No istnieja podstawy do tego aby przypuszczac ze pvp idzie w strone zwyklych fps'ow. Zreszta tak samo jak w rpg na ps2 gdzie juz sa tylko real time battles. Trzeba sie pogodzic z faktem ze gry sa robione dla kasy i pod publiczke. A nie dla nas
No coz moze jak zjebia WHO to wiecej ludzi wroci do DAOC'a

Zwykle HnS są Point'n'Click.

Mie by formuła FPS odpowiadała, wkoncu ciezej byloby usnąć

Mozesz podac przyklady mmorpgow gdzie pvp wyglada jakos znacząco inaczej niz "Target przeciwnika uzywanie skilli"? Do tego mozesz podac jakies tytuly Hns gdzie zaimplementowana jest detekcja kolizji a co za tym idzie tak duze znaczenie ma ustwienie postaci, blokowanie dostepu do healerow itp(do tego jescze zdobywanie miast i cholera wie co wiecej)?D A jakbys jeszcze byl taki milyi napisal jakie jeszcze masz swiatle spostrzezenia na teamat pvp w who po tych 3 sekundach filmiku nagranaego kamera!

A moze powinnismy zaczac od tego iz gry hack and slash to takie ktore
opieraja się na zabijaniu potworów, zdobywaniu doświadczenia i rozbudowywaniu statystyk postaci, z niemal całkowitym lub dużym pominięciem wątku fabularnego. Nie bardzo rozumiem jak mozna o walce napisac ze wyglada jak w hack and slash? Znaczy jak wyglada?
Tym bardziej jak mozna pisac jakies ostateczne wnioski o systemie pvp po obejrzeniu kilku sekund walki w grze nie bedacej jeszcze w alphie nawet

Teamt zaczyna się powoli zmieniać w żal.pl. Chcielibyście jak widze Warhammera w stylu mrocznym, nawiązującym do jesiennej gawędy, czyli w takiej formie jak gra się go w Polsce i jakie podejście do tego systemu zostało spoplaryzowane przez Ignacego Trzewiczka. Jest to podejście raczej Polskie i mniej popularne na świecie.
Dodatkowo gierka bazująca na tak znanej marce jak Warhammer (znanej z bitewniaka o wiele lepiej niż z rpg) musi korzstać z marki także wyglądem postaci (które sa kapitalne i nawiązujące do bitewniaka), jak i podejściem do gry. Musi się także sprzedać marketingowo.
Gra w tej chwili widzi się jako pve/pvp w systemie RvR, z walkami wieloosobowymi w zonach pvp. Pozwoli także na łatwość wyboru z którego trybu będziemy korzystać i jak stopniowac sobie zabawę.
W tej chwili widze więcej funu niż z mrocznego, jesiennego systemu, gdzie grałoby się ludźmi, śledziło kultystów i zwiewało przed 4 orkami .
Enough WoW whine, nie gram w ten tytuł co prawda, ale na podstawie 3 sekundowych filmików z gameplay wczesnej bety, alphy wersji na jakiś targach nie stwierdzam jakiegoś oczywistego podobieństwa do WoW.

gra sie nie widzi ;-p
anyway wszystko bedzie ok nawet grafika tylko niech nie robia pvp w instancach. i co pvp to juz powiedzialem ze nadal dla mnie najlepszy system jest w daocu.

Mam dla ciebie 2 informacje.

PvP nie będzie w instancach.

WAR'a robi większość ekipy od DAoC'a

Mam dla ciebie 2 informacje

so?? widziales zapowiedzi systemu RvR w WAR i masz porownanie do DAoCa? grales i wiesz jak wyglada i jest skonstruowany daoc? nie? to plz nie glosuj

na DAoCu przez 4 lata zdazylem zjesc zeby i z tego co widze to mythic robi gre pod publike uproszczona imo przeokrutnie w stosunku do ich pierwszego dziecka (oczywiscie opieram sie tu na filmikach w ktorych nie widzialem min. interruptu ktory zajebiscie sprawdzal sie w darku i komplikowal gre idiotom probujacym wciskac 1 przycisk non-stop nie patrzac gdzie stoja), liczac na marke mlotka...


- Scenarios: Instanced, point-based battles balanced with NPC Dogs of War
zrodlo: http://www.warhammeronline.com/english/ ... eOverview/

Napisałem tylko że pracują przy tej grze ludzie od daoca. Nie umiesz napisać nic sensownego ? Nie ? To nie postuj.



Niezbyt precyzyjnie się wyraziłem, miałem na myśli że RvR nie będzie zinstancjonowane.

Po pierwsze takie zagrywki to se mozesz praktykowac z dziecmi z piaskownicy... w odniesieniu do postu mendola ewidetnie wygladalo to tak jakbys swtierdzil, ze gre robia ludzie od daoca wiec pewnie tak samo wygladalo.
Co do instancji, radze przeczytac zanim wyjedzisz z kolejna wymowka z kosmosu, specjalnie dla ciebie:
Engage in four levels of RvR combat:

- Skirmishes: Incidental PvP combat
- Battlefields: Objective-based battles in the game world
- Scenarios: Instanced, point-based battles balanced with NPC Dogs of War
- Campaigns: The invasion of enemy lands culminating in the assault on their capital city

Teraz mozesz isc do kata i sie grzecznie zastanowic zanim znow postniesz cos glupiego...

I jak widać, robię to...



A skąd ty wiesz że tak nie będzie, gra wyjdzie za rok więc wiele się jeszcze może zmienić.

Ale skoro dla ciebie to wyglądało jak wyglądało, to przepraszam i błagam o wybaczenie...następnym razem zapytam cię przez postnięciem żeby dla ciebie wszystko było klarowne.



Przykro mi, dla mnie bitwy na "arenach" to nie RvR.
Ale skoro taka jest definicja twórców gry, to kajam się bo po raz kolejny zawiniłem.



Te rady to opierasz na własnym doświadczeniu ?

Mendol ewidentnie napisal to tak jakby pvp mialo byc tylko w instancjach...
Abedzie praktycznie wszedzie w tym rowniez w instancjach
Znowu nie rozumiem co w tym zlego takie scenariusze moga byc bardzo fajne. Jesli oprocz tego pvp jest tez wszedzie indziej to co to za zarzut idiotyczny wogole?
Twrocy who mowia ze na bazie doswiadczenia z doac chca zrobic najlpesza gre rvr na rynku i nie wiem czemu mialbym im nie wierzyc. Narazie bardzo niewiele pokazali i ciezko cos oceniac ale tez ja nie widze nic co mialoby temu przeczyc. Jedyne argumenty ze gra bedzie be to "omg grafika postaci oparta na figurkach" "nie jest mrocznie".
Niektorzy po zobaczeniu kilkusekundowego filmiku z gry nie bedacej w wersji alpha jeszcze wiedza juz wszystko o pvp w who.

Bosz, ile to pieprzenia, bo Trzewiczek zrobił przygody dla jesiennego warmłotka. WH nie jest jesienny. Jest też kolorowy. Mnie nie do końca pasowała taka wizja, no dobrze podobały mi się sesje w tym stylu, ale ludzie, taka koncepcja nie nadaje się do mmo. Cała wfrp w stylu mmo wali się na jednej podstawowej zasadzie - jedno życie. WHO != WFRP

Co za pieprzenie o Trzewiczku, kogo jakis trzewiczek obchodzi czy inni portalowcy.Wystarczy podrecznik przeczytac.Ze co sie nienadaje do MMO?
I nie Warhammer FRP to nie heroic fantasy. Nie spotkalem jeszcze MG ktory by prowadzil warhammera w ktorym orki maja cyberwszczepy zbroje.Nawet u wioskowych dresiarzy:>
Wolna wola niech se kazdy gra jak chce , dla mnie jednak jest to retarded.

Wróć do pnp i przestań marudzić w tym threadzie. Już napisałem WFRP != WHO. Cała przyjemność grania w pnp wynikała właśnie z faktu, że łatwo było zginąć. Tyle że zginięcie w pnp to utrata postaci, w mmo nie ergo nie da się zrobić wfrp jako who. Rzekłem.

oh myslalem ze napisales Who = WFRP a"!" to łokciem przypadkowo uderzyles:<
!= nie rowna sie? . Jestem nie nabierzaco ze znakami cos;[

Mroczny WHO napewno spodobałby się grupce wielbicieli mmmrrrocznych systemów, dla których Wampir Maskarada jest zdyt kolorowy. Tyle że ta grupka to nie wystarczająca ekipa aby zapewnić odpowiednią bazę abonentów. Stąd tez produkt kierowany do wielbicieli bitewniaka, dużo większej przecież niż w przypadku wfrp bazy fanów. Produkt ma się sprzedać.
Ma być doskonałe rvr w klimatach najbardziej krwawego i pełnego konfliktów rasowych settingu jaki istnieje. Robiony przez twórców znakomitego daoc. Ja im wierze, bo z kilku filmików widać tylko że jest klimacik i nic więcej.
Jak będe chciał mmmroku, jesieni, wiecznego deszczu, zabijania zmutowanych dzieci z wiosek, biedy, chorób i kapłanów Nurgle to zwołam drużynę i zagram pnp.
Ale tutaj spodziewam się wrażeń bitewniaka z pozycji pojedyńczego żołnierza .

Co ty chrzanisz. a co jedno ma do drugiego?
No ale fakt muzyka pop tez ma najwieksze grono odbiorcow.(moze teraz hip hop przegonil haha)
Pogratulowac.

No to może przez to wynikły nieporozumienia, bo tak ogólnie to prawie się zgadzamy z tą różnicą, że ja w WHO zagram (mam nadzieję) z przyjemnością

ehm generalnie juz nawet nie chodzilo mi o zinstancjonowanie pvp o ile sposob/rozwiazania. nie mam nawet 1/5 doswiadczenia Foot'a z daoca ale doskonale wiem co ma na mysli. system z daoca jest zajebisty ale niestety nie sprawdza sie w przypadku 80% ludzi. z tej prostej przyczyny ze tak jak Foot napisal, nie jest to stanie i wciskanie na czas buttonow. trzeba myslec kombinowac i dokladnie wiedziec co do czego. niech who bedzie ladny kolorowy, pvp w instancjach. tylko niech nie zrobia z tego fps'a.

Dokładnie, zapominacie że gra w założeniu oparta jest na WFB stąd też nacisk na wszelkiego rodzaju PvP i RvR. Niestety bitewniakowi może brakować tego "mroku" który występuje w p'n'p. A i jak ktoś już ładnie zauważył, gra ma się sprzedać dlatego nacisk idzie na PvP niż RPG (jak w większości mmrpgów).