Ponolajfiłęm trochę ze znajomym i szczerze mówiąc nie grałem w lepsze mmo. Jedyne co mnei drażni to to, że wybrałem chyba możliwie najsłabszą postać do pvp (jak narazie teoria oparta na rozgrywkach w małej skali).
Gram elementalistą, czyli:
-postać najbardziej krucha (najgorszy)
-mniej mobilna od warriora i skirmishera
-nie ma większego dps'a od żadnego z powyższych
Także ogólnie jest trochę bieda, że mój castowany i jakby nie patrzeć celowany fireball robi mniejszy dps od zwykłego machnięcia dwuręcznym mieczem warriora na zbliżonym poziomie prowlesu i sprzętu. Przy czym praktycznie takim dwuręcznym mieczem trzeba się kurwa postarać, żeby nie trafić nawet przy pingu 400+...
Przy tym wszystkim elementaliści mają takie, nazwijmy to plusy, że prawie wszystko czym miotają jest aoe.
Ergo, jeżeli postać z najmniejszą mobilnością/wytrzymałością nie ma najlepszego dps'u, to setting jest zjebany.