Bylem dzis na dziwnym infuse runie...
Wszystko ok, ostatni kawalek do infusowania, zebralem team, wyekwipowalem sprint i w droge...
Zwroccie uwage na kolesia o imieniu Warrior of Satan
Po dobiegnieciu do Seera koles zaczal sie dziwnie zachowywac, zaczal sciagac na nas wszystkie moby z okolicy, ewidentnie chcac nas skosic... jakos dalismy rade, koles sie zasmial i wyszedl z misji...
Co ciekawe, koles opisany jest jako
Lvl 24 po wyjsciu... a nie jak inni Profesja/Drugaprofesja20...
Jak myslicie - trafilem dzis na jakiegos GMa, czy na hackujacego script kiddiesa?