MMORPG.pl :: Zobacz wątek - kolejny selfown czitera (tym razem WarCry) w DFO

Oooo w dfo jeszcze ktos gra ?

Najlepsze w DFO bylo to, ze takie dramy jak ta byly na porzadku dziennym

Oooo w dfo jeszcze ktos gra ? :)

Ja grałem chyba łącznie jakieś trzy miesiące tylko i to właśnie cała otoczka związana z exploitami, bugami i potem czitami najbardziej zniechęciła do gry.
Po pierwszych 2-3 tygodniach już śmigały wykoksane na exploitach postacie, które potrafiły rozwalać całe grupy, a obecni wtedy w grze w dużej ilości careberzy już powoli rezygnowali.
Druga sprawa to masa softu potrzebna do samej gry, makra, skrypty, klikery, za dużo tego było od początku, a jak się pojawili pro cziterzy z płatnym softem to nie było sensu grać, a ci co zostali musieli się dostosować.
Pierwsze miasta po premierze powstawały w 99% dzięki cziterom.
W tej grze normalnie grający miał zero szansy, oczywiście były wyjątki ale exploity to był jeden z elementów gry, którego nie dało się omijać, jak widzę do dnia dzisiejszego nic się nie zmieniło.

WYPIERDALAJ CZITERZE

Korzystanie z exploitow to nie cheatowanie... Kazdy znajac ten exploit by z niego korzystal. Od zawsze, w kazdej grze, kazda osoba znajaca jakikolwiek exploit (no chyba, ze jest wielkim paladynem kucykow pony) najprawdopodobniej by z niego skorzystala.

coldzik napisał(a):

Oooo w dfo jeszcze ktos gra ?

Jasne. Nie ma niestety super zapełnionego świata, ale naprawdę sporo ludzi. Stworzyłem nową postać tydzień temu i elflandy są całkiem nieźle zaludnione. Dużo nowych graczy, starych też kojarzę, siege (choć ciężko stwierdzić czy to siege czy jakiś trade) widzę kilka razy dziennie, więc jest spoko.
Stat gainy też poprawili ładnie, pamiętam zaczynałem z 220 hp, a po wbiciu 100 mining i ~75 logging, już mam 267. Tbh po pograniu tydzień jestem na tak i znacznie bardziej wole sobie w DFO pograć niż w jakieś generic MMO w którym mam wrażenie że bym tylko rerollował postać od czasów everquesta 1 (hi rift :<)

Od zawsze, w kazdej grze, kazda osoba znajaca jakikolwiek exploit (no chyba, ze jest wielkim paladynem kucykow pony) najprawdopodobniej by z niego skorzystala. Tym bardziej wiedzac, ze nie zostanie zbanowana.
To nie jest wina graczy, ze devsi cos pierdola...

Zresztą, w czasach gdy każdy ma programowalną klawiaturę nie da się od tego uciec.

pamiętacie krakena i naszego dzielnego kapitana noie:)? nikt tak jak on nie potrafił "zczitowac " krakena:) moze sie nawet jakies filmiki znajda i inne dowody:D

WarCry staje w obronie Zamy

Autor:	Huragan [ 22 sty 2011, 09:36 ]
Tytuł:
Najlepsze w DFO bylo to, ze takie dramy jak ta byly na porzadku dziennym

Autor:	vilhelm [ 22 sty 2011, 12:03 ]
Tytuł:
coldzik napisał(a): Oooo w dfo jeszcze ktos gra ? Gra

Autor:	smeagollum [ 22 sty 2011, 12:13 ]
Tytuł:
Huragan napisał(a): Najlepsze w DFO bylo to, ze takie dramy jak ta byly na porzadku dziennym No nie wiem, czy to zasługa DFO. Raczej ludzi mojego pokroju, zapewniających wam rozrywkę, zblazowane dziady borowe.

