Wskaż mi w którym miejscu pisze, że ta galeria przedstawia największe wydarzenia w życiu gildii - jak dla mnie to tam wyraźnie pisze "Kilka losowo wybranych fotek". Naucz się rozumieć słowo pisane, wybierz się do polonisty i/lub idź do okulisty, kup sobie okulary. A buziaczki to sobie zachowaj dla siebie, zły dotyk boli całe życie

Jest napisane ...

Jeszcze jedna fotka ze strony Polan

Z cyklu zwierzenia Santa.....








A tu portret wodza :

Bez kitu Zerg idź na jakąś terapię, bo to już przestaje być śmieszne...Zaczynasz być po prostu żałosny. Ciekawe ile czasu minie, aż QPO zrozumie, że popełniło wielki błąd łącząc się z gildią tego chorego na umyśle człowieka...

Alvar ogarnij sie !!!

Zerq widze że lekko odpuścił HH a teraz pastwi się nad gildią "Polanie".

btw Shonn, jakieś sprawozdanie z oblężenia Advait'y?

tak tak TAAAK:D jak mi te wasze posty poprawiaja humor z rana dzieki chłopaki!
a co do siega z Advaita.... to moge ja ? JA ja ja chce opisacć:) mogę?:D
i tak wiem że mogę...

dobra zaczybamy od poczatku:
-zbiorka
-udana proba organizacji
-przyszli ruscy
-instancje zalała czerwona siła!
-15 minut do rozpoczecia siega - wpierdol
-10 minut do rozpoczecia siega - wpierdol
-5 minut przestajemy schodzic z murów tak ochoczo bo - wpierdol!
-rozpoczecie oficjalnej walki
-ruscy stawiaja katapulty i trebusze szybciej niż niszczymy im te ktore stoją^^
-reorganizacja i udana proba odbicia ich obozow oblezniczych a nasze mury sie palą
-szturm ruskich i po 20 minutach od rozpoczecia brama, i mury przy drugim obozie nie istnieja a ruscy od poczatku wykorzystuja bugi i przechodza sobie przez bramę i mury jakby tam nic nie było:D
-bronimy miasta ale ich trebusze bija w skarbiec
-moim zdaniem ruscy zaczynaja sie bawic...nie niszcza wszystkich budynkow tylko te główne + mury.
-jakies 40-45 minut po rozpoczeciu oblężenia w drobny mak rozsypuje sie skarbiec poziomu II
-czerwoni nadal napieraja a my powoli ich wybijamy. oni wskrzeszaja sie we wiosce a my tam gdzie kiedys byl nasz wirtualny dom:)

Podsumowując Advaita stanowi siłę której nie mogliśmy dorównać. mają dużo większe doświadczenie, potrafia sie odnaleźć w kazdej sytuacji! mieli chyba doskonałą taktykę. byli poprostu lepsi pod kazdym względem.
Myślę że tym siegem pokazali że jeszcze dłuuuugo żadna inna gildia nie bedzie w stanie im zagrozić. Czy tego chcemy czy nie to oni na tym serwie dzielą i rządzą.

To by było na tyle:) napisałem to 2 minuty po tym jak wstałem więc proszę o wyrozumiałość^^

tia.... przeskanowaliśmy skład Rosjan w Kush i faktycznie skład maja doskonały do tego typu rozgrywek, cóż my zapewne kolejni będziemy na celowniku
btw mogliby jednak dodać jeszcze jakaś nacje do 2E, byłoby znacznie ciekawiej (imo)

wiesz, w sumie czego sie spodziewales. zobacz na ich progress i doswiadczenie. my mamy pvp serw od ... paru michow. oni od paru miechow i roku

to troche tak jakby 15 latek wpadl do przedszkola i robil tam pogrom. przejaskrawione tak, ale z drugiej strony czy tak bardzo ? nie chodzi o sile, ktora teoretycznie duuuzo wieksza nie jest (teoretycznie) ale o doswiadczenie, wykorzystywanie bugow itd.

a w historii ruscy mieli zawsze duzo slabej armii. a tu co ?

