O kurna kurna ale zdziwienie ze WC nie chatuje...
Przeciez osobiscie wywalilem za cheaty krasnoluda Franka, a Kakaoweoko tylko z grzecznosci dostal mozliwosc samowolnego odejscia tego samego wieczoru, jak sobie w stope strzelil na forum. Za duzo sie w tej kwestii nie zmienilo z tego co wiem i cheaty dalej sa tepione.
Lamoon WarCry nie mial nigdy latki cheaterow(poza ta, ktora 2 czy 3 osoby probowalo nam przekleic z Royal Legionu). Pamietam jak po incydencie z Royalami, Aenima wyrazal zdziwienie, ze tychze wywalilismy (w tej czesci, ktora sie okazala robaczywa). Ja tez sie dziwilem, tylko ze jego zdziwieniu.
Coldzik ciesze sie, ze kolejna osoba uznaje, ze nie taki ten "nie-pro" diabel straszny jak go maluja
Tak dla wyjasnienia: Zarri nigdy nie gral z nami w DFO. Pyka teraz w STO z kilkoma osobami z WarCry i tyle. Zawsze mielismy w szeregach rozne "indywidua" i z perspektywy tych prawie 4 lat, mysle, ze taka roznorodnosc tylko na dobre wychodzi. Aczkolwiek paru przekonalo sie, ze sa granice naszej cierpliwosci