Nie mieszajmy do dyskusji o polskim serwerze WC i C9 z Fury ;<
Ja to zapamiętałem troszkę inaczej...Fakt, C9 było PvE, WC PvP i to wiedzieli wszyscy, ba na tej podstawie wybrałem gildię wtedy
Tzn. spodobało mi się jak na Khes widziałem ekipę z WC walczącą z RusCorpem itd. Z C9 miałem wtedy styczność tylko w momencie jak z jakimś 6 osobowym pugiem laliśmy ich pre-made party.
Ludzie zaczęli przechodzić do C9 dopiero w momencie, gdy WC już w zasadzie nie istniało i nie było co ciągnąć tej agonii.
Założyciele odeszli, liczba osób online w godzinach szczytu spadła w okolice 10 itd. a C9 po prostu utrzymało wtedy większą ilość graczy, więc rozsądne było przejście. I co by tu nie mówić, w pewnym sensie C9 ewoluowało. Potem kto wrócił do gry przechodził tam. Jak sam przeszedłem to było już tam sporo znajomych nicków z WC.
Zresztą, nawet ostatnio jak patrzyłem na Fury (14 dniowa reaktywacja konta), to w WC ciągle ponad 150 "martwych" graczy
Mimo wszystko.
Co do reszty dyskusji - hm...kłótnia nie potrzebna, aczkolwiek czy to nie dzięki takim konfliktom tworzymy pewną społeczność?:)
Mówcie co chcecie, ale właśnie takie niesnaski prowadzą do jakiejś rywalizacji i ożywienia
Każdy gra jak lubi i tak jak sprawia mu to satysfakcję, więc peace&love