Hubertus napisał(a):
No to mi sie zawezilo do barbariana i conquerora, i bardzo dobrze.
. Tak w teorii to mi wyglada ze barb czysto ofensywny , a conq jest bardziej zbalansowany. Jak ktos gra jednym badz drugim niech skrobnie tu jakies uwagi, zazalenia itd.poprostu jak to w praktyce wyglada
No conqueror to takie skrzyzowanie tanka, fury warriora, paladyna.
Tankujesz 2h / dw, ale brak shielda nie ma az takiego wielkiego przelozenia jak w wowie. Wydaje mi sie, ze w endgame conqueror bedzie czyms na ksztalt offtanka bo jednak MT bedzie guardian.
Fury warrior - masz np. frenzy stance dajacy defaultowo +60 % dmg (oczywiscie sa minusy tego rozwiazania
), masz dual-wield lub 2h do wyboru. Szarze, bleedy, jakies tam talenty, ze Ci np. offhand czesciej bije i inne duperele
Paladyn - masz chyba 7 roznych buffow 4 godzinnych (na 45 levelu - co jest na 80'tym nie wiem), do tego tzw. commandy, krotkie shouty, ktore rzucasz i np. stojacy za toba ludki dostaja jakies tam buffy. Tak samo sa jeszcze battle orders - cos jak commandy, tylko, ze sie nazywaja orders. Masz jeszcze sztandar, ktory mozesz stawiac i on buffuje ludzi.
Aha, no i mozesz rezowac automatycznie podczas combatu.
To taka krotka charakterystyka conquerora. Barbarian natomiast to imo taki hmm typowy melee dps'er 2h lub dw.