Wczoraj troszke poleczylem i zauwazylem ze:
healing 33 anatomy 0.
1. Jezeli uzdrawianie sie powiedzie, to zawsze uzdrowi cel do konca, do full hp.
2. Uzdrawianie przy wiekszych ranach i slabym healingu nie ma sensu - nigdy sie nie udaje - pewnie wynika to z pnk.1 -uzdrawiane jest zawsze do full hp a maly skill healing nie umozliwia tego.
3. Wzrost healingu jest tragicznie wolny.
Mi po okolo circa ebout 20 udanych uzdrowieniach wzroslo o 0.1
4. Latwiej uzdrowic siebie niz kogos. Ale tego nie jestem zupelnie pewien bo malo uzdrawialem. To chyba zle, bo siebie zabandazowac jest chyba trudniej.
odnosnie 1 i 2 - wydaje mi sie ze nie powinno to tak dzialac (ideowo).
Przy duzycg ranach powinno sie dac uzdrowic te pare hp-kow a teraz jest albo wszystko albo nic.
Jeszcze mam taki pomysl - mozeby zrobic bandaze expowe
- wysoko procentowy krawiec moglby je robic.
Mogly by wiecej uzdrawiac, albo np. byc bardziej skuteczne od zwyklych podczas opatrywania w walce. Takie opatrunki polowe.
Healerzy opiszcie swoje doswiadczenia.