No tak gram bardem i co? I straszne dno bo:

1. skil musicanship rsnie mi ok 1.5 na cala godzine grania non stop
2. urzywanie samego peacemaking nie powoduje przyrostu skila (no chyba ze jakis minimalny ale to wychodzi na to samo, bo mam 33.1 i przez 10 min grania [urzywania peacemaking] mi nie podskoczyl ani o 0.1)
3. W chwili obecnej to ja moge sobie co najwyzej toperze uspokajac. A nie ma mozliwosci podniesienia skila a co do muzyki to patrz wyzej...
4. Na zwiezaki agresywne (szare) peacemaking jakos dziwnie dziala, bo raz udalo mi sie oszolomic pantere ale trwalo to chyba 3 sec a potem znow sie na mnie rzucila! Jak uspokajalem toperza (czerwony) to stal sie on szary i sobie poprostu stal i nie byl juz agresywny...
5. !!! Nie da sie urzywac zadnych umiejetnosci barda majac na sobie nawet leather armor, a powinno sie moc chyba uspokajac nawet w studded leather nie?

No nic ciagle sie szkole i na razie jeszcze ten bard nie jest dio konca przetestowany, ale takie sa moje odczucia jak do tej pory :/

jak dla mnie masz za niskiego skila...
ale moge sie mylic..
Gadget

Ja tam gram bardem mam na razie tylko dwa zastrzezenia:
1. musicanship rosnie wolno; ale moge to zrozumiec - to chyba jest na wypadek zeby ktos kto po nocach cwiczy dexa nie obudzil sie rano jako gm bard ;P
2. najgorsze jest wlasnie to ze podczas uzywania uspokajania, prowokacji i enticementu nie rosnie (nawet w minimalnym stopniu) musicanship, a przeciez zeby cos uspokoic to musze nie tylko miec dobre peacemaking ale tez i musicanship (oba skille sa sprawdzane przed uzyskaniem efektu (a moze sie myle?))
KromeR --> polecam cwieczenie peacemaking w zoo na Moonglow, tam da sie cos zrobic
ewentualnie mozna latac kolo cm w britt albo w vesper
i jeszcze takie jedno pytanko: dlaczego potworki wychodza z cm przez zamknieta brame?

Oki, oki. Jak mowilem cwicze, cwicze i cwicze.
Mam tylko pytanie czy cos sie zmienie w stosunku do pkt. 5?

Czy mnie sie wydaje czy od eksperta skile rosna jakby 2-3 razy wolniej? Jak tak to to jest juz prafdziwa porazka Teraz mam 0.1 na jakies 10 min. grania nonstop... Czyli do mistrza jeszcze z jakies 15h... A to GM pewnei z miesiac... Potem wystarczy tylko poswiecic ze 2-3 tygodnie na peacemaking. O prowocation nie wspominam wogole bo to nie byl startowy wiec bedzie pewnie ze dwa lata...

Zycie barda jest jak papier toaletowy...

To co ty chcesz tak od razu miec wszystko na Arcy? Popros moze ci jakis GM dopisze:)

Widzisz yle ze z bardem to jest troche inna bajka bo muzyka jest tak naprawde sama z siebie na h.. Przydatne umiejetnosci sa peacemaking i provocation. Zeby ich uzywac normalnie trzeba miec muzyke na 100.0 bo ich realna wartosc jest to wartosc skila x wartos muzyki...

A bard zeby moc urzywac swoich skili to nie moze byc w zbroi, i co gorsze w zadnej zbroi, nawet leathera nie zalorzy... Dwa dziaby wilka i mnie nie ma. A swiat blac&white jest dosc nudny...

Probowalem polaczyc nauke grania ze sprzedaza rybek [przed bankiem to ludzie nawet sie nie obejrzeli ze ktos stoi i zachwala... Teraz juz wiesz czemu narzekam? Jak w daszym ciagu nie to sam zacznij grac bardem.

KromeR --> polecam cwieczenie peacemaking w zoo na Moonglow, tam da sie cos zrobic
ewentualnie mozna latac kolo cm w britt albo w vesper
i jeszcze takie jedno pytanko: dlaczego potworki wychodza z cm przez zamknieta brame?


[/quote]

Ja kiedys chcialem anatomie cwiczyc w tym zoo ale przez brame sie nie da a peace making mozna ??

Anatoimie to sie cwiczy na ludziach i mozna na sobie . Na zwierzakach co najwyzej Animal Lore