Na mini wygrywamy z pre Advaity 8/10, przy równych (liczebnie) siłach w Kesh też nie ma problemu z nimi (najczęściej). Problemem są natomast oblężenia, nie tylko tu, bo na Fury też się ciężko grało przeciwko Rosjanom.
Główną ich zaletą była dyscyplina, zawsze byli tam, gdzie być powinni. Z siege'y na 2E,na których byłem wyniosłem przekonanie, że z tym własnie jest największy problem. Pogoń za fragami, czasami całkowita nieznajomość mechaniki heal'owania to najczęściej spotykane "potknięcia". Można wrzeszczeć, krzyczeć i pisać po sto razy żeby ludzie wykorzystywali choćby sposób z namiotami, żeby nie wbiegali pojedynczo za mury, że o "F" nie wspomnę. Taka drobnostka, jaką jest możliwość wykorzystania niektórych budynków do obrony (można wejść na dach lub taras) jest nie do wdrożenia. Wszechobecny owczy pęd.

od tego jest furry

ale nie ma opcji przejścia z 2E na Fury

No troche mocno to ujales Arturo ale bylo tak w 90% jak piszesz, my- za duzo mele- oni za duzo casterow+ bug z przechodzeniem przez mur i brame o ktorym nie wspomniales- mimo ze brama miala 45% a mur 100%. Gdyby nie przelazlo te 20 osob przez mur i nie zaszlo nas z boku to troche jeszcze bysmy posiedzieli na murach. Stad ten wpierdol.
Oprocz tego niespotykane wczesniej lagi ja mialm 13-16 fps gdzie np na siegu z HH bylo kolo 40. Ponad 10 osob relogowalo sie non stop albo nie mogli nic robic. Z kolei oni np. Surreal mial 60+ fps.

Podsumowanie:

Laaaaag zabil cala rozgrywke i przeszkodzil w plynnym wykonywaniu polecen RLa. Mur i brama tylko przyspieszyly agonie. Niemniej wygrana na pkt ocalila nasze dupska.
Po siegu pojawilo sie wiele pytan jedno z nich opracowalismy graficznie






Czy ktos cos wie blizej o nerfie nekro, demo ? Jak tak dalej bedzie to 99% populacji bedzie pomykac magami... A na takich siegach to an 48 osob 40 to beda nekrusi.




P.S.

oficjalne info brzmi, że przypatrują się sytuacji i jeśli zajdzie potrzeba wprowadza korekty, nie wcześniej jednak niż za 2-3 tygodnie

.....
caly czas mnie zastanawia w jaki sposob devsi nie zauwazyli ze magowie beda miec za duzo hp, ze biegajac nie spalaja many, ze nie musza sie meczyc zadnymi kombami, ze ustawiajac tarcze moga jeszcze bardziej obnizyc dmg z komb melee :/
ta gra zajmuja sie licealisci czy co?

Zerg specjalnie dla ciebie:

http://www.pkt.pl/firmy/-/q_poradnia+psychiatryczna/1/

Korzystaj do woli, bo widać źle z tobą już!

Ja chyba tym moim nekro to gram w inna gre bo ciagle slysze ze on taki op jest :ASD

fakt zapomniałem o lagach... mam raczej sredni komp czasteczki wyłaczone itd itp a jak wbiegłałem w "tłum" 20-30 osob to freez wyzwalacz kombinacji jedna strzałka sprytna zasłona laaag śmierć:D no i mi fpsy spadały momentami do 3-4 wiec porazka:(


co do casterow... prawda leży po środku...maja słabsza zbroje nieco mniej zycia wiele czarow castuje sie długo są podatni na obalenia. Mimo tego : mają magiczną tarcze (wcale nie słabą), juz nie ma przepasci z ilościa życia bo 1k różnicy to moim zdaniem zadna znacząca roznica, oprocz czarów "czasowych" mają instanty a zadem melee nie ma czegos takiego(!) no i wszyscy kontaktowcy musza wciskac strzalki a to oznacza ze moga popełnic błąd przy tym moze cos nie wyjsc moze nastapic lag itd. a skill jest juz zmarnowany. no i magusy maja niezliczone feary stuny podcięcia a straznik ma:raz na 10 min feara ktory nie zawsze działa, stunująca szarze po ktorej nie zdazy zadnego combo wyprowadzic i powalenie tarcza(jedyny ludzki skill) ale wystarczy ze caster minimalnie za daleko jest lub w bok lekko(przy lagach czesto sie to dzieje) i uzywam powalenia na powietrze. Jwsli ja wyjde z zasiegu castera ale on wczesniej zaczal czarowac to i tak dostane chocbym odbiegł 100 metrow. combosy strzalkowe u casterow moglyby to rozwiazac. no i to tyle:)

zapomniales chyba ze jak dobiegniesz do castera to i tak zadnego komba nie wcisniesz bo staminy nie masz:)