Peccavi zapewniam Cię, że temat poruszany niegdyś na zebraniu HH to był najzwyklejszy zbieg okoliczności, który nie ma nic wspólnego z późniejszymi wydarzeniami. Tak to czasem bywa, że życie ma niezły zmysł narracyjny i pozostawia jakieś niedopowiedzenia

Btw. szykuje się koreańska wersja AoC - jeżeli przypadnie koreańcom do gustu, to kto wie...

"We are also planning on revealing much of the Korean version of Age of Conan in November with our partners at Neowiz culminating in the GStar show in Busan late in the month. I am really looking forward to getting to visit our gracious hosts again and to get to show more of the game to Korean gamers!"

...rzekł Polanin, który był na 1 siegu. (w porywach 3?)

Napewno nie byłem na tylu co HH ale o kilka się pomyliłeś. Ale to i tak nie zmienia faktu, że od momentu kiedy nie potrfiliscie porozumieć się z QPO to nie jesteście w stanie nikogo zaatakować i żyjecie tylko przeszłością jak to było kiedyś... miesiąc, dwa, trzy temu.

A wasz apel, żeby się do was przyłączali gracze ze wschodu to jakby zbyt dużego oddźwięku nie znalazł - czyżby was nie szanowali i tłumnie nie lecieli do gildii na dźwięk nazwy której czuli strach i respekt

Po piąte: ruscy jeszcze się boją HH
http://forums-eu.ageofconan.com/showthr ... 557&page=3

@Gorszy
chyba masz poważne kłopoty z samooceną, pomijając fakt, że jesteś kolejną osoba której nie przyszło do głowy podpisać się ( bo i po co?), żal Ci dupę ściska, że pewnie nigdy nie będziecie tam, gdzie HH było? Jak w każdej grze i w przypadku prawie każdej gildii, raz jest lepiej, raz gorzej. Powtórzę jeszcze raz: gdyby nie QPO/WC nawet nie śmiałbyś pisać tych bzdur, a jeśli jesteś z QPO/WC, to tym gorzej o Tobie świadczy...

co do prze(y)szłości HH..., cóż, obyście się nie przeliczyli i to szybciej niż mogłoby by się wydawać... .

Zastanawiałem się czy odpisać na tego posta, no ale cóż...

nie rozumiem - to oznacza, że pewnie mam kłopoty z samooceną... ehh musisz to jakoś Peccavi przeżyć.


bo i po co, a sprawdziłeś dobrze? Przecież Polanie mają wiele postaci a że to nie na 80 lvl no cóż...


A gdzie HH było?, Leviatusa też już ubiliśmy czekamy na T3


Z tym się zgodzę wyjątkowo.


Oj widzę, że nadal macie problem, żeby to przeżyć ale raz lepiej raz gorzej...



Ale my liczymy tylko na siebie a wy... z twojej wypowiedzi wynika że na (mityczne?) posiłki z ... Czekamy, może jak ktoś do was dojdzie to będziecie odważniejsi.
Coś fantazji wam ostatnio brakuje a przecież to jest tylko zabawa pozwalająca się odstresować po pracy więc wyluzuj Peccavi bo narazie fakty są takie, że sami nie jesteście w stanie nikogo zaatakować od dłuższego czasu a ostatnio nawet zmieniliście godziny siega bo boicie się bronić.

Gdybyś traktował to jako zabawę, to nie pisałbyś tych idiotyzmów, to po pierwsze, po drugie - jak juz pisałem - Leviatusa zabiliście jako ostatnia gildia, więc na prawdę nie ma czym się chwalić
Co do reszty, życie nauczyło mnie, ze najlepsza receptą na wszystko jest cierpliwość, spytam się więc tylko jeszcze raz, gdzie był imć Gorszy miesiąc temu, co robił i czemu tak cichutko? HH ma problemy i nikt z tym się nie kryje, natomiast zaręczam Ci osobiście, że pokora to dobry i pożądany przymiot charakteru o czym nie raz się jeszcze przekonasz. Wybiegając w przyszłość, zakładam, że pewnie uda się Wam odbić nasz BK, bo "to tylko zabawa" i walka ze słabszym gwarantuje (?) ją jeszcze lepszą - szkoda tylko, ze moja sugestia, cobyście pokazali, że nie idziecie na łatwiznę, pozostała bez echa. Tym czasem, zapewniam Cię, że na pewno zawitamy - w przypadku straty Gardaka - pod jego mury i też będziemy się dobrze bawić, może nawet lepiej niż Wy

PS. naprawdę sądzisz, że nie mam nic lepszego do roboty, niż wyszukiwanie graczy o nicku takim, czy srakim???

