MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Darkfall: Unholy Wars
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=77&t=41675
Strona 54 z 150

Autor:  Yesus [ 9 sty 2013, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

rethel napisał(a):
Yesus napisał(a):
110dex brzmi jakbys exploitowal z Z5 tego mobka przy spiral.....i to w becie.. podziwiam ze ci sie chce.



Nie chce mi sie grać ale jak ide spac czy wychodze do pracy to moge makro zapuscic. Nie wiem co fakt ze to beta ma tu do rzeczy. Wydaje mi sie ze to istotne wiedziec jak skaluje sie dmg ile daja masterki itd. Nic innego sensownego nie ma do roboty puki co bo gra w obecnym stanie nie oferuje niczego poza grindem.


To jak juz sprawdzisz co i jak z dmg na skirm na masterce to daj znac:P

Autor:  Havok [ 10 sty 2013, 14:25 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

rethel napisał(a):
Nie chce mi sie grać ale jak ide spac czy wychodze do pracy to moge makro zapuscic. Nie wiem co fakt ze to beta ma tu do rzeczy. Wydaje mi sie ze to istotne wiedziec jak skaluje sie dmg ile daja masterki itd. Nic innego sensownego nie ma do roboty puki co bo gra w obecnym stanie nie oferuje niczego poza grindem.

No to trochę lipa. Obawiam się, że znowu skończy się na tym że ileśtam osób szybko wymaxuje postacie na exploitach po czym większość normalnych graczy podziękuje za taką grę.

A jak obecnie wygląda balans klas? Jak pamiętam to przy konfiguracji woj vs lucznik + mag nie można było nic zrobić temu pierwszemu. Jedyną zaleta łucznika była możliwość ucieczki. Jak to wygląda przy bardziej wyskilowanych postaciach i lepszym sprzęcie?

Autor:  Ultr4 [ 10 sty 2013, 14:42 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Moim zdaniem to dobrze że ludzi na masę makrują i exploitują w becie.
Wszystko to zostanie dostrzeżone i może się zmieni. Nie ma co się bać
bugów o których już wiemy, najbardziej to się boje tych których nie udało się znaleźć.

Autor:  Havok [ 10 sty 2013, 14:56 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Pod warunkiem, że poprawią te exploity, a tego nie jestem pewien. Poza tym założę się, że co ciekawsze exploity nie będą zgłaszane, nie przez te community ;)

Autor:  jachu [ 10 sty 2013, 16:11 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Havok napisał(a):
A jak obecnie wygląda balans klas?


w ogóle nie wygląda hehe
ostatnio spotkaliśmy we trzech jednego skoksanego woja z dość dobrym sprzętem i wymaksowanymi transferami (dwóch warriorów i ja łucznikiem) PvP wyglądało tak że 10 min plus się chłopaki z nim ganiali na resztkach hapsów, on cały czas powyżej 70%, jak tylko się do mnie dopadał to leżałem (łącznie chyba 4 zgony zaliczyłem) różnica w dmg - ja go łukiem r30 po 4dmg w pape, on mnie polearmem (podejrzewam, że r50+) 30-40 w pape. Ja = 235 HP, warrior pewnie 450+.
Rozumiem, różnica w sprzęcie levelu skilli (zmarkowany warrior kontra łucznik praktycznie świeża postać, bo mało co grałem), ale bez przesady, ten dash łucznika jest 2x słabszy niż dash warriora, ciężko takiego chuja skajtować no i ja jestem dla takiego na 4-6 hitów, a on dla mnie na jakieś 100+ :wtf:
Generalnie opinie krążą, że w tym momencie tylko i wyłącznie warrior, reszta ssie pałę.

Autor:  Havok [ 10 sty 2013, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Czyli na razie bez zmian, szkoda. Miejmy nadzieję, że tym tez się zajmą bo nie wyobrażam sobie takiego "balansu" w release. :-?

Autor:  smeagollum [ 10 sty 2013, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Warrior i skirmisher to dwie klasy, którymi na pewno można coś ugrać już na starcie. Skirmisher był moim pierwszym wyborem, spróbowałem warriora i wróciłem do skirmishera. Mi pasuje bardziej. Co do maga - nie wiem, nie grałem.
Ciężko to wyjaśnić, ale mam wrażenie, że jak ktoś chce grać po staremu, jak w df1, to warrior (w sensie, że najłatwiej się przestawić).

Autor:  eagleeyes [ 10 sty 2013, 19:32 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Gowno prawda.

Mag > lub = woj
Lucznik > mag
Woj > lucznik

Ale i tak w wiekszosci wszystko zalezy od skilla

Autor:  Havok [ 10 sty 2013, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Ja pamiętam, że skirmisherem to mogłem od wojaka co najwyżej uciec ;). Róznica w zadawanym dmg była taka że solo nie szło go zabić. Za taki balans to ja dziękuję. Trzeba będzie wrócić do tej bety i obadać.

Autor:  smeagollum [ 10 sty 2013, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Havok napisał(a):
Ja pamiętam, że skirmisherem to mogłem od wojaka co najwyżej uciec ;). Róznica w zadawanym dmg była taka że solo nie szło go zabić. Za taki balans to ja dziękuję. Trzeba będzie wrócić do tej bety i obadać.

Jak najbardziej można wojaka zabić skirmisherem. Sam się tego dopiero uczę, ale są już pierwsze sukcesy. :)

Autor:  Havok [ 10 sty 2013, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Rozumiem, że nie noob wariora tylko kogoś z podobnym wyposażeniem? :wink:

Autor:  smeagollum [ 10 sty 2013, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Havok napisał(a):
Rozumiem, że nie noob wariora tylko kogoś z podobnym wyposażeniem? :wink:

:oops:

Autor:  rethel [ 10 sty 2013, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Jachu to na mnie z Sebą i Yezusem wpadliscie. Czy taki w porownaniu do was wykoksany sprzet mialem to nie wiem bo mobki se tluklem r30stka a na plecach mialem to samo co Yezus czy Seba - Płyte. Ty ciagle ginales bo widzialem ze jestes slabym ogniwem prawie wogle sie nie ruszales i trafiałes glownie w kolegów. Co do zabijania warriorow skirimisherem Noia to tylko noobow jakis niepelnosprawnych chyba. Skirmisher nic nie robi warriorowi nawet jak masterke na luku wbijesz. Raz ze ma chore resy na zbroi a dwa ze wystarczy ze caly czas cisnie i paruje wszystkie strzaly a ty strzelajac do niego tylko tracisz stamine. Disabling blow czy shot za krotko dziala by strzelic go jeszcze z czegos. W 1v1 jest wogle nie zbalansowana ta gra a w grupowych fightach sa takie lagi ze ciezko oceniac.

Autor:  smeagollum [ 10 sty 2013, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

rethel napisał(a):
Jachu to na mnie z Sebą i Yezusem wpadliscie.

Hahaha, ownage! Musiała Ci się gęba cieszyć, jak czytałeś ich posty. :)
Edit: a nie, to tylko jeden post. A resztę razy, to ja tę historię słyszałem. :)

rethel napisał(a):
Co do zabijania warriorow skirimisherem Noia to tylko noobow jakis niepelnosprawnych chyba. Skirmisher nic nie robi warriorowi nawet jak masterke na luku wbijesz. Raz ze ma chore resy na zbroi a dwa ze wystarczy ze caly czas cisnie i paruje wszystkie strzaly a ty strzelajac do niego tylko tracisz stamine. Disabling blow czy shot za krotko dziala by strzelic go jeszcze z czegos.

No i zobaczymy! ;)

Autor:  Yesus [ 10 sty 2013, 21:37 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

rethel napisał(a):
Jachu to na mnie z Sebą i Yezusem wpadliscie. Czy taki w porownaniu do was wykoksany sprzet mialem to nie wiem bo mobki se tluklem r30stka a na plecach mialem to samo co Yezus czy Seba - Płyte. Ty ciagle ginales bo widzialem ze jestes slabym ogniwem prawie wogle sie nie ruszales i trafiałes glownie w kolegów. Co do zabijania warriorow skirimisherem Noia to tylko noobow jakis niepelnosprawnych chyba. Skirmisher nic nie robi warriorowi nawet jak masterke na luku wbijesz. Raz ze ma chore resy na zbroi a dwa ze wystarczy ze caly czas cisnie i paruje wszystkie strzaly a ty strzelajac do niego tylko tracisz stamine. Disabling blow czy shot za krotko dziala by strzelic go jeszcze z czegos. W 1v1 jest wogle nie zbalansowana ta gra a w grupowych fightach sa takie lagi ze ciezko oceniac.


No prosze :P Ile masz sily tak z ciekawosci bo z tego polearma nie wiem czy masz materke ale waliles po 30 choc nie wiem czy w pape czy w plery.
Chyba tez masz wyzej transfery bo niezle trzymales stamine choc podobnie jak my wrzucales zarcie i potki. Anyway good fight ale troszke balansu by sie przydalo bo ganialismy sie dobre 10-15 min

Autor:  rethel [ 10 sty 2013, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Gdyby Seba i Jachu strzelali z mana missli to by cos robili. Łuk przeciwko warriorowi jest bezuzyteczny. Sily mialem 80 ale dexa mam kolo 100 i transfery skoxane. Balansu ja w tej grze wogle nie widze, nie mam zadnej satysfakcji z pvp nie podobaja mi sie abilities w klasach, niedosc ze ich animacje wygladaja jak placeholdery czy cos co zrobione zostalo w godzine to jeszcze balansowac tego nie idzie. Na zbrojach sa jakies chore resy a zanim skoxasz masterke w jakiejs broni to zdazysz staty wykoksac takie ze najlepsze zbroje w kazdej klasie bedziesz mogl nosic. Wiele rzeczy które widze sprawia że od razu stwierdzam ze ich designerzy nie maja zadnego doswiadczenia ani wizji tego co chca osiagnąc. Takiego shitu jak nowe UI darfkalla to bym chyba na ciężkim kacu pracujac za darmo nie popełnił. Nawet nie jestem wkurzony na AV bo rozumiem jak cięzko sie realizuje tak duże projekty ale jest mi jakoś tak smutno bo nie wierze juz ze cos z tego bedzie.

Autor:  jachu [ 11 sty 2013, 11:39 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

rethel napisał(a):
Jachu to na mnie z Sebą i Yezusem wpadliscie.

smeagollum napisał(a):
Hahaha, ownage! Musiała Ci się gęba cieszyć, jak czytałeś ich posty. :)


czy ja wiem czy jest się z czego cieszyć... ?
10 krotna różnica w zadawanym dmg między klasami jak się okazuje nie przy aż tak zróżnicowanym sprzęcie to jest poważna paranoja... abstrahuje od celności bo w tym momencie o płynności rodem z fpsów to można pomarzyć, a taka jest mi potrzebna żeby w miarę sensownie pograć skirmem. Co do ruszania no to niestety jest wobble który wkurwia ekstremalnie i celownik wielkości dupy słonia - trzeba się przyzwyczaić, jak już pisałem łącznie grałem może z 5-6 godzin, w sumie drugie PvP więc i tak nie było aż źle :) Co do napieprzania MMami - hmmm - to dosadnie przedstawia cały ten balans. Chcesz pograć skirmem w mass PvP top musisz MM spamować :)

Autor:  smeagollum [ 11 sty 2013, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

rethel napisał(a):
Skirmisher nic nie robi warriorowi nawet jak masterke na luku wbijesz.

Wygrać można skillami skirmishera, a nie zwyczajnie strzelając z łuku.
jachu napisał(a):
Chcesz pograć skirmem w mass PvP top musisz MM spamować :)

Tak się wydaje, po 5-6 godzinach gry. Mi też tak się wydawało. Ale tak nie jest.

Autor:  rethel [ 11 sty 2013, 17:51 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

Cytuj:
Wygrać można skillami skirmishera, a nie zwyczajnie strzelając z łuku.


pod warunkiem ze twoj przeciwnik jest slepy i gluchy - nie zobaczy ze naciagasz ability i nie wlaczy parry. Jak strzelisz w parujacego warriora to straciles wlasnie 3 razy wiecej statow niz zadales obrazen. Czyli tak jakbys wlasciwie postrzelil sie w stope.


Kod:
Tak się wydaje, po 5-6 godzinach gry. Mi też tak się wydawało. Ale tak nie jest


po 5-6 godzinach tak jest po 20 tez tak jest i po 200 tez tak bedzie. High end armor na warriorach ma za wysokie resy. Z luku warto strzelac tylko do magow i skirmisherow. Chyba ze strzelasz warriora w plecy. Zeby moc strzelac mu w plecy musialby on od ciebie uciekac tylko po co ma uciekac skoro ty mu nie mozesz nic zrobic. Natomiast mana missle robia arcane dmg na ktory warrior puki co nie ma wogle resow i przynajmniej te 10-15 dmgu mu zadasz a nie 5,5 z r60

Autor:  smeagollum [ 11 sty 2013, 18:00 ]
Tytuł:  Re: Darkfall: Unholy Wars

OK, mamy różne zdania na ten temat.

Strona 54 z 150 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team