Autor:	noasz [ 22 sty 2011, 12:20 ]
Tytuł:
WYPIERDALAJ CZITERZE

Autor:	bre [ 22 sty 2011, 13:25 ]
Tytuł:
Ja z reka na sercu moge przyznac, ze nigdy nie exploitowalem. Jak sie do tego zabieralem to zawsze zdazyli to naprawic. chlip chlip : < Kazdy exploit bezposrednio lub posrednio ma wplyw na wyglad pvp. Poczawszy od siedzenia w kwasie a na endless buffach skonczywszy. Teoretycznie mozna probowac to skalowac (hi noia) ale tak naprawde po co? Zerknalem na topic w ktorym Zama umiescil film bo spodziewalem sie jakiejs duzej nagonki na "cziterka". Tymczasem odnioslem wrazenie, ze bardziej mu wytykali to, ze exploitowal frapsujac niz to, ze w ogole exploitowal. To troche pokazuje stosunek ludzi w dfo do exploitow. Wiekszosc ludzi grajacych w dfo exploity postrzegaja jako szanse a nie jako "oszustwo".

Autor:	coldzik [ 22 sty 2011, 13:29 ]
Tytuł:
Dolacze sie do rozmowy... Korzystanie z exploitow to nie cheatowanie... Kazdy znajac ten exploit by z niego korzystal. Od zawsze, w kazdej grze, kazda osoba znajaca jakikolwiek exploit (no chyba, ze jest wielkim paladynem kucykow pony) najprawdopodobniej by z niego skorzystala. Tym bardziej wiedzac, ze nie zostanie zbanowana. To nie jest wina graczy, ze devsi cos pierdola... Dla mnie to taki sam explo jak bieganie po lawie, piramidki czy napierdalanie zaklinowanego moba... devsi cos spierdolili, to nalezy to traktowac jako feature, a nie cheat A tak btw. jak tam z liczebnoscia na serwach? Bo co jakis czas mam zajebista ochote odkurzyc troszke swojego sztyletowego wilczka, ale zaraz sobie przypominam, ze ludu na serwie nie za wiele PS. Broociak Ty jeszcze napierdalasz?

Autor:	Arturnik [ 22 sty 2011, 13:39 ]
Tytuł:
coldzik napisał(a): Oooo w dfo jeszcze ktos gra ? :) Jasne. Nie ma niestety super zapełnionego świata, ale naprawdę sporo ludzi. Stworzyłem nową postać tydzień temu i elflandy są całkiem nieźle zaludnione. Dużo nowych graczy, starych też kojarzę, siege (choć ciężko stwierdzić czy to siege czy jakiś trade) widzę kilka razy dziennie, więc jest spoko. Stat gainy też poprawili ładnie, pamiętam zaczynałem z 220 hp, a po wbiciu 100 mining i ~75 logging, już mam 267. Tbh po pograniu tydzień jestem na tak i znacznie bardziej wole sobie w DFO pograć niż w jakieś generic MMO w którym mam wrażenie że bym tylko rerollował postać od czasów everquesta 1 (hi rift :<)

Autor:	coldzik [ 22 sty 2011, 13:42 ]
Tytuł:
Yyyy no to z tymi stat gainami niezle pojechali po bandzie Ale in plus oczywiscie Chujowo, ze mam od zajebania roboty w ten weekend bo bym sobie wykupil subke... Bede chyba musial poczekac do next weekendu

Autor:	Teo [ 22 sty 2011, 13:47 ]
Tytuł:
Ja grałem chyba łącznie jakieś trzy miesiące tylko i to właśnie cała otoczka związana z exploitami, bugami i potem czitami najbardziej zniechęciła do gry. Po pierwszych 2-3 tygodniach już śmigały wykoksane na exploitach postacie, które potrafiły rozwalać całe grupy, a obecni wtedy w grze w dużej ilości careberzy już powoli rezygnowali. Druga sprawa to masa softu potrzebna do samej gry, makra, skrypty, klikery, za dużo tego było od początku, a jak się pojawili pro cziterzy z płatnym softem to nie było sensu grać, a ci co zostali musieli się dostosować. Pierwsze miasta po premierze powstawały w 99% dzięki cziterom. W tej grze normalnie grający miał zero szansy, oczywiście były wyjątki ale exploity to był jeden z elementów gry, którego nie dało się omijać, jak widzę do dnia dzisiejszego nic się nie zmieniło.

