Od pewnego czasu podrozuje po swiecie patrzac co ciekawego moze tam mnie spotkac.
Spotaklem dwa obozy orkow gdzie ork lord jednym ciosem zabral mi 95% zycia .
Tluklem sie z trolem, zwiedzalem jaskinie gdziw walczylem ze skorpionami i pajakami i mosze powiedziec ze bylo COOL.
Czegos takiego sie nie spodziewalem.
I brawa wam zato panowei GM.

jedynie szkoda ze tak malo (a raczej wcale) mozna znalezc jakies przedmioty chodzby i bezuzyteczne. Nie ma ich w ruinach, pieczarach, legowiskach potworow. No ale mysle ze i to sie poprawi.

I na koniec jeszcze raz brawa dla was.

To juz dawno bylo
Ale za to teraz sa bardzo zadkie pady i w tym naprawde mozna pogratulowac GM

GRATULACJE

Dla jednych dawno dla innych to cosik nowego i fajnego.
Wlasnie ide toczyc boj z Akbaarem wyglad na niezlego zabijake .


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Anrawar dnia 2001-12-30 22:40 ]</font>

Powiedz mi gdzie znalesc tego orc lorda i jego bande?
Z checia sie tam wybiore

Aplegatt--> Orkowego Lorda wraz z obstawa mozna spotkac na stepach polozonych idealnie na polnoc od miasta Minoc (przejscie za stajnia). Owe stepy nazwano High Steppes. Za nimi jest taki korytarzyk w gorze prowadzacy do niewielkiej polanki otoczonej skalami. Gdyby sie okazalo, ze na stepach nie natkniesz sie na Lorda, tam bedzie on z cala pewnoscia. Poza tym w tych rejonach mozna spotkac Ettinka, rzucajacego czary powalajace, Orkowego magika i takie tam.
Gdyby i tego bylo malo, proponuje przejsc sie o okolice cmentarza w Vesper. Dokladnie na zachod od niego, za lasem, na drodze z Minoc w kierunku poludniowym, lazi sobie niejaki "ripper". Mimo, iz wyglada na niezbyt groznego spotkanie z nim to raczej zejscie (swoja droga zastanawiam sie nad tym co on takiego potrafi, ze powala gdy sie go zobaczy, w dodatku nie wiedomo czym )
A co do padow serwera - sobota i niedziela, w sumie gralem kilkanascie godzin w oba te dni serwer nie padl ani razu. Wielki uklon w strone adminow, gm-ow, opiekunow shardu. Nalezy im sie

_________________
Outrun the fight, I use to hide in quiet places.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Rothon dnia 2001-12-31 07:25 ]</font>

Rothorn--> Dzieki za info o miejscach pobytu orcow. Co do ettinow to ja wlasnie ich szukam i cialge zmieniaja miejsce - na poczatku widzialem ich niedaleko cm w brit, pozniej zupelnie w druga strone niedaleko smiesznych bagien na ktorych nie ma zadnego potwora. Orc mag jest hmmm... slaby w jakini przed ktora stoja trolle moza spotkac 2 (a moze i wiecej) na raz i dac im spokojnie rade. A do do rippera to czy chodzi ci o to drzewo??? jezeli tak to ono ootradi rzucuc czar ktory zabiera mi prawie cale zycie na raz ile po przetrzymaniu tego ataku mozna go zabic spokojnie (czyzby konczyla mu sie mana ?)

Ale jast taki fajny potwor Gazer... oo tego to ja nie lubie. On tez zabija wzrokiem. Rzuca 1 czar i pada kazdy. No chyba ze resist na magie ochroni.

Co do gazerow, to mamy takiego jednego dyzurnego gazerka w Covetous. Czasem zatlucze jednego i daje spokuj, mozna go wtedy zaciukac; ale czasem i trzy razy zabic mu wychodzilo.
Ripper, to wlasnie owo drzewko. Zauwazylem w jego przypadku ciekawa sprawe, moze to przypadek, ale stojac w pelnym sprzecie dostaje tak, ze padam od razu. Natomiast stojac wylacznie w szlafroku dostawalem za 1/3 zycia. Mialem tak 3 razy. Dziwne nie? Chyba to jednak przypadek.

[quote]
2001-12-31 09:56, Aplegatt napisał:
Rothorn--> Dzieki za info o miejscach pobytu orcow. Co do ettinow to ja wlasnie ich szukam i cialge zmieniaja miejsce - na poczatku widzialem ich niedaleko cm w brit, pozniej zupelnie w druga strone niedaleko smiesznych bagien na ktorych nie ma zadnego potwora. Orc mag jest hmmm... slaby w jakini przed ktora stoja trolle moza spotkac 2 (a moze i wiecej) na raz i dac im spokojnie rade. A do do rippera to czy chodzi ci o to drzewo??? jezeli tak to ono ootradi rzucuc czar ktory zabiera mi prawie cale zycie na raz ile po przetrzymaniu tego ataku mozna go zabic spokojnie (czyzby konczyla mu sie mana ?)

Ale jast taki fajny potwor Gazer... oo tego to ja nie lubie. On tez zabija wzrokiem. Rzuca 1 czar i pada kazdy. No chyba ze resist na magie ochroni.

[/quote

Aplegatt---> na Rapierka latwo zycasz odpicie czru i sam sie zabije:}