Jak jesteś bardzo niecierpliwy to możesz sobie kupić wykoksowanego chara - na legalu...

tzn. moze nie tyle skille, co statsy. bo tu roznica jest faktycznie masakryczna.
skille przy lekkim samozaparciu mozna dosc szybko zrobic na 'sredni' poziom.
ja do tej pory nie zrobilem magii i jakos zyje ;p

nieprawda, bardzo duzo ludzi grajacych od poczatku gry ma bardzo różnie rozwiniete chary z różnych powodów.
Sam jestem takim przykładem bo np. nie uznaje PvE a macrować przestałem ponad 9 miesięcy temu.

@Embe - kopiowac to AV powinni z wczesnego UO i to 1:1 i było by kilka k ludzi aktywnych na servie imo.

Zdecydowanie nie rosną liniowo. Bardziej według jakiejś logarytmicznej zależności.
Na dobrą sprawę w eve jest pod tym względem gorzej, skile owszem rosną offline ale veta praktycznie nie dogonisz nigdy . W DFO jednak można wyakrować to i owo.

Święte słowa. Wielu ludzi utożsamiało tę grę jeszcze na długo przed premierą właśnie z ultimą. Wystarczy spojrzeć na zainteresowanie MO kiedy to ogłosili wszem i wobec że cały content zostanie zerżnięty całkowicie z uo.

Nie chcę być prorokiem ale myślę że jak wyeliminują najważniejsze błędy w mo to dfo niestety odejdzie w niepamięć. W najlepszym wypadku pozostanie serwer NA.

Z drugiej strony po połączeniu SV z amerykańskim Epickiem pojawiły się nieoficjalne informacje że serwer MO będzie umiejscowiony w USA a to troszek zmienia postać rzeczy.

nie sadze, zeby dfo odeszlo w niepamiec z prostego wzgledu.
duzej czesci osob nie odpowiada combat z mo.

Póki co się nie podoba combat

Lipa gdyby serwer miał stać w usa.

Wiele rzeczy w DF jest zaimplementowanych prostacko, ale te rzeczy, które w DF działają, sprawiają, że DF jest jedynym MMO na rynku, który stanowi krok do przodu w stosunku do WoW-a:
- PvP w czasie rzeczywistym, z celowaniem jak w FPS shooterze,
- PvE z oznakami inteligencji ze strony szlachtowanych potworów,

Odnośnie MO vs DF:

Mortal przeskakujący DF trochę mi to przypomina plany, jak Kraj Rad miał dogonić i przegonić Zachód w najbliższej pięciolatce.

Nawet, gdyby całe PvE w DF ograniczało się do goblinów, i tak byłoby lepsze niż obecne PvE w Mortalu.

Każda z 10 szkół magii w DF ma więcej użytecznych i sensownych zaklęć, niż cała magia dostępna w MO.

To co mi się w DFO nie podoba to wymóg magii... Powinien być jakiś balans, że jak ktoś chce być operatorem topora to może nim być i nadal mieć szansę przeciw magusom, a nie tak, że wszyscy są wszystkim. Co nie zmienia faktu, że obecnie jest to najbardziej grywalne MMO dostępne na rynku - i nie - nie podam mojego nicka ingame, bo póki co rozwijam postać - nie chcę skończyć gry zanim na dobre zacząłem

Więc kolejne pytanie nowicjusza - makrowanie - słyszałem od Oyci3ca, że jest full legit o ile nie jest robione w trakcie afk - czym makrować? Bo to byłaby idealna gra w trakcie pracy, a po pracy można by sobie pochodzić na guild eventy

Tak jak gram od jakiegoś czasu w triala (po raz drugi, bo ominęła mnie promocja z 3month więc czekam na jej reaktywację) tak utwierdzam się w przekonaniu, że jest to jedyna gra, która nadaje się dla ludzi pracujących. Żadne tam Aiony czy inne AoCe, które wymagają znacznie większego poświęcenia czasu na durny, żmudny grind :/

Więc kolejne pytanie nowicjusza - makrowanie - słyszałem od Oyci3ca

Ojciec specjalista od DFO, makrujesz czym chcesz, autoit autohotkey itp.

w pracy najlepiej kopac/plywac na poczatku. ladnie zrobisz sobie statsy na poczatek.

