Cytuj:
Nie taka jest idea. Obrazenia sa mniejsze i mniej jest hp. Taka jest idea. Dlaczego? Wrocmy do przykladu z plyta... ktos pracowal 4 miesiace na 60 sily zeby ja ubrac. Podchodzi wojownik w wskurzanej i rzuca ze scrola klatwe. Sila spada powiedzmy o 15. I co dalej? Nasz wojownik z 60 sily dostaje w dupe bo nie ma paweza (50 sily) plyty (60 sily chyba) i innych plytowych wynalazkow. Czy powinien zrobic sobie 75 albo wiecej (mag rzuci lepszego cursa) sily zeby byc pewnym ze zbroja nie spadnie? Chcialbym kogos zobaczyc (z wyjatkiem straznika) kto ma 75 sily (oprocz ludzi obdarowanych przez GMow *grrr*)
Jeszcze raz cie Aiuku zacytuje
.
Mysle ze wlasnie o to chodzi by pakowanie nie bylo sposobem na gre. By 'robienie' 60 str czy 75 nie zapewnialo powodzenia. By granie 24H dla statow nie tworzylo bogow pola walki.
By nawet slaba postac, grupka slabych postaci, przy pomocy taktyki i wspolparcy mogla sobie poradzic z zagrozeniem i zabic takiego pakera. A takiego pakera w plycie zalatwilby wlasnie newbie mag i newbie woj. I o to IMO chodzi. Taktyka, wspolpraca i doswiadczenie a nie staty i skile.
IMO o wartosci systemu rgp min. decuduje wlasnie to co napisalem. Zaklecie i kontrzaklecie na nie. Mnogosc zaleznosci miedzy roznymi rzeczami, czarami, broniami i statystykami.
I chyba dlatego min. ludzie graja na OSI od paru lat non stop. Bo system jest w miare 'gleboki'. Nie jest to AD&D ale zawsze cos. W walce mozliwych jest wiele taktyk, wiele kreatywnych rozwiazan.