Nie koniecznie bo juz po kilku godzinach grania pojawiaja sie skile z rotacja tarcz jak i do manewrowosci statku, a na wysokich lvl mozna sadzic ze bedzie to jeszcze bardziej rozbudowane, kieruj sie stylem gry jaki chcesz osiagnac i pamietaj ze mozna sie specjalizowac w danej klasie ( link).

Ja gram metodą 'szybki wpierdol' czyli wziąłem sobie tactical i skilluje wszystko co mam do DPSow. Jak będziesz grał w teamie a zakładam że będziesz to healowanie, debuffowanie pozostaw innym którzy będą się w tym specjalizować a sam dawaj wpierdol. Np. daleko nie trzeba szukać przykładów jak to że embe wręcz nie może się doczekać żeby stać za mną i odnawiać mi shieldy jednocześnie debuffując BattCru żebym mógł spokojnie moimi torpedami fotonowymi krytykować za 3500 dmg

lol. wow w kosmosie?
za tanka kto robi? ;p

Kruzer i Zarri

ej no takie eve dla ubogich, nie oceniam bo nie grałem jeszcze ale wygląda żałośnie. dużo bardzoej mi sie podobała ta walka co dziewczyna wpada do pokoju i wali z lasera do NPCów

Walka w kosmosie jest niezła. Nie tylko polega na bezsensownym klikaniu w jakieś tam skille tylko trzeba jeszcze zarządzać tarczami z każdej strony. W zależności jak się ustawisz pudłem w to będziesz obrywał. Tak więc jak widzisz że pada Ci tylny shield ustawiasz się bokiem i dostajesz w bok jednocześnie naprawiając tylną. Strzelanie też nie jest takie hop siup. Masz działka z przodu i z tyłu i także zależy jak się ustawiasz z tego możesz strzelać. Porównując do walki w kosmosie jaką dawała EvE to raczej dzień do nocy. W STO przynajmniej się nie nudzisz i zawsze masz coś do roboty. Nie tylko 'orbituj x km od celu' i fire i gapisz się w ekran jak stateczek ładnie wystrzeliwuje różny crap.
Dodatkowo jest jeszcze załoga czyli Twoi oficerowie. To jakby osobni NPC gracze a każdy ma jakieś tam unikatowe skille które też można używać podczas combatu. Jedni awaryjnie dadzą Ci boosta do odnawiania shieldów inni dadzą boosta do dmg a jeszcze inni mają buffy i debuffy różnego rodzaju. Każdego z nich rozwijasz osobno, można dawać im stuff różnisty, kupować skille itd. Ogólnie wygląda to si.
Dodatkowo smaczku dodaje coś takiego że np miałem patrolować orbitę jakiejś tam planetki. Poleciałem pojawili się piraci, dostali wpierdol. Ale okazało się że kopalnia na planecie także została zaatakowana. Przenosisz się na planetę, wybierasz oficerów którzy mają z Tobą iść (mają osobne skille do walki na ziemi) i napierdalasz.
To takie moje pierwsze wrażenia z gry.....

Ty sie Deshroom juz lepiej na temat wygladu nie wypowiadaj, bo akurat w Eve Online to PvP nie ma zadnego wygladu, ot strategia dla tetrykow

http://www.youtube.com/watch?v=S3NXdxgwfoI

Ror. Serio, nie chcesz zaczynac tej dyskusji.
Zwlaszcze ze zych grasuje dzisiaj na forum.

Akurat LaMoon ma tutaj racje i idealnie opisal PvP w Evie

spoko, szanuje wasze zdanie i dzięki za filmik. STO raczej już nie kupie.

Jeszczę parę pytań...

1. Rozumiem że nie ma podziału na serwery US i EU ?

2. Wdziałem że na poczatku wybiera się nazwę statku. Czy mamy ten jeden statek na całą grę tylko ? Jakie są największe jednostki ?

3. Jak wyogóle wygląda rozgrywka w STO. Czy mamy jakąś "mapę świata" po której poruszamy się Statkiem i bijemy npcki, wybieramy planety na które lądujemy ekipą etc. PvP rozumiem że w battlegrundach tylko (faction vs faction?) ale czy zachodzą jakieś interakcje między graczami poza nimi ? Są jakieś huby czy cuś.

4. PvP ile graczy na raz i jak duże są te zony. Są jakieś inne tryby poza dedmecz ?

Dla mnie pvp w eve jest dynamiczne i wymaga sporo umiejetnosci, no chyba ze latasz w zergu i masz tylko stac na 120km i walic w pierwszy cel na overview.
STO nie ma wiele wpsolnego z Eve i nie porownujecie tych gier bo nie ma to sensu, fakt ze walka jest dynamiczna i ciekawa ale tak sie zawsze mowi po kilku dniach grania w nowej grze ze jest ciekawie i cos nowego.

Walka staje se ciekawsza w miare zdobywania skili i wzrastania umiejetnosci graczy w pvp ale czy to jest pvp czy pve to i tak liczy sie kto ma przewage liczebna lub wieksze lvle.

Ciekaw jestem w jaim kierunku bedzie ta gra sie rozwijac i jak szybko beda dodawac content bo osiagniecie max lvl nie bedzie raczej sztuka.

@Dana
1. jeden serwer globalny
2. na 11, 21, 31 itd masz mozliwosc zdobycia nastepnych statkow
3. galaktyka > sektory > systemy i inne obiekty jak stacje, planety, uklady planetarne, mglawice, pola bitew, przelatujace floty
4. kto pierwszy zabije 15 przeciwnikow, przejmowanie punktow kontrolnych, to widzialem ale jest wiecej tego zarowno na ziemi jak i kosmosie 8vs8 i 20vs20 chyba bylo, no i siege gdzie przejmuje sie jakies systemy ale tego nie widzialem

Max lvl nie jest głównym celem. Gdzieś tam jest opisane, że najlepsze rzeczy do craftu wymagają składników, które zdobywa się z produkcji na planetach (o które są właśnie siege itp. ).

Tak ale o to jak poruszasz się między tymi strefami.
Tak jak w EvE, że masz kosmos i sobie lecisz gdzie chcesz ?

Jakie siege jakich planet....Ludzie przecież tego wszystkiego nie ma jeszcze w grze. Połowa miłych featuresów jest wciąż tylko zapowiedzią. Prawda jest taka, że STO jest najbardziej nieukończoną grą zmierzającą do release od czasu VG.

V.

A nic to. Właśnie złożyłem preorder na Play.com
Jak dostane kluczyk do bety to sobie scanceluję

Jeszcze jest MO

Sry a grałeś w MO na becie? W WHO jak wyszedł?
A może w wspaniałego darkfalla przy starcie?

Nie widziałem dawno żadnej gry, która miała w sobie przy starcie to co w opisach.

Nie podoba mi sie kombat. Mikroskopijne >okrety< >KOSMICZNE<, które latają jak myśliwce w na kartce papieru.

Grałem. I z całą odpowiedzialnością twierdzę, że STO rozmija się na chwilę obecną najmocniej z nich wszystkich w kategorii zapowiedzi a rzeczywistość a także w kategorii ilości bugów, braku dopracowania, braku balansu, braku najzwyklejszego contentu itd.