Autor:	smeagollum [ 22 sty 2011, 14:35 ]
Tytuł:
embe napisał(a): Ja grałem chyba łącznie jakieś trzy miesiące tylko i to właśnie cała otoczka związana z exploitami, bugami i potem czitami najbardziej zniechęciła do gry. Po pierwszych 2-3 tygodniach już śmigały wykoksane na exploitach postacie, które potrafiły rozwalać całe grupy, a obecni wtedy w grze w dużej ilości careberzy już powoli rezygnowali. Druga sprawa to masa softu potrzebna do samej gry, makra, skrypty, klikery, za dużo tego było od początku, a jak się pojawili pro cziterzy z płatnym softem to nie było sensu grać, a ci co zostali musieli się dostosować. Pierwsze miasta po premierze powstawały w 99% dzięki cziterom. W tej grze normalnie grający miał zero szansy, oczywiście były wyjątki ale exploity to był jeden z elementów gry, którego nie dało się omijać, jak widzę do dnia dzisiejszego nic się nie zmieniło. Jesteś po prostu cienką parówką i tyle. W chuj osób zostało. I gra do dziś. Ludzie robili sobie przerwy, jak pradopodobnie w każdym mmo, ale przedstawianie obrazu, jak to masy odchodzą, bo na serwerze sami cziterzy to mocna przesada. Od czasu jak gram nie zdarzyło mi się jeszcze spotkać czitera (takiego ewidentnego, na 3rd sofcie). Widziałem ich na filmach (jak kradli statki, jak robili komuś stickybacka itp), ale to były sporadyczne przypadki. A poruszam się po świecie naprawdę sporo. noasz napisał(a): WYPIERDALAJ CZITERZE Jak tam noasz, to powiesz wszystkim za co tego bana wyłapałeś? Przypominasz orle oko, on też widział dookoła kupę cziterów... Miał nawet do ich wynajdowania specjalny soft. coldzik napisał(a): Korzystanie z exploitow to nie cheatowanie... Kazdy znajac ten exploit by z niego korzystal. Od zawsze, w kazdej grze, kazda osoba znajaca jakikolwiek exploit (no chyba, ze jest wielkim paladynem kucykow pony) najprawdopodobniej by z niego skorzystala. Ja znam ten exploit i wiem jak to zrobić. Jednak nigdy z niego nie korzystałem, nawet nie miałem ochoty sprawdzić jak to jest. A nie jestem paladynem kucyków pony. To jeden z nielicznych tytułów, na które jeszcze nie zasłużyłem.

Autor:	vilhelm [ 22 sty 2011, 14:45 ]
Tytuł:
Arturnik napisał(a): coldzik napisał(a): Oooo w dfo jeszcze ktos gra ? Jasne. Nie ma niestety super zapełnionego świata, ale naprawdę sporo ludzi. Stworzyłem nową postać tydzień temu i elflandy są całkiem nieźle zaludnione. Dużo nowych graczy, starych też kojarzę, siege (choć ciężko stwierdzić czy to siege czy jakiś trade) widzę kilka razy dziennie, więc jest spoko. Stat gainy też poprawili ładnie, pamiętam zaczynałem z 220 hp, a po wbiciu 100 mining i ~75 logging, już mam 267. Tbh po pograniu tydzień jestem na tak i znacznie bardziej wole sobie w DFO pograć niż w jakieś generic MMO w którym mam wrażenie że bym tylko rerollował postać od czasów everquesta 1 (hi rift :<) Startowe lokacje są zapełnione dzięki trialowi. A gdzie indziej nie jest wcale pusto. Miasta będące stolicami sojuszy tętnią życiem. Trade oczywiście najlepszy jest na Human/Elf/Dwarf i nie ma problemu aby kupować i sprzedawać. A siege w naszym przypadku (AQ) mamy ostatnio codziennie. Od takich szybkich na ok 100 osób do ostatnio odbytego na Sunstone Island gdzie po obydwu stronach było ponad 200 osób. Nie mówiąc o 2 innych siege trwających w innych częściach świata w tym samym momencie. Gra ma wiele jeszcze do poprawy, ale i tak gra się bardzo dobrze.