@tczewiak
Zatrudnij jakiegos murzyna z firmy, niech ci fajne skrypty porobi. Potem sie podzielisz, wszyscy skorzystamy.

Co do specjalizacji, to mozna sobie zrobic mage killera (bez elemental magic). I to obecnie wszystko, zaluje ze w becie wycofali restrykcje co do szkol magii - znosily sie przeciwstawne. No ale w expansion pewnie sie do tego dobiora.

"Mage killer" jest zbalansowany, ponieważ daje korzyści jedynie wtedy, kiedy masz duże szanse napotkać kogoś bez tej specjalizacji. Tzn. Za duża część populacji wybiera mage killera - przestaje on dawać jakiekolwiek korzyści.

Wybór przeciwstawnych szkół nie byłby ani trochę zbalansowany:

Necro vs. Arcane - Necro możesz mieć w jeden dzień, rzucając Needles na moby, Arcane to kwestia miesiąca.
Fire vs. Water - Najlepsze DPS vs. najgorsze DPS.
Witchcraft vs. Spell chanting - Wybór też jest aż nadto oczywisty.

Gdyby wybór jednej ze szkół wprowadzał częściową odporność na zaklęcia szkoły przeciwstawnej - wtedy blokada na przeciwstawne szkoły miałaby sens.

co do wc i sc nie do konca sie zgodze.
pamietaj o tym, ze destroyer nie ma dostepu do buff'ow i wtedy ktos ze spellchantingiem zajebiscie sie przydaje - jest wrecz wymagany w grupie.
takze imo nie byloby tak zle.
oczywiscie w przypadku fire i water wymagaloby to dokladnego przyjrzenia sie i ewentualnych poprawek, ale mysle, ze jest to do zrobienia.
tym bardziej, ze przyzwyczailem sie do mysli, iz av traktuje nas jak kroliki doswiadczalne

Na chwilę obecną główne problemy DF (podobnie jak we wczesnej Ultimie Online) wynikają z zachowań graczy.

EA/Origin chciało rozwiązać takie problemy poprzez ograniczanie tego, co gracze mogą robić, i w rezultacie Ultima w 2010 jest jaka jest ...

Claus, główny projektant DF, wierzy w rozwiązywanie problemów poprzez dodawanie kolejnych opcji, zamiast dodawania restrykcji. W rezultacie DF jest, jaki jest - możesz "wszystko". Dobrze przynajmniej, że nie ma magów w zbrojach płytowych, co zdarzało się w UO

Widzę trochę narzekań na pustki - faktycznie po za klanowymi miastami ciężko kogoś spotkać? Właśnie się zastanawiam czy nie reaktywować swojego konta W ogóle jakie jeszcze polskie klany żyją ? Co mnie właśnie najbardziej irytowało... trzeba być wszystkim w DFO, jak rozumiem tak jest nadal mimo specjalizacji?

Jakie pustki, co wyjde z miasta potestowac moje nowe wymyslne buildy, zjawia sie darmowy sparring-partner i mam okazje postressowac sie w prawdziwym combacie.

slysze tylko pustki i pustki... niewiem jak na wyspach poza Yssam ale np. w Skogul mamy wieczorami co 15-30 min jakies wjazdy.

z WarCry jezdzimy czesto na Kvitstein bo tam sa naprawde tloki i zawsze nas chlopaki zzerguja... jest nas dwoch ich wyjdzie 6, przyjedzie nas 6 ich jest 15

Gram juz dosc dlugo i dokladnie wiem gdzie moge jechac sam, a gdzie bez pelnej grupy najlepiej wogole w okolice nie podchodzic.

ja najbardziej żałuje, że Oromea straciła swoje 2 miasta... jak już nikogo nie można było znaleść to na nich można było zawsze liczyć