NO nie moge !!!! hahahahaha chyba cie glowa boli wez idz do mamysi, niech ci zmierzy temperaturke

hmmm... w tej chwili jest down, wiec Wam nie powiem, ale przeciez metale kolorowe to ponad 50% tego, co wykopuje... wiec nikt nie nosi zbroi z zelaza, a tak byc powinno. Biedniejsi wojownicy powinni chodzic w brazie, miedzi, itd... powinno sie budowac swoja postac. Posiadanie seta z piatego lub osmego w kolejnosci metalu po dwoch dniach gry nie jest chyba pozadanym stanem rzeczy.

HEh, muszek zmartwie cie. Wiekszosc tych zbroi ktore widzisz to stare expy. :>

Widzisz Muszak ci ludzie ktozi nosza DOBRE zbroje graja juz dluugo np ja: 4,5 miesiaca ale i tak nie jestem najlepszy jest wiele ludzi ktozi ciezko pracuja zeby byc najlepszym...

Muszek wez wykop w 2 dni rude 8 w kolei na seta expowego to ci dam 100k. A narazie jak niemasz pojecia o temacie to skoncz bo szkoda czytac te brednie.

Slimi

Czy to jest w porzadku, ze nikt nie uzywa zelaza? Czy to jest w porzadku, ze po dziesieciu minutach gry (tak!) gornik jest w stanie zarabiac ponad tysiac gp sprzedajac sztaby ENPISOM? Wczoraj o ktorejs tam godzinie bylo ok. 15 graczy na serwerze. A w kopalni w minoc czterech gornikow. Powinno tak byc?

Uwazam, ze procent lepszych metali w uzyskiwanych przez gornikow (zwlaszcza tych mniej doswiadczonych) "plonach" jest zbyt wysoki. Takie jest moje zdanie. Milo byloby widziec, ze juz brazowa zbroja jest sporo drozsza od zelaznej. Milo byloby widziec kolesi w zbrojach z tychze metali. Jestes slaby i umierasz czesto? Nosi wiec kiepskie lachy. Jest herosem i chcesz sie wyroznic? "Nos dobre ciuchy", jak spiewal Maciek Malenczuk.

Jesli Royala jest naprawde malo, to niechaj zostanie on na dotychczasowym poziomie... ale dlaczego, bedac ekspertem, wykopuje znaczne ilosci shadowa, black rocka i innych "dobrych"? BTW: Ziemni pytal sie, czy na ekspercie kopie black rocka. Tak, w calkiem sporych ilosciach -- kilkanascie br na kazde 300 zelaza. Mialem tez verite i valorite. Nie mowie nic o tych NAJlepszych, ale zmniejszmy ilosc posrednich... moze kiedys z podniesiana glowa bedziemy mowic "jestem gornikiem" i nikt nie bedzie odpowiadal "tia, w pizdu i troche sie Was namnozylo".

Prawda, nie jestem arcymistrzem, wiec nie wiem, co i w jakich ilosciach kopie sie na tym poziomie. Z dotychczasowego doswiadczenia wiem jedynie, ze z uplywem czasu kopie coraz mniej zelaza, a coraz wiecej kolorowych, co zapewne jest sluszne, ale nie chodzi nam o generalna zasade, a o liczby.
Nie mowie, ze mam absolutna racje... tylko bezczelni idioci (i NIE MAM tu na mysli nikogo) wrzeszcza "zabije Cie, baranie, jesli nie przyznasz mi racji". Rzucilem tylko propozycje do rozwazenia i mam nadzieje, ze merytoryczne wzgledy zawaza na ostatecznym (niewazne w tym miejscu, jakim) rozwiazaniu problemu.

Dzisiaj gralem moja druga postacia i jakis koles (btw: z bractwa minoc, kopal mieczem siedzac na ostardzie...) co chwile przynosil mi kolorowa rude, bo "nie mial co z nia robic". Kopie sie latwo, szybko i duzo. Tak tez sie na tym zarabia. Gdyby bylo odwrotnie, gornik szanowalby swoja prace i jej owoce, szukajac kowala, z ktorym moglby dobic targu. Teraz, kiedy jest, jak jest, tracac ostarda ide na kilkanascie minut do kopalni i kupuje nowego (pozdrowienia i wyrazy uznania dla Uriela i jego odwiecznej kluski ). A gdzie zarabianie na pozywienie? A gdzie zarabianie na cokolwiek poza domem i jakimis super-hiper przedmiotami? RPG to proba kreacji postaci. Ultima stwarza tutaj doskonale warunki. Jesli chcemy sobie pobiegac i pobic sie ze smokami, zagrajmy w Diablo.

