priestvalon napisał(a):
Nie wiem jak tyt ale ja popieram inicjatywa mlodych zapalencow i przedkladam ja ponad komercyjne kichy
Tylko dlatego, że jest darmowa?
priestvalon napisał(a):
MEGAhity typu oblivion nic poza grafika nie oferuja (nie powiem obliviona skonczylem, wypelnilem wiele pobocznych questow, ale niewiele dobrego moge o nim powiedziec).
Ja natomiast mogę powiedzieć, że gdyby Ci się nie podobał, to byś go nie skończył z masą pobocznych questów, tylko zrobił na przykład to, co ja z morrowindem - pograłem 2/3 godziny parę lat temu i rzuciłem w kąt.
A darmówki zwykle nie oferują nic - nawet grafiki, tylko grind (i bugi, jeśli to produkcje homebrew).
Zresztą, nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby porównywać toto do "komercjalnej kichy" - WoWa. W prostych słowach, żebyś napisał, co toto oferuje.
Wiec po co wogole zagladasz do dzialu z darmowymi mmorpgami, jezeli NIC one nie oferuja? A co do morrowinda to niestety ale mial 100 razy lepsza fabule i bardziej skomplikowany swiat od obliviona... poza grafika przewyzszal tego drugiego pod kazdym wzgledem
) W oblivionie jest troche kiczowa fabuła ale za to fajny klimat no może z tym hail my lord masz racje ale jak już przejdziesz główny wątek i będziesz się woził w unikatowej Dragon Armor to się nie dziw,że ludzie cię poznają 
