Mormo Blastbeat napisał(a):
Ej no nie wiem ale jak na moj gust to mi sie wydaje ze populacja na EU jest bardzo OKEY.
My mieszkamy w Darkmoore czyli w centrum agonu i co chwile ktos przylazi nam do miasta, co chwile jakies walki wokol na spotach.
Blisko mamy tez NPC miasta i safezony i tam to tlumy, niema skalki ani krzaka.
Mamy tez hamlet kolo dungeona z trollami i tam to juz wogole farmic sie nie da, niewazne o ktorej godzinie zawsze tam ktos jest lub roamuje wokol portala.
Ja aktualnie wbijam jeszcze 200 Terrorow na Ruby no i o farmie wieczorem moge zapomniec, nawez z rana ciezko zabic kilka spawnow.
moze przeniescie sie gdzies indziej, i tam sprobojcie szczescia.
Fakt faktem AV leci w chuja i jak zwykle klamie, taki potencjal gry i znowu wszystko spierdolone.
My mieszkamy w Darkmoore czyli w centrum agonu i co chwile ktos przylazi nam do miasta, co chwile jakies walki wokol na spotach.
Blisko mamy tez NPC miasta i safezony i tam to tlumy, niema skalki ani krzaka.
Mamy tez hamlet kolo dungeona z trollami i tam to juz wogole farmic sie nie da, niewazne o ktorej godzinie zawsze tam ktos jest lub roamuje wokol portala.
Ja aktualnie wbijam jeszcze 200 Terrorow na Ruby no i o farmie wieczorem moge zapomniec, nawez z rana ciezko zabic kilka spawnow.
moze przeniescie sie gdzies indziej, i tam sprobojcie szczescia.
Fakt faktem AV leci w chuja i jak zwykle klamie, taki potencjal gry i znowu wszystko spierdolone.
Ja 2 czy 3 dni temu w trakcie dnia kopałem mapę u Was w mieście (na jednym z tych strzelistych płaskowyżów) o dziwo spokojnie wskoczyłem do miasta, wykopałem, zlazłem sobie kulturalnie, wskoczyłem na mounta zostawionego pod murami i w jeszcze większym spokoju odjechałem - a myślałem że ciężko będzie pod mur podjechać i będę musiał odpuścić mapę - żywego ducha w mieście i na jego obrzeżach - dopiero długo, długo później wpadłem na 3 AQ farmiących gnolle pod miastem
Też mieszkam praktycznie w centrum agonu, mieszkam na yssam, mieszkam u wolfów, mieszkam na niflu i z moich obserwacji: robi się coraz gorzej. Ok z waszej strony u wolfów rzeczywiście jakby więcej ludzi, ale i tak widać tendencję spadkową.
Co do dungeonu - ok tu się zgodzę - jest jeden na mapie więc jest okupowany 24/7 (powód ? ponad 5kk PP)
co do braku skałek, krzaków itd. - też się nie zgodzę, non stop kopię altem i jest tego od chuja - sytuacja o jakiej mówisz ok miała miejsce 3-4 tygodnie temu, mam spoty na których kopię też mainem żelazo, jakiś czas temu nie dało się wykopać 2-3 skałek zanim ktoś nie przyjechał - teraz po 400 żelaza napierdalam i nic
piszę wyłącznie moje obserwacje od release po dzień dzisiejszy - fakt jest jeden niezaprzeczalny - przez opieszałość AV co raz więcej ludzi quituje i to widać gołym okiem - nikt mi nie wmówi że jest inaczej
póki co jest jeszcze OK
idzie znaleźć rozrywkę ale obawiam się że jest spore ryzyko że ta tendencja się utrzyma jeśli AV nie przyśpieszy wprowadzania contentu, musi być więcej dung, muszą porawić wisoki, muszą wprowadzić daily featsy MUSZĄ MUSZĄ MUSZĄ 
i w sumie zwrócę gostiemu honory - powinni jednak poprawić transfery - nie aż tak mocno jak przez tą ostatnią pomyłkę ale boost by się jednak przydał.
![:]](./images/smilies/icon_har1.gif){kind=icon}
haha Jachu wiem kiedy kopales bo ktos na TS3 mowil ze jakis SUN w miescie i patrzymy na loga a to wlasnie Jachu 
... wiec nawet nie mielismy ochoty wracac lub cie szukac, bylismy sami na pvp w wiekszej grupie, pewnie dlatego nikogo nie bylo w miescie.