Gorszy pamiętaj że fortuna kołem się toczy przy gildi gdzie jest ponad 40 aktywnych graczy zawsze wyjdą zgrzyty odnośnie raidów . A szczególnie na t2. Znam to z doświadczenia. W sumie to bym się cieszył abyście przejeli ten cholerny Gardak i wtedy byśmy zobaczyli jacy z was twardziele na polu pvp. . HH powinno wam odpuścić pola i oddać wam Gardak aby się przekonać czy byście byli wstanie go utrzymać.

Nie chwalę się tylko informuję, a tak na marginesie to z polskich istniejących gildii na 2E to zdaje się, Leviatus został ubity tylko przez HH i Polan czyli można powiedzieć że zrobiliśmy to jako ostatni, a wy kiedy ostatnio ubiliście Leviatusa?


W jaskini byłem przecież kilka postów wcześniej o tym pisałem czyli tam gdzie wy teraz.


Na to liczę, bo najważniejszy jest fun.


To po co oskarżasz mnie o anonimowość... w sieci

oki, wygrałeś, koniec dyskusji..., polecam "dialog" z antkiem_emigrantem, macie podobny poziom(?) więc się dogadacie

Peccavi wyluzuj te przepychanki niczego nie zalatwia.
HH w kryzysie czy nie chyba ostatnie gasi swiatlo w pokoju z Polanami.
Wasze walki obecnie sa pokroju o to kto pierwszy xxxxx dni temu je wlaczyl.
Wam naprawde sie nie nudzi?




P.S. Mam nadzieje ze dodatek do AoCa przyciagnie troche ludzi i wniesie swiezy powiew do gry. Poki co wyglada to tak:

http://www.youtube.com/watch?v=uZUrj_D1 ... re=related

Nadal widać, że niektórzy do dziś nie mogą przeboleć tego co się stało na serwerze 2Eagles. Moi drodzy spuśćcie trochę powietrza, złość piękności szkodzi. Być może jutro będzie nowy, piękniejszy dzień ... i tego wszystkim życzę.

Żądnych news-ów mogę poinformować, że wszystkie pustynne świerszcze w Keshacie śpiewają o zakończeniu patetycznego, bezsensownego sojuszu (a tak właściwie paktu o nie agresji) pomiędzy Polanami i IX Legionem.

Większość osób twierdzi, że tak powinno być od dawna bo pożytek z tego był symboliczny (1 legionista na 1 siege).

Jakiś czas temu trwały rozmowy o swego rodzaju "fuzji", jednak Legion zążądał wyzerowania systemu DKP co nie pomogło w tworzeniu nowej świetlanej przyszłości w czasach kiedy Polanom brakowało kilku osób na rajd a IX Legion o rajdowaniu mógł jedynie marzyć.

W dniu wczorajszym niejaki Mimic z IX Legionu rozpoczął nowy rodział historii stosunków w/w gildii. W rezultacie IX Legion jak się wydaje powinien już zacząć się bratać z braćmi rosjanami i headhuntersami bo godzina 17:00 może już wkrótce nie wystarczyć do obrony keepa.

Jakiego keepa? Skarbiec i kawałek muru - tyle stało na ostatnim oblężeniu. Szkoda czasu i punktów na atak - do obrony i tak się nikt nie stawił.

Zerq, gram ostatnio naprawdę dość rzadko w AoC, przychodziłem jedynie na siege'e i rajdy, przepychanki pomiędzy HH i Polanami zupełnie mnie nie interesowały. a obecnie wzbudzają jedynie niechęć. Zwróć sam uwagę, że nikt z QPO/WC nie udziela się w temacie, tylko jakiś fun Łysiaka, który nagle z dnia na dzień stwierdził, że ma na monopol na racje, wiedzę, tworząc mity i kształtując jakąś wynaturzoną wizję układów na serwie. Przecież, tak na dobrą sprawę, gdyby nie (możliwe, że zbyt pochopny) krok BlackJacka w sprawie Naru, nie byłoby mowy najprawdopodobniej o jakimkolwiek przejściu do Polan, a co za tym idzie, ci, którzy z dnia na dzień, stali się piewcami "potęgi" Polan nie mieliby absolutnie nic do powiedzenia. Zwykły przypadek zadecydował, że jest jak jest (nadgorliwość jednych i drugich, tzn, władz HH i ludzi z QPO), a nie czyjeś celowe działanie. Nie sądzę aby ktokolwiek z HH oświadczył, że ci, którzy odeszli, to tacy czy owacy i że nie ma (i nie będzie) dla nich miejsca w HH. Drzwi są dalej otwarte, bo większe dzieliły nas różnice niż ta, która zadecydowała o przejściu do Polan. Natomiast wszyscy, którzy ni stąd, ni zowąd zaczęli pluć na prawo i lewo, bo poczuli się silniejsi, zasługują jedynie na współczucie i daleko idącą wyrozumiałość.

EDIT: a propos argumentu "to tylko zabawa". Przed ostatnim siege'em, podczas zonowania "zabił" mnie rajd Polan (może i nawet dwa rajdy), co samo w sobie, choć osobiście uważam to za nooberskie, jest ogólnie stosowana praktyką. Napisałem na shout'cie, co o tym myślę i pobiegłem do naszego BK, chwilę potem dostałem pw, od gracza z nickiem Atmo (sorki, jeśli przekręciłem), że to tylko gra i zrobili to 4fun. Odpisałem, ze postaram się zwrócić szczególną uwagę podczas oblężenia na autora i wtedy dopiero będzie to 4 fun, co obiecałem, to uczyniłem - cztery czy pięć razy. Całe zdarzenie może i nie warte uwagi ale w pewien sposób charakteryzuje nowa mentalność gildii Polanie. XXv1 jest 4fun, ale 1v1 już nie. Dla ścisłości, nie żywię żadnej urazy do tego gracza, tym bardziej, ze dostarczył mi kilku dodatkowych fragów.

Gdyby babcia miała wąsy ...



Zgadza się jest to ogólnie stosowana praktyka, której Polanie nauczyli się od HH. Jakbyś sięgnął pamięcią jedno oblężenie wcześniej to przypomniałbyś sobie jak rajd HH zabijał Polan na respie po przeniesieniu się na siege.

Moja jest tylko racja i to święta racja, bo jeżeli nawet jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest najmojsza!

Peccavi Władca Prawdy, Lord Słuszności, Jedyny Sprawiedliwy, Syn Światłości, Rycerz Wszelkich Racji

mam dużo czasu w pracy, więc moge z Toba "polemizować", nie mniej jednak, postaraj się o jakies argumenty, a nie wytarte frazesy bo to nudne i nic nie wnosi do "dyskusji". Gank na respie był zanim świat usłyszał o AoC PL, a babcie często maja wąsy z prostego powodu, boja sie je golić bo rece im się trzęsą .
Jak napisałem; wytęż mózg, spręż się, bo na pewno stać Cię na więcej niż "riposty" w stylu "nie bo nie". Chyba ze sie mylę.

@Belladonna
tak lepiej, choć dalej nie mam pojęcia o co Ci chodzi...

Pomyłki się zdarzają poprawione. Postaraj sie uzywac opcji edit.



Tak uważasz. Co oczywiście nie przeszkadza ci w tych "nooberskich" praktykach uczestniczyć.

bynajmniej, nie uczestniczem w tym, chyba ze było to w Kesh w oazie, co jest rzeczą raczej zrozumiałą i wszystkie gildie zachowują się podobnie. Podaj mi więc choć jeden przykład tego, że świadomie zabijałem zonujących się gdziekolwiek, poza przypadkami siege'ów. Ale z tego co pamiętam, to jeszcze jak Gardak miało QPO/WC było praktykowane.

Ja też nie wiem o co ci chodzi, jeśli o używaniu opcji "edit" to po co post pod postem? Jeśli o zamieszczone "motto Peccaviego" chodzi mi o twoja polemikę z Gorszym. Czemu ma ona służyć? Chyba, że mam racje z tym mottem. Jeśli w dalszym ciągu nie o to, to o co?




Chodzi mi jedynie o to! Piętnujesz zachowanie ... swoje!? Cóż za godna pochwały samokrytyka rodem z ZMP.