Witajcie.
Na poczatek napisze, iz nie spodziewale sie iz tyle osob przybedzie stoczyc ostateczna bitwe. Jestem tym naprawde mile zaskoczony
Obroncow bylo okolo 60...
Klopoty techniczne z serwerem - jak sami widzieliscie nie pozwolily nam na wykonanie zaplanowanych strategi, oraz zmusily do dosc szybkiego wprowadzenia silnych jednostek
Broniliscie sie dzielnie.
Wiecie czego dokonaliscie?
czegos, co chcielismy was nauczyc przez caly czas, mianowicie pracy zespolowej.
ekipa stojaca przed wejsciem do zamku i blokujaca wejscie mnie zaskoczyla
odwody tez..
i trzecia linia z magow...
to jest to, czego zawsze brakowalo...
mam andzieje ze zapamietacie to... tylko kooperacja daje dobre rezultaty...
nawet nie wiecie ile potworow w ten sposob zalatwiliscie...
wzbudza to nasz szacunek, oraz motywuje do dalszych prac.
jesli Was stac bylo na te wysilek i poswiecenie..
my tez bedziemy sie starali.
moze zabrzmi to dziwnie... ale patrzac na was.. bylem dumny...
Swiat przestal istniec... a mnie drapie cos w gardle.. ile nocy przesiedzielismy nad UO?
ile zawarlismy przyjazni? ilu nowych radosci nam to dostarczylo?
ja na DZ jeste od chyba pazdziernika... serwer sie rozrosl... ludzie tez.. poznalem naprawde wspaniale osoby
nauczylem sie wiecej o RPG... o kierowaniu ludzmi.
Wszystkim nam przykro jest ze DZ przestal istniec...
lecz skladam poklon faktycznym tworcom DZ...
Malcolmowi, Kosmie Broneckowi...
to Im naleza sie nasze podziekowania...
nie bylo Ich dzis z nami... ale to nic. wiedza, ze aby cos zbudowac, czasem trzeba wiele zniszczyc.
teraz nastanie era Zaginionego Swiata...
czy lepsza? nie.
inna
pracujemy dlugi czas nad tym, widzimy mozliwosci jakie daje nam swiat UO... i borykamy sie z problemami i ograniczeniami jakie stawia przed nami emulator.
ale pracujemy.. i praca idzie do przodu, co widza nasi betatesterzy...
Wy, wszyscy dostaniecie maile informujace o kontach. w nastepny tygodniu... pozniej, w dniu otwarcia swiata albo kilka dni wczesniej bedzie nastepny.
nie podamy terminu kiedy powstanie to.
moze byc to tydzien, dwa
moze miesiac..
ja osobiscie chcialbym jak najszybciej... bedziemy starali sie nie przekroczyc terminu 2 tygodni...
tu koncze o ZS.. bedzie mowa o tym jeszcze nie raz.
wracajac do DZ...
walczyliscie naprawde naprawde... dobze...
w tym miejscu chcialbym wam jeszcze raz podziekowac za wytrwanie z nami tyle czasu, za pomoc nam, wspieranie, opierdzielanie...
kiedys kazdy robil to dla siebie.. dla wlasnej zabawy...
teraz radosc sprawia nam to, ze Wy sie dobrze bawicie...
i my mozemy dobrze sie bawic... dzieki wam.
mam nadzieje ze zostaniecie z nami...
jestem dumny z takich graczy.
jesli na ZS utrzyma sie podobny klimat i podobe nastawienie jak w ostatnich godzinach DZ.. ale i praktycznie od poczatku swiata...
to ja bede szczesliwy.
Dziekujemy
pisal za Ekipe
- Gadget

--
PS. kto ma zdjecia z konca swiata, niech wysle na [email protected] ,albo wystawi gdzies na www i wysle linka...
wszystkie zdjecia beda w jednym miejscu...
beda glosic Wasza i nasza slawe...
NIECH ZYJE SOSARIA!

Slowa uznania, dzieki za wszystko było Bossko czekam na ZS
Dalamar

Hm....
bylo dobrze. Nawet wspaniale.
Walka byla taka jaka powinna byc.
wieie co mi sie najbadziej podobalo?
To ze wszyscy wiedzieli ze pogina a jednak chcialo im sie. Wzielsmy , stanelismy w poprzek drogi, i co? bylo wspaniale.


Najlepsze bylo to ze kiedy juz jako pobity i martwy, acz pelen dumy za swoje czyny ducj wialem do mista i weszlem na teren straznikow, zagral mi po raz ostatni hymn brittanni.
zagral, przerywanie, bo mialem zlagowany i spowolniony komp, i dzieki temu brzmial jakos tak inaczej...
brzmial jak marsz pogrzebowy starje sosarii.
Niestety zaraz po tym dostalem takiego laga ze juz tylko logout i na irca
BIGos
Mhaa....

Takiej mordowni to ja jeszcze nie widzialem... jakbym takich lagow nie mial to moze bym cos wiecej zdzialal, ale dwa razy mnie skatrupil demon na lagu :/ . Ostatnio obczailem sobie tak pola... i jak tak patrzylem to sie za glowe zlapalem... tyle bugow i tyle skryptow ze sie nie dziwie ze to tak dlugo trwa...
Wiec czekam cierpliwie na ZS

Było super. Trochę na początku kręciliśmy się w kółko nie wiedząć co robić, ale potem przyszły crity i zaczeliśmy się bić Dzięki wam GM za taki koniec świata. Było fajnie

Ano w sumie mi się podobało. Jednakże, na początku wnerwiło mnie to, że jadąc sobie mostem nagle zadzgał mnie szkielet... i sądziłem, że skończę zabawę, zanim ją zacząłem. Jednakże 'ożyłem' i walczyłem dalej... i było naprawdę świetnie... dziękuję za zabawę na DZ i mam nadzieję na taką samą, albo i lepszą, na ZS.

Na następny "koniec świata" przygotujemy się lepiej Pozdrowienia dla all obrońców.

Uuuuu, kurde, słowa uznania, mogło być co prawda lepiej ale i tak była zajebista zabawa

hmm..
co ja moge dodac no oczywiscie dziekuje calej ekipie ktora stwozyla dzi pozwolila nam nacieszyc sie zabawa.
Co do konca swiata to naprawde bylem pod wrazeniem tego co razem robilismy myslalem ze bedzie gorzej i wybija nas wszystkich w pare minut ale ku mojemu zaskoczeniu dalismy rade .
Jestem takze szczesliwy ze moglem walczyc u boku bardzo dobrych wojownikow wiecie sami jakich nietrzeba tu wypisywac.
Ja na 1000% bede na zs i mam nadzieje ze wy wszyscy tez bedziecie.
Ten koniec swiata moze nam wyjsc nadobre teraz juz kazdy wychodzi z bagazem doswiadczen i bedzie mu latwiej .
To ja juz koncze bywajcie czekam na was w zaginionym swiecie.
Merlin

nishru pomscilem cie szkielet zginal
chociaz i mnie dopadli kilka szkieletow zginelo zanim mnie dopadli
mimo problemu z lagami i serwem dziekuje wszystkim ze byliscie

byly Tancerz Smierci
Kane

ZAluje ze mnie nie bylo ale sily wyzsze mnie zatrzymaly ahh te kobiety ... ale zanim to sie stalo to pelnilem role policjanta i mam nadzieje ze wszyscy pouczeni przezemnie Ciekawe czy wsrod obroncow znalezli sie Ci makrownicy ktorych dopadlem Naprawde zaluje ze mnie nie bylo i z niecierpliwoscia czekam na Zaginiony Swiat mam nadzieje ze przysporzy mi tyle Ciekawych i milych chwil co DZ a naprawde byl to wspanialy swiat i mam nadzi3je ze przksztalci sie w jeszcze wspanialszy ale powiem wam jedno swiat tworza ludzie a nie jego zasady wiec jesli bedziemy tacy jacy bylismy co sie zmienialo przez jakis czas ... kiedy Cl padlo sie czesc zmienila ... i w trakcie padu bylo pare podkniec ... ale jedno jest pewne stala ekpia DZ to wspaniali ludzie ktorzy stworzyli klimat tego swiata no i oczywiscie GM tez sa Ok

Hmmm naprawde koniec swiata byl udany, mimo tego, iz serwer sie wywrocil kilka razy ... Serwer najpewniej tez zrozumial, ze to juz jest konie i chcial miec w tym swoj udzial

Mimo ciezkich walk i dizelnej obrony nawet najwieksi wojownicy i magowie (tacy jak oczywiscie ja ) wkoncu zgineli ...

Nacierajace hordy tytanow, demonow i smokow niestety zmiotly nas z powieszchni ziemi ...

Pozostaje nam czekac na ZS i gdy juz wstanie postarac sie o jak najlepszy klimat,i modlic sie o jak najmniejsza liczbe BUGOW, bo inaczej znowu bedziemy musieli odpierac niestworzone hordy piekielnych potworow ...

Mozliwosci ze strony przygotowania swiata beda naprawde wielkie, lecz tylko i wylacznie od nas zalezy czy uksztaltujemy ten swiat ...

Tak sie stanie.
Howgh.