Autor:	Havok [ 22 sty 2011, 14:48 ]
Tytuł:
coldzik napisał(a): Od zawsze, w kazdej grze, kazda osoba znajaca jakikolwiek exploit (no chyba, ze jest wielkim paladynem kucykow pony) najprawdopodobniej by z niego skorzystala. Tym bardziej wiedzac, ze nie zostanie zbanowana. To nie jest wina graczy, ze devsi cos pierdola... Widać niektórzy mają takie parcie na zwycięstwo, że nie ma dla nich znaczenia sposób w jaki to osiągną. Oczywiście można też przyjąć, że skoro "wszyscy" tego używają to czemu nie. Ofk, dupy dał producent, który takie rzeczy powinien na bieżąco usuwać. Plus jest może taki, że w dfo ten exploit nie gwarantuje zwycięstwa, więc wielka krzywda się nikomu nie stała. W przyszłości zama będzie rozsądniej użuwał frapsa ;p A odnośnie zaludnienia serwera, wydaje mi się, że jak chcesz znaleźć oklep to znajdziesz . @ embe Makra i skrypty wciąż są i będą bo producent wymyślił taki a nie inny system czarów. Obecny interfejs jest dość niewygodny i średnio się sprawdza. Podobno w nowym exp mają dać nowy, ale jedyne rozwiązanie to wrzucenie tych makr w klienta gry. Zresztą, w czasach gdy każdy ma programowalną klawiaturę nie da się od tego uciec.

Autor:	smeagollum [ 22 sty 2011, 14:53 ]
Tytuł:
Havok napisał(a): Zresztą, w czasach gdy każdy ma programowalną klawiaturę nie da się od tego uciec. Ja nie mam.

Autor:	tashunca [ 22 sty 2011, 16:07 ]
Tytuł:
pamiętacie krakena i naszego dzielnego kapitana noie:)? nikt tak jak on nie potrafił "zczitowac " krakena:) moze sie nawet jakies filmiki znajda i inne dowody:D

Autor:	vilhelm [ 22 sty 2011, 16:13 ]
Tytuł:
tashunca napisał(a): pamiętacie krakena i naszego dzielnego kapitana noie:)? nikt tak jak on nie potrafił "zczitowac " krakena:) moze sie nawet jakies filmiki znajda i inne dowody:D OWNED

Autor:	Huragan [ 22 sty 2011, 16:27 ]
Tytuł:
smeagollum napisał(a): WarCry staje w obronie Zamy Zama zaliczyl faila postujac ten filmik w ktorym wykorzystuje exploity, ale jak widac 99% graczy DFO wykorzystywala i nadal wykorzystuje exploity w grze wiec pretensje trza do devsow slac ze nic z tym nie robia. Devsi jednak pewnie maja to w dupie :> IMHO co innego jest wykorzystywanie exploitow (ja to nazywam Alternatywne Wykorzystanie Mechaniki Gry) a co innego korzystanie z third-party softu do cheatow.

Autor:	tashunca [ 22 sty 2011, 16:29 ]
Tytuł:
poza TYM NAPEWNO mamy zdjecie smeagulla w trakcie combat lootingu a akt ten jest w spolecznosci df bardziej kompromitujący i naganny niz dopuszczanie sie makrowania, exploitowania mobów i uzywania exploitow:P

Autor:	tashunca [ 22 sty 2011, 16:31 ]
Tytuł:
zawody kto znajdzie lepszego trola:P?

Autor:	Mormo Blastbeat [ 22 sty 2011, 18:15 ]
Tytuł:
Heh szkoda ze osoba ktora grala z nami dzien w dzien tak troluje i wyzwya swoich kumpli od cheaterow itd.. Myslalem ze jestes Noia wpozadku. Mysle ze zal ci dupe sciska ze klan sie nie rozpadl po twoim RageQuitcie na okresie a co wiecej klan sie rozrosl i ma sie dobrze, nawet Gosti wrocil Robisz z igly widly, zwyczajnie trolujesz, nudne to i zalosne. PS: nie kupujcie wyexploitowanej postaci Noia bo to cheater EDIT: albo kupcie i skasujcie, przynajmniej bedzie jednego trolla forumowego mniej

Autor:	smeagollum [ 22 sty 2011, 16:14 ]
Tytuł:
tashunca napisał(a): pamiętacie krakena i naszego dzielnego kapitana noie:)? nikt tak jak on nie potrafił "zczitowac " krakena:) moze sie nawet jakies filmiki znajda i inne dowody:D Taa, no szukajcie szukajcie. Mozę uda wam się odwrócić na chwilę uwagę od zawartym w tym temacie informacji (chociażby post Gostiego, naocznego świadka waszego czitowania). Kto pomaga się wam wybielić? WarCry staje w obronie Zamy, i Noasz, zbanowany za exploitowanie geometrii i afk makro. Świetny team. Jak wy się nazywacie? Anquear Quary? vilhelm napisał(a): OWNED Za mocno się starasz.

Strona 6 z 13	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team