Ktoś się orientuje jak to w praktyce wszystko wygląda? Na forach za wiele o wrażeniach z bety nie piszą poza tym, że gra jest ok.
Z informacji jakie pojawiły się do tej pory widac, że DF delikatnie mówiąc, nie będzie dla wszystkich, dla mnie to brzmi ok, tylko czy wydawca okaże się takim altruistą, i robi grę dla kilkunastu tysięcy ,,niszowców'' to już mam wątpliwości.

(...) beda koksac na zadupiu skile.

Oh teh irony.

Smiesznie sie to czyta - troskliwe misiaczki z wow/levelowek wyjatkowo pocieszne i fajniusie sa - ale moze nie okladajcie sie lapkami na tak dlugo przed premiera, bo za szybko zmechaca wam sie futerka i nie starczy wam pary na popremierowy whine i pyskowki, gdy rzeczywiscie ktos kogos zbije.

Od zawsze pojawiaja sie glosy za tym, zeby otworzyc serwery PVE, ale Aventurine raczej na to nie zareaguje. Tu nie chodzi o altruizm i trzymanie sie kurczowo swoich idealow, ktore doprowadza do upadku... Taka gra jest potrzebna, bo takiej gry nie ma - proste. Nie ma sensu na sile imitowac czolowego MMORPG-a i powielac jego features w nieskonczonosc.

niewiemy. poczekaj do 22 stycznia, będzie wiadomo.

poza tym to nie altruizm kieruje AV, tylko wyczucie rynku, który jest przesiąknięty wowo-podobnymi grami. jeśli spełnią obietnicę i dostarczą to w zgrabnej formie na 200k+ abonentów mogą liczyć.

No oby ten 22 był dniem zwycięstwa
Tak z drugiej strony, zastanawiam się dlaczego, do tej pory, nikt nie zdecydował się na zrobienie czegoś zupełnie nowatorskiego, to znaczy opartego na innych zasadach niż WoW i naśladowcy. Może wbrew pozorom przytłaczająca większośc w gruncie rzeczy woli właśnie, takie WoWowskie podejscie do zabawy a szukanie czegoś ,,innego,, to tylko objaw chwilowego kryzysu.

Prosta levelowka jest latwiejsza do zrealizowania raczej. Ale poza tym, to tez trudno jest mi zrozumiec, dlaczego z uporem maniaka od wielu lat topi sie pieniadze w produktach bez pomyslu, bez przyszlosci, bez jaj i bez jakiejs indywidualnosci. Kazdy sandboxik, wszystkie odwazne produkty realizowane sa przez jakies nowe firemki z krajow trzeciego swiata, gdzie zyja smoki, o ktorych nikt w US nie slyszal - EVE, DFO, Mortal Online, Earthrise...

spodziewam sie masakrycznych lagow tego dnia, pare dni pozniej da sie grac

To że Amerykanie masowo do DF nie napłyną akurat mnie nie martwi, choc ich towarzystwo z Vanguarda bardzo dobrze wspominam.
Problem w tym, że młodziutkie pokolenie zwykle nie zada sobie nawet trudu, żeby poszukac czegoś innego, niż to co stoi koło masła na półce w hipermarkecie. Prawda jest taka, że ludzie lubiący różne ,,smaki,, to pokolenie wymierające i to bardzo smutne

Tak dla uzmysłowienia, dzisiejszy 13 latek był płodzony kiedy świat zagrywał się w diablo. Dla niego to prehistoria, a gra warta uwagi to taka, w którą wpakowano kilkadziesiąt miln. usd.

Co do lagów, to one mi niestraszne, grałem w pierwszym dniu premiery w Warhammera

Bo wszyscy na siłę starają się zabrać kawałek tortu Blizzardowi zamiast zaryzykować i upiec własny.

39 days to go...

Słowo wydawcy jest święte. Tyle w tym temacie.

Jako, ze leniwy z natury jestem to bardzo lubilem w UO zamiast farmowac pojsc pod wieczor na spocik, poczekac w invis nawet az farmerzy cos naskrobia, zamordowac i zlootowac = success i sporo fun.

Tak, w DFO tez beda farmowali nawet najbardziej rasowi killerzy zeby miec resources i tu bedzie smaczek. Albo zorganizowana grupa bedzie to robic majac w zanadrzu kilku m8s, ktorze w razie ataku wyruchaja smialka co chce ukrasc nafarmowany loocik, albo szalency beda myslec ze dadza rade i nie dadza :(

wiele rzeczy ma swoje plusy i minusy.
w tym przypadku pojedynczy 'szaleniec' moze ujsc Twojej uwadze, podczas gdy grupa bedzie widziana i slyszana z daleka. to nie UO, tu mozes kogos nie zauwazyc gdy kucnie sie zesrac za krzakiem.

jak jestes slepy to nie zauwazysz.

tak jest.
dodalbym jeszcze jedna zasade:
a jak jestes tumanem to nie przyznasz, ze w grze fps mozna kogos nie zauwazyc za drzewem/krzakiem.

No w uo nie widzialo sie typa jak stal 15m od ciebie bo sie pole widzenia konczylo

a w iadomo czy beda rpg serwy, bo jakos nie widze o nich zadnych informacji

heh, a w DFO nie zobaczysz goscia i metr od siebie, jak bedzie za rogiem budynku. albo za drzewem!
albo za toba.

DFO to nie UO, gdzie widziales wszystkich, ktorzy i ciebie widzieli.
ciagle to UO i UO.

nie bedzie serwerow dedykowanych rpg.
przynajmniej na starcie.
o ile start nastapi.