim podejściem to nie rób sobie nadziei odnośnie WHO.

*hint* "Pierwsze wrazenia"

czepiacie sie czyjegos odczucia po pierwszej polowie levelingu. GJ

To byly inne gry, ktore kilka lat temu przecieraly szlaki.

Dopracowac sobie mogli w Beta Testach, a nie wypuszczac w polowie pusta gre.

Wiemy Embe, jestes z WarSrySrsly, jestes fanobiem wszystkiego w co grasz, a inni nie maja prawa miec odrebnej opini pomimo, ze zapewnie graja wiecej i dluzej w AoC i inne mmo.

Give it up.

Rotfl sorry ale ja nie kupie sobie czegos do czego bede musial sie przyzwyczajac jak jakis idiota.

Wlasnie pierwsze wrazenie sie liczy, ktore posysa niemilosiernie.

Gralem 3 dni w AoC i tbh zasypialem z nudow.

kthxbb

no to pa

Bo każdy kto ośmieli sie wysunąć choćby najmniejszą krytyke w kierunku do Aoc to odrazu fan wow'a. Ta prymitywna i niestety już dość powszechna dialektyka świeżo upieczonych fanboyów aoc to już swoisty talizman na wszełką krytyke. Wow Pvp-wise jak powszechnie wiadomo, jest jeszcze gorszy od Aoc, co nie znaczy ze Aoc pvp jest choćby na poziomie średnim, biorąc pod uwage pierwotne aspiracje PVP tej gry.



Jako człowiek patrzący bezkrytycznie mówie to co myśle zawsze i wszędzie. Ergo - nadzieje twe płonne.

Ale wlasnie te pierwsze 15%, pierwsze poziomy sa decydujace dla masy graczy! Wtedy tworzy sie wlasnie... "pierwsze wrazenie". Jak nie podpasuje ci gra to ja olewasz, bo myslisz, ze dalej bedzie to samo. Kazda kolejna informacje dopasowujesz pozniej do 1 wrazenia.

Jesli FC odpuscil swiadomie, myslac spokojnie dopracujemy produkt po wydaniu, to tylko pogratulowac glupoty. Szczegolnie zadzwiwia mnie olanie PvP. Nikt, albo garstka ludzi odchodzi z WoW-a z powodu PvE wiec na pewno nie dzieki PvE zdobeda nowych graczy. Takowych mozna zdobyc jedynie dzieki miodnemu i dopracowanemu systemowi PvP.

Wiec mozna bylo olac wszystko na realese, bugi, Ah, PvE, ale nie wolno im bylo olac PvP, najwiekszej broni, srodka, dzieki ktoremu mogliby zaistniec. A co mamy ? Totalny chaos w tej materii.