tak sobie jeszcze przez noc pomyslalem i doszedlem do wniosku ze bonusem dla ras poza ew mozliwoscia posiadania skila ponad 100.0 mogloby byc:
1. naturalny bonus do ac [np. +5 lub + 10]
2. bonus do hp, mana, staminy
3. ograniczeniem moglaby by ew. calkowita niemozliwosc posiadania okreslonych skili [poza tym ze na niektore inne byloby ograniczenie np. max 60.0 lub 80.0]
Ad2. Czemu do hp, mana i staminy a nie do str, dex i int? Bo taki bonus bylby zawsze a staty jak staty. Przez miesiac [gora] dawalyby jakies bonusy w porownaniu z innymi ale pozniej to by sie zataro i nie mialo juz zanczenia, a taki pasywny bonus do hp [np. +5 lub +10] bylby zawsze i dalwal okreslone korzysci.
Aha co do ras to mam nadzieje ze ludzie nie kombinuja tu tyko po to zeby zrobic sobie jeszcze bardziej wyje**** postac tylko zeby bylo fajniej. Dlatego sadze ze z zalorzenia trzebaby uznac ze pewne rasy beda dobre tylko w okreslonych dziedzinach. Chodzi mi tu o zrobienie czego takiego jak rasy bardziej uniwersalne [zwykli ludzie] i bardziej wyspecjalizowane [inne]. Z tego powodu nawet wskazane byloby zeby patrzac na ogolny zakres szans dodatkowe rasy mialy nawet mniejsze mozliwosci niz zwykli ludzie ktorzy moga byc kim chca i jak chca.
Aha polorkowie nie musialiby byc z zalorzenia rasa zla, moze troche na uboczu spoleczenstwa ale niekoniecznie zla. To samo sie tyczy pozostalych [no moze poza poldemonami, ktore bylyby scigane przez starz zawsze i wszedzie, ale jakos tzreba placic za bonusy]
Aaaaa. Wlasnie jeszcze jedna mysl mi przyszla do glowy. Przeciez jak beda rasy to mozna zrobic tak ze w danym miescie okreslona rasa [postarzegana jako dobra] nie jest mile widziana i starznicy beda dana postac ganiac i probowac utluc.
Licze na dalsze pomysly i na Rutera ktory zawsze cos ciekwego i usystematyzowanego podsunie