Mattheus napisał(a):
Cytuj:
... Ostatnio 1500 PvP PD wyfarmiłem u was w mieście i nawet jednego zgona nie zaliczyłem...
nie chwale się fragami a przypominam że nie zabiliście mnie mimo iż z 1,5h u was w mieście siedziałem a jeżeli komuś uwłacza to że byłem w ukryciu to wybaczcie ale nie jestem samobójcą aby rzucać się w pojedynkę na strażnika, dt i conqa (jakby dalej było 1.4 to kto wie ;p) a tak wyłapałem pojedynczo i punkty wpadły.
Siedzieć półtora godziny w hide dla 3 fragów - no cóż każdy orze jak może, tylko te 1500 pd pvp za 3 fragi coś kiepsko wygląda!
Mattheus napisał(a):
W pojedynkę to ja i bramy miasta nie przesunę ;p
Teraz to się zwiodłem
Mattheus napisał(a):
Cytuj:
Gdzie był jak osłabili conqa,(gra mu się znudziła miał dość, chciał spróbować czegoś innego - a może ma problem z przegrywaniem pojedynków - inni zostali i sobie jakoś radzili taki np. Darkone, Cimmerian) wrócił do AoC dopiero po tym jak jego ulubiona klasa została przekoksana
I tu się zdziwiłem i trochę pogubiłem. Przed odejściem byłem chyba ostatni raz w AoCu dwa dni po patchu zmieniającym Conqa(15 września). Po kilku minutach wylogowałem się i grałem w battlefield: heroes ;p bo zmiany mi się nie spodobały i ciągle mi się nie podobają bo conqa chyba od tego czasu nie ruszali. Nie znałem wtedy Cimmeriana i Darkone i mam tylko 1 bańkę a instancja waszego miasta gildii mi się podoba więc dziękuję zostaje.
Chyba nie do końca, pamietam jak to snułeś drame jaki to conq nie jest do dupy i że nie bedziesz nim grał póki go nie zmienią, po czym nastała "wielka cisza"
Mattheus napisał(a):
Mam alta nawet nie jednego, Wirek i Blackjack też mają ;p w sumie obecnie to chyba każdy ma alta albo 2 postać przynajmniej.
Nie każdy
Ja nie posiadam alta expionego na 2E, posiadam przeniesionego z Rothata ale używam go tylko do robienia miksturek 4h
Ostatnio próbuję mitrę ale coś perspektywa wbicia jej 80 lvl skutecznie mnie zniechęca
Mattheus napisał(a):
Cytuj:
Nikt nie neguje ich umiętności ale jakoś nigdy nie widziałem ich osobno na mini w losowym randomie tak jak np. Vouge, jesli już grają to w silnym party, co nie jest wielkim wyczynem. Mattheus zadziwiająco szybko znika z pola walki gdy sprawy przybierają niekorzystny obrót nie rzadko zostawiając zwoich kolegów na rzeź!
Jeżeli dla ciebie przyjemnością jest po zobaczeniu sławnego komunikatu "Heimdall opuszcza mecz" i pewnie jeszcze kilku innych a później walczyć we 2 przeciwko graczom z pre-made z jakiejkolwiek gildii to powodzenia.
7 Legion to dziwni ludzie którzy po prostu kochają i wręcz muszą wygrywać. Mając w drużynie demo, tosa, nekro z petami i hoxa + ewentualne zdublowanie tych klas lub jakaś inna ciężko jest z nimi wygrać. Druga sprawa to "god mode" może nie dosłownie ale większość osób widzi i wie (również od polaków z 7L) że czegoś używają np. taka furia seta o nicku ENTEC(czy jakoś tak) ma skrócone cooldowny na skille, zmniejszony czas castowania, duży heal który leczy całe hp i cholera wie co jeszcze lub taki Corshun który też coś ma "ale małego, nie tak jak ta furia" <-cytat od jednego gracza.
Nie jest tak źle jak by się wydawać mogło, czasami zdarza się, że trafi się random którym jedziemy i 7 legion, tylko że ci gdy zaczynają dostawać po dupie wciskają guzik i robią czary mary, można w nich walić z bazooki ale nadaremnie. To że 7 użuwa jakiegoś świństwa każdy wie i zazwyczaj po 1 mini, wchodząc na następną, widząc ich po prostu wychodzi. Z tego też powodu jestem zwolennikiem aby mini podzielić na dwie grupy - dla random party i dla premade.
Mattheus napisał(a):
Pro Uber (to mnie wcale nie obraża) Conq
A miał ktoś taki zamiar ?