Mormo Blastbeat napisał(a):
malo ludzi to prawda ale to nie zmiena faktu ze Suni razem z Aesirami zrobili najbardziej lamerskie posuniecie o jakim w tej grze slyszalem...
Jak mozna na EU-1 gdzie i tak malo osob gra stworzyc tak zjebany nutcup
Niby kto ma kurwa was atakowac... dobrali sie "kewl klany" z "pro playerami" i chca by ktos cwaniakow (120 osob na Siegu) zaatakowal..
a co gorsze, zamiast atakowac mocne, stabilne klany jak TFK, Lux Arcana, Black Phoenix lub Red Army to zaatakowali MINAX... klan ktory nawet nie gral DF1... same nooby,
SUNI odebrali im jedyny holding jaki mieli i zepchneli do safe zony... szkoda slow, franek by pewnie na takie cos nie pozwolil.
W pierwszym zdaniu zapomniales wymienic AQ i TBHO ktore tez sa w naszym alliance.
Szczerze mowiac jak zobaczylem to info na FF myslalem ze to troll.
Generalnie rzecz ujmujac to lepiej ze robia cokolwiek niz siedziec i nie robic nic.
Minax byl czescia alliance z ktorym walczymy i ktorego czescia jest tez Lux Arcana na ktore wczoraj rzucili siege i wlasnie jest w toku.
Nie wspomne ze wczoraj na siege obroncy i klany ktore im pomogly mialy podbna liczne ludzi do Nas tylko srednio im wyszla akcja + mieslismy przewage obrony w miescie.
Ponadto jakby Lux Arcana nie robila asset destruction w Vinterheim podczas siege a ruszyli by dupe na Niffle to naprawde mielibysmy WIELKIE problemy z wygraniem tej walki.
Co do liczny 120 osob to naprawde GRUBA przesada (tzw. foggen numbers) bo np wczoraj generalnie kazdy clan mial moze jedno max poltora pary co daje 40-50 osob.
Franek nie gra i jedyna osoba ktora organizuje wszystko jest Fenix z mala pomoca Lewisa.
Jeszcze jedno podczas ostaniego siege na LA jakos nie mieliscie zbytnich problemow z dolaczeniem do walki po stronie SUN wiec nie wiem skad nagle taka negatywna energia
P.S
Jeden z clanow w alliance LA ma Calfadar wiec jest to tez pewna forma przygarniecia naleznego Nam miejsca w Agon.