Blizzard ma pieniadze a bedzie mial jeszcze wiecej , wedlug zasady przyrostu geometrycznego , plus mistrzowski pr , marketing i ramy WoW celujace w najszersza obecnie baze potencjalnych subskrybentow . Ale na litosc , w poczatkach istnienia praktycznie niegrywalna w europie byla , z uwagi na niedostateczna wydajnosc baz danych co powodowalo potwornego serwer-side laga , owszem engine byl przemyslany i ludzie z crap grafika mogli sie cieszyc ta gra . Tak samo jak inni devsi WoW uczyli sie efektywnego patchowania , naprawiania bugow itd w czasie live
i ta gra notabene miala byc duzo pozniej , podczas blizzcon wyjasniono ze z winy vivendi zrobiono 3/4 content co chcieli , i powodem tez byla kasa a sukcesu na taka skale nie spodziwano sie (jak zwykle bywa)
z tego co wiem SOE ma marginalny wplyw na developing a raczej Sigil jest za sterami , gra napewno jest ciekawa i ma duzo do zaoferowania , szkoda ze mam karte w serwisie i nie moge sobie jej zobaczyc ale przyznam ze plywanie lodkami to jest cos co nie widzialem od czasow UO