To prwada Ziemni,zgadzam sie z Tobą.Nie sądzę,by czarowanie musialo byc zarezerwowane tylko dla czarownikow.Dlaczego kowal,czy wojownik nie moglby tego robic?Na moj gust ograniczenia zwiazane z noszeniem zbroi wystarzcza a do decyzji gracza i jego odgrywaniu postaci pozostwmy to czy jakims tam magiem bedzie chcial zostac czy nie.Obstawal bede jednak nadal przy tym,ze czysta klasyfikacja zbroi pod wzgledem jej armour pionts to bezsens,bo eliminuje to byt postaci z roodzaju zwiadowcow.To samo tyczy sie broni.Lekkie bronie powinny miec mozliwosc zabicia przeciwnika choc mniejsza niz ich ciezcy bracia.Proponuje rozwiaznie typu: miecz 10+k10 a luk k20.Niby to samo ale w praktyce nie,wystarczy znac matme
Moim zdaniem daje to juz pewne mozliwosci lucznikom choc musza oni byc swiadomi tego,ze srednio damage beda milei mniejszy.Co wy na to?(P.S.nie przywiazujcie wagi do wartosci liczbowych to abstrakcyjny przyklad)Hej