P.S. jesli, szanowni (bez ironii) panowie rolplejowcy uwazacie, ze przekladanie WASZEGO osobistego stosunku do MOJEJ skromnej osoby w "zaswiatach" na analogiczny stosunek Wasza POSTAC - moja POSTAC jest w porzadku, to chyba gdzies umknely nam podstawowe zalozenia RPG. btw: kilka lat temu jeden z moich najlepszych przyjaciol wbil mi sztylet w plecy, gdy zdejmowalem fajna zbroje z zabitej kreatury
P.S.2. Niektorzy (mam nadzieje pozostajacy w mniejszosci) rzucajacy we mnie miesem: zachowajcie sobie inwektywy na klotnie z tymi, ktorzy doceniaja ten rodzaj dyskucji. Walczcie z moimi argumentami, nie ze mna.

doktur jerzy, intergalaktyczny malakser

Muszku, oswiece cie lekko.
Na 100% Mining (w porywach 101 ) jakims dziwnym trafem te najlepsze rudy wykopuje sie dosc rzadko. To prawda ze mozesz shadowa wykopywac teraz czesto. Ja tez wykopywalem. Ale juz od 90 mininga nie widze go prawie na oczy. Podobnie jest z royalem oraz innymi rudami w cenach od 35gp (w skupie u architekta). A to ze wykopuje wiecej brazu itp.? Kurcze w koncu jestem arcymistrzem gornictwa, poswiecilem na to kupe czasu.
W tym swiecie gornictwo nie jest przesadzone. To inne zawody zostaly zapomniane.
Piszesz ze w 10 minut swieza postac jest w stanie zarabiac tysiace na kopaniu. Jak? startujac z 50 mining bedziesz wykopywal maks 5 irona i troche brazu ktorego nawet nie zawsze bedziesz umial przetopic. Nie masz fizycznej mozliwosci tak zarabiac (no chyba ze ktos ci zasponsoruje zakup konia jucznego, zapewni przetapianie rud ktorych nie jestes w stanie, ochrone w kopalni przed wykopywanymi potworkami itp. itd.)
Tak mozna pisac godzinami.
Probowales zostac magiem? zarobic na czary? (przypominam jeden czar 8 kregu kosztuje ok 40k gp). Na lowieniu ryb tyle nie zarobisz (to nie cl gdzie mozna sobie siecia polowic).
Praca w drewnie? Gratuluje! Przy ograniczeniu z obciazeniem (drewno jest strasznie ciezkie) bedziesz zarabial 500-800gp na godzine. Powodzenia.
Ultima ma nie byc gra dla ludzi ktorzy 24h/dobe siedza w kopalni/lowia ryby/scinaja drewno. To mamy w RL siedzac po kilka-kilkanascie godzin w pracy/szkole.
Wiecej mi sie nie chce pisac. Jak chcesz full real to idz kop wegiel w RL.

Khraan

w takim razie jest lekkim bezsensem, ze ekspertowi kopie sie lepiej, niz arcymistrzowi...
moze w takim razie "pogorszyc" wszystkie stopnie do 100%? i spowolnic zdobywanie skilla... jakos przeciez trzeba odstraszyc rzesze gornikow

Moze po prostu urealnic inne zawody? Tylu ludzi wybiera gornikow bo to jest jedyny sposob zarabiania na dz. Ale jesli dac zarabiac innymi zawodami to ludzie odejda od gornictwa. Wybiora zawody w ktorych nie wykopuje sie co piec minut zywiolaka lub szlamow, z ktorymi gornik (a szczegolnie z zywiolakiem) sobie nie poradzi.

ale nie chodzi o to ! jak masz experta to kopiesz duzo konkretnej rudy a jak masz arcymistrza to to wszystko sie rozklada - nie kopiesz tej rudy jak miales experta kopiesz wiecej rodzajow

muszek: skoro ty tak czesto ta dobra rude wykopujesz to moze bys mi pokopal albo chociaz sie podzielil z kumplami?:>
No wez nie badz samolubny kopsnij te milion royalu albo shadowa ktore bedac expertem juz uzbierales bo ja na samym zelazie jade:>

i taka gadka
Nyshak: jezeli nie masz nic do powiedzenia, to nie mow...

muszek: alez ja mam duzo do powiedzenia dla tego mowie. Podziel sie serio. Bo ja mam samo zelazo:>

to ja powiem tak jestem tamerem i zarabiam (w brit kiedy nie ma konkurencji) max.1 k na godzine,ale to i tak jak na tamera duzo bo ja jestem dosyc dorym wojem i nie musze sie bac zwierzatek lesnych...ale to zajelo troche czasu i zanim zostalem wojem to tamowalem w robie z 2 ar(pozniej w zwyklym zelazie) i wtedy zarabiasz okolo 2 razy mniej i giniesz bardzo czesto...
Po co pisze o tamingu w tym temacie?
Bo jezeli te zmiany zostana wprowadzone to najprawdopodobiej zdrozeja zbroje...a dla twojej wiadomosci muszek ja do niedawna(do dzisiaj dokladnie) chodzilem tylko w zelazie(no raz mialem katane z dulla i spodnie z brazu)...chodzi o to ze mnie i tak ledwo stac na nowe zbroje ktore czesto trace poniewaz czesto chodze do dungeonow,na wyprawy...nie przecze ze czasem nie sparuje...w kazdym razie zbroje muse kupowac czesto i jezeli cena expa z zelaza wzroslaby np.do 15-20k za komplet to bym sie zalamal...

Po prostu pomysl o innych a nie tylko gornikach...

przeciez zelaza byloby wiecej...