Klucz byl i go nie ma co teraz?

Anrawar · **Posty:** 248 **Dołączył(a):** 30.11.2001

Mialem klucz od domku, zabili mnie. Nim zdazylem wrocic moje zeczy sie rozpuscily :smile:

, miedzy innymi tez klucz.
W skrzyni banowej nie mam zapasowego klucza (zreszta nigdy go tam nie mialelem).
Czy to jest w pozadku ze klucz mi znikna i ze w skrzyni bankowej nie mam zapasowego. Jeli tak to prosze o rade jak sie dostastac do domu bez zwijania go do deed'a, jesli to blad to prosze o jego naprawienie (jesli mozna to szybko zanim domek mi sie rozleci).

Szerszen · **Posty:** 1447 **Dołączył(a):** 17.11.2001

Niestety - zwinac go w deeda

Scorpio · **Posty:** 6418 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Mam pytanie jak sie zwija do deeda np namiot ?

Szerszen · **Posty:** 1447 **Dołączył(a):** 17.11.2001

Nie zwija sie - namioty sie stawia i... tak juz zostaja - nieuzywane same znikaja po paru dniach - przynajmniej powinny - ze starosci

Anrawar · **Posty:** 248 **Dołączył(a):** 30.11.2001

a mowilem kurde umozliwic wlam do domkow, teraz top bym poszukal fachowca co by mi drzwi otworzyl (w chacie mam zapasowy klucz :grin:

).
No nic to, ale wydawalo mi sie ze ktos pisal ze klucz powinien tez pojawic sie w skrytce bnakowej (skrzyni) a ja tam go nie mam.

Szerszen · **Posty:** 1447 **Dołączył(a):** 17.11.2001

ROTFL.... nie ma to jak najbezpieczniejsza skrytka na klucz - domek... a co do wlamu... to:
1. jest czar unlock - fakt dobry mag potrzebny
2. zlodzieje tez maja lockpicking... mysle ze za drobna oplata pomoga.

Anrawar · **Posty:** 248 **Dołączył(a):** 30.11.2001

Niem moze sie zmienilo ale jak kiedys probowalem uzyc lockpicking na dgrzwiach od w domku to pisalo mi ze tego rodzaju drzwi nie mozna w taki sposob otworzyc.
A z tym magim to mowisz ze czar Unlock dziala na zamkniete przedmioty takie jak drzwi lub skrzynie, bo ja dotad zylem w przekananiu ze unlock stosuje sie tylko do magic lock.

undeadsauron · **Posty:** 219 **Dołączył(a):** 25.12.2001

niom:P

wert · **Posty:** 383 **Dołączył(a):** 1.12.2001

Hmm a nie jest przypadkiem tak, że złodziej wogóle nie może sie włamywac do domków?

Zajec · **Posty:** 191 **Dołączył(a):** 19.12.2001

Nie mozna zwinac namiotu w deeda, a moge postawiony namiot od kogos odkupic ?

Szerszen · **Posty:** 1447 **Dołączył(a):** 17.11.2001

W zasadzie mozesz - namiot to multis typu otwartego, jedyne co ma zamkniete to skrzynia a do tej jest klucz... no to w sumie jaki problem?

Zajec · **Posty:** 191 **Dołączył(a):** 19.12.2001

Bo w czymis namiocie raczej nie moge postawic vendora... I jeszcze jedno, cos mi sie uslyszalo ze mozna vendorom krasc rzeczy... To jest potwierdzone ? Bo jak tak to sie wstrzymam z tym vendorkiem...

Mastyl · **Posty:** 623 **Dołączył(a):** 18.11.2001

Może się nie doczytałem- ale nie da się zlikwidować naiotu zwijając deeda, to jak to zrobić? Mam nadzieje że się jakoś da, bo ten bazar koło cmentarza działa mi na nerwy. Sam pozbierałem kilka godzin dłużej i kupiłem od razu murowany domek....

Mastyl · **Posty:** 623 **Dołączył(a):** 18.11.2001

A ty Anarawar, jak bedziesz próbował włamac się do mejej posesji, to zarobisz laga w łeb :smile:

Aplegatt · **Posty:** 401 **Dołączył(a):** 21.11.2001

A ja mam na sprzedanie maly domek z cegielki :grin:

za jedyne 40k
15k taniej niz w sklepie!
nie przegap okazji zamow juz dzis!
:grin:

Taniej juz nie sprzedam.

Anrawar · **Posty:** 248 **Dołączył(a):** 30.11.2001

Cytuj:

2002-01-18 20:59, Mastyl napisał:
A ty Anarawar, jak bedziesz próbował włamac się do mejej posesji, to zarobisz laga w łeb :smile:

A ktory to twoj domek?

Scorpio · **Posty:** 6418 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Cytuj:

2002-01-18 20:57, Mastyl napisał:
Może się nie doczytałem- ale nie da się zlikwidować naiotu zwijając deeda, to jak to zrobić? Mam nadzieje że się jakoś da, bo ten bazar koło cmentarza działa mi na nerwy. Sam pozbierałem kilka godzin dłużej i kupiłem od razu murowany domek....

Mastyl wez czep sie co. Bazarek mu przeszkadza. A w czym ci przeszkadza hmm ?
Bo nie masz gdzie postawic domku ? Gdzie niby mam przeniesc interes skoro wiekszosc siedzi w Brit ????
A domek to ja kupie ale w swoim czasie :grin:

jhak mnie bedzie stac bo narazie to same straty mam qfa - Zapraszam do mojego namiociku powinno byc tam co nieco do kupienia dla woja i maga :wink:

Mastyl · **Posty:** 623 **Dołączył(a):** 18.11.2001

Cytuj:

2002-01-19 08:54, Scorpio napisał:
Mastyl wez czep sie co. Bazarek mu przeszkadza. A w czym ci przeszkadza hmm ?
Bo nie masz gdzie postawic domku ? Gdzie niby mam przeniesc interes skoro wiekszosc siedzi w Brit ????
A domek to ja kupie ale w swoim czasie :grin:

jhak mnie bedzie stac bo narazie to same straty mam qfa - Zapraszam do mojego namiociku powinno byc tam co nieco do kupienia dla woja i maga :wink:

Przykro mi że się czepiam, ale skoro nie da się zwinąć deeda, to te namioty będą stały tam zawsze? Po pierwsze nie wyglądają ładnie- przypominaja stadionik X-lecia, albo bazar "pod Pekinem", po drugie blokuja przestrzeń. Mozna bylo poustawiać troche na północ, na tej wielkiej polanie, i kieroać ludzi tam. Ale jak się nie wytyka nosa poza cmentarz... ja może i zarobie troche mniej, ale sklepik będe miał w domku, i nie przy samym cmenatrzu...

Ale bez urazy, to takie moje typowe zrzędzenie :smile:

_________________

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mastyl dnia 2002-01-19 11:38 ]</font>

Aplegatt · **Posty:** 401 **Dołączył(a):** 21.11.2001

Nie beda staly tam zawsze
jak napisal Szerszen nieuzywane znikna po kilku dniach

Scorpio · **Posty:** 6418 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Cytuj:

2002-01-19 11:37, Mastyl napisał:
Przykro mi że się czepiam, ale skoro nie da się zwinąć deeda, to te namioty będą stały tam zawsze? Po pierwsze nie wyglądają ładnie- przypominaja stadionik X-lecia, albo bazar "pod Pekinem", po drugie blokuja przestrzeń. Mozna bylo poustawiać troche na północ, na tej wielkiej polanie, i kieroać ludzi tam. Ale jak się nie wytyka nosa poza cmentarz... ja może i zarobie troche mniej, ale sklepik będe miał w domku, i nie przy samym cmenatrzu...

Ale bez urazy, to takie moje typowe zrzędzenie :smile:

_________________

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mastyl dnia 2002-01-19 11:38 ]</font>

Mastyl pociesze cie - kasuje sklepik i koncze ze sprzedaza czegokolwiek poza gronem ludzi ktorych znam. A ew sprzedaz bede realizowal wylacznie w formie zamowien via GG. To tyle - a domek i tak sobie kupie chocby po to zeby muc sie napic z qmplami winka i zakasic pieczonym szurem ew harpia :razz:

albo kolo Yew
Teraz tylko musze przeniesc bambetle z namiotu do banku i po sprawie - sam sie rozpadnie albo poprosze MG o kasacje.

Klucz byl i go nie ma co teraz?

Kto